Portal LifeSiteNews relacjonuje planowane przez „kardynała” Blase Cupicha (archidiecezja Chicago) wręczenie „katolickiej” nagrody za całokształt pracy senatorowi Dickowi Durbinowi – notorycznemu obrońcy aborcji i homoseksualnego lobby. Do protestu dołączyli „biskupi” David Ricken (Green Bay), Thomas Paprocki (Springfield) i Salvatore Cordileone (San Francisco), podkreślając niezgodność decyzji z podstawowym przykazaniem „nie zabijaj”. Wydarzenie odbędzie się 3 listopada 2025 podczas gali „Keep Hope Alive”, oficjalnie honorując rzekome zasługi polityka w dziedzinie „pomocy imigrantom”.
„Prawdziwa cywilizacja nie może się zbudować, jeżeli nie uznaje się świętości życia, jeżeli sumienie społeczne – jak to się niestety często zdarza – do tego stopnia się znieczuli, że dojdzie do utraty poczucia wartości życia” – przypominał Pius XII (przemówienie do położnych, 29.10.1951). Tymczasem struktury okupujące Watykan nie tylko tolerują jawną kolaborację z przemysłem śmierci, ale wręcz gloryfikują jego architektów. Durbin przez 28 lat w Senacie konsekwentnie głosował za:
„…każdą możliwą brutalną metodą aborcji, a nawet za dzieciobójstwem poaborcyjnym, głosując przeciwko ustawie o zakazie aborcji częściowej, ustawie o ochronie dzieci zdolnych do odczuwania bólu oraz ustawie o ochronie dzieci urodzonych żywych podczas aborcji”.
Samo pojęcie „katolickiej nagrody” dla polityka z 0% ratingiem pro-life (National Right to Life Committee) i 100% poparciem dla NARAL oraz Planned Parenthood stanowi herezję w praktyce. Już w 1864 r. Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „Kościół nie może potępiać ani wymagać od państw posłuszeństwa prawom Bożym” (pkt 55). Tymczasem „abp” Cupich w kontrze do pięciu hierarchów broni decyzji argumentem o rzekomej „nieredukowalności katolickiej nauki o życiu i godności do pojedynczego zagadnienia”.
Naturalistyczna redukcja misji Kościoła
Strategia modernizmu polega na zastąpieniu nadprzyrodzonej misji Kościoła świeckim aktywizmem. W analizowanym przypadku przejawia się to przez:
1. Relatywizację zbrodni aborcji poprzez zestawienie jej z „dobrymi uczynkami” w dziedzinie imigracji czy ekologii. Tymczasem Kościół zawsze nauczał, że „żadna okoliczność, żadna przyczyna, żadne prawo nie może nigdy uczynić godziwym aktu, który sam z siebie jest niegodziwy, jako że sprzeciwia się Prawu Bożemu” (Pius XI, Casti Connubii).
2. Fałszywą interpretację „społecznej nauki Kościoła” oderwaną od fundamentu, którym jest prymat łaski i zbawienia dusz. Jak wskazywał św. Pius X w Lamentabili sane, moderniści sprowadzają religię do „świadomości zbiorowej” pozbawionej obiektywnej prawdy (pkt 22, 58).
3. Przemilczenie kwestii ekskomuniki – podczas gdy Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. jasno stwierdza: „Katolicy, którzy publicznie sprzyjają partiom komunistycznym lub popierają je, popadają w ekskomunikę jako apostaci” (kan. 2314), a aborcja podlega karze latae sententiae (kan. 2350).
Duchowa schizofrenia posoborowych struktur
Podwójna gra „biskupa” Paprockiego demaskuje systemową hipokryzję neo-kościoła:
„W 2004 r. Durbinowi – samozwańczemu katolikowi – zabroniono przyjmowania Komunii Świętej w jego rodzinnej diecezji Springfield w Illinois z powodu jego proaborcyjnych głosów w Senacie”.
Dlaczego ten sam hierarcha, który teraz protestuje przeciwko nagrodzie, nie nałożył ekskomuniki na senatora? Dlaczego „diecezja” Springfield toleruje trwanie w grzechu śmiertelnym polityka, który de facto wyłączył się ze wspólnoty Kościoła? Odpowiedź tkwi w samej naturze posoborowej pseudo-reformy, która – jak diagnozował św. Pius X – „dąży do zniszczenia wszelkiego autorytetu” poprzez „fałszywe pojednanie między sprawiedliwością a niesprawiedliwością” (encyklika Pascendi).
Scenariusz z Chicago nie jest odosobniony. Stanowi logiczną konsekwencję:
– Akceptacji wolności religijnej (Dignitatis Humanae), która zaprzecza encyklice Quanta cura Piusa IX
– Ekumenicznego bałwochwalstwa zamiast nakazu nawracania heretyków (Mk 16:15)
– Kultu człowieka zamiast kultu Chrystusa Króla (Quas Primas)
Teologia wygodnego milczenia
Najbardziej wymownym wymiarem skandalu jest brak jakiejkolwiek reakcji ze strony „papieża” Leona XIV (Roberta Prevosta). Milczenie Watykanu wobec jawnej herezji głoszonej przez „kardynała” stanowi ciche przyzwolenie. To potwierdza diagnozę arcybiskupa Marcela Lefebvre’a: „Kościół jest dziś okupowany przez antychrześcijańskie siły”.
Tymczasem prawdziwy Kościół Katolicki nie negocjuje z mordercami dzieci. Jak przypominał Pius XI w Divini Redemptoris: „Żadna władza nie może dać człowiekowi prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej”. Każda forma współpracy z aborcjonistami – czy to poprzez nagrody, komunię, czy wspólne projekty – stanowi współudział w ich zbrodni.
Za artykułem:
Wisconsin bishop calls on Cupich to retract award for pro-abortion senator (lifesitenews.com)
Data artykułu: 25.09.2025