Portal Opoka informuje o zabójstwie nigeryjskiego duchownego Matthew Eya, zastrzelonego 19 września 2025 r. przez nieustalonych napastników. Tekst powołuje się na dane organizacji Open Doors, wskazując Nigerię jako „najniebezpieczniejszy kraj dla chrześcijan” z liczbą 3100 zamordowanych w 2024 r. Wspomniano również o systematycznej przemocy ze strony islamskich milicji Fulani, odpowiedzialnych za masakrę sześciu chrześcijan w stanie Plateau 14 września. Całość zwieńczona jest wezwaniem do modlitwy za ofiary, bez głębszej analizy teologicznej kontekstu prześladowań.
Teologiczna amputacja istoty męczeństwa
Relacja redukuje śmierć duchownego do zwykłego aktu bandyckiej przemocy, pomijając fundamentalne kryteria martyrium. „Męczennikiem nie jest ten, kto tylko zabity zostaje za wyznawanie religii chrześcijańskiej, ale kto zabity zostaje z nienawiści do wiary” – precyzuje katechizm kardynała Gasparriego. Tymczasem tekst nie dostarcza żadnych dowodów, iż motywem zbrodni była odium fidei (nienawiść do wiary), a nie zwykły rabunek czy konflikt plemienny. Brak rozróżnienia między męczeństwem a zwykłym morderstwem stanowi zdradę doktrynalną, sprowadzającą świadectwo krwi do poziomu statystyki policyjnej.
„Wstrząśnięty do głębi, z ogromnym bólem i smutkiem, ale całkowicie poddając się woli Wszechmogącego Boga i z głęboką nadzieją na zmartwychwstanie, informuję o tragicznej śmierci kolejnego naszego brata, ks. Matthew Eya” – pisze kanclerz diecezji Nsukka.
Komunikat diecezjalny pomija kluczowe pytanie: czy kapłan zginął propter fidem (z powodu wiary)? Milczenie w tej kwestii odbiera śmierci wymiar nadprzyrodzony, czyniąc z niej jedynie „druzgocące cierpienie” do przepracowania psychologicznego. To przejaw modernistycznej redukcji, gdzie krzyż zastępuje się terapią żałoby.
Statystyki bez duszy: milczenie o królestwie Chrystusa
Przytoczone dane Open Doors (62 tys. zabitych chrześcijan od 2000 r.) służą wyłącznie wzbudzeniu emocjonalnego szoku, nie zaś ukazaniu militia christiana (wojny duchowej). Brak jakiegokolwiek odniesienia do słów Piusa XI: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” (encyklika Quas primas), które stanowią jedyny fundament trwałego ładu. Artykuł nie wspomina o obowiązku władz cywilnych do eksterminacji prześladowców w myśl zasady Quis enim potestatem gladii sine Deo habet? (Któż może mieć władzę miecza bez Boga?) – Rz 13,4. Przemilczenie roli państwa katolickiego jako gwaranta porządku stanowi ciche przyzwolenie na dżihad.
Fałszywy ekumenizm w służbie islamskiej agresji
Tekst nie odważy się nazwać morderców po imieniu: to wyznawcy islamu realizujący dar al-harb (dom wojny) przeciwko kuffar (niewiernym). Wspomnienie o „prawdopodobnie muzułmańskich” Fulani tonuje w duchu soborowej deklaracji Nostra aetate, która – wbrew całej tradycji – głosi, że „Kościół spogląda z szacunkiem także na mahometan”. Tymczasem już Leon XIII w encyklice Humanum genus potępiał islam jako „herezję wojującą z cywilizacją chrześcijańską”. Brak wezwania do nawrócenia muzułmanów i likwidacji meczetów świadczy o apostazji milczenia.
Ofiara bez Ofiary: liturgiczny wymiar prześladowań
Zbrodnia dokonała się w piątkowy wieczór – godzinie, gdy prawowici kapłani sprawują Najświętszą Ofiarę. Czy zamordowany duchowny był w stanie łaski uświęcającej? Czy posiadał ważne święcenia? W Nigerii, gdzie posoborowa anarchia liturgiczna doprowadziła do masowego sprawowania niegodnych „mszy”, odpowiedź nie jest oczywista. Brak ostrzeżenia, że przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie liturgia została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, zagraża świętokradztwem.
Podsumowanie: humanitaryzm jako nowa religia
Portal Opoka, powołujący się na propagandową agendę vaticannews.va, kontynuuje dzieło teologicznej demolki. Męczeństwo zastąpiono reportażem kryminalnym, walkę duchową – statystyką ofiar, nawracanie pogan – dialogiem międzyreligijnym. W miejsce wezwania do krucjaty proponuje się terapię żałoby. To właśnie owoce soborowego przewrotu: Kościół wojujący zamieniono w NGO rozdające świeczki pokoju. Jak przypomina Pius XI: „Państwo, które nie oddaje czci Chrystusowi Królowi, staje się ofiarą niesłychanych nieszczęść” (Quas primas). Niegdyś płonęły stosy inkwizycji dla ochrony owczarni – dziś modernistyczne wilki ucztują przy truchle zabitego pasterza.
Za artykułem:
Katolicki ksiądz zamordowany w drodze do parafii. W Nigerii masowo zabijani są wyznawcy Jezusa (opoka.org.pl)
Data artykułu: 22.09.2025