Globalne kryzysy jako owoc odrzucenia Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Globalne kryzysy jako owoc odrzucenia Chrystusa Króla

Portal Tygodnik Powszechny (23 września 2025) relacjonuje szereg światowych napięć: militarne zagrożenie w przesmyku suwalskim, izraelską okupację Zachodniego Brzegu Jordanu, polityczne zabójstwo w USA oraz spory o edukację zdrowotną. Wszystkie te „życia prawie normalne” przedstawiane są jako nieunikniona rzeczywistość, bez jakiejkolwiek próby diagnozy duchowych przyczyn kryzysu.


Naturalistyczna wizja rzeczywistości pozbawiona nadprzyrodzonej perspektywy

„Żyjemy, rodzimy, prowadzimy inwestycje, uprawiamy ziemię […] Niepewność jest, ale strachu nie ma”

Ta wypowiedź wójta Puńska, przytoczona przez Antoninę Palarczyk, doskonale oddaje ducha całego materiału: redukcję egzystencji do wymiaru czysto biologicznego i ekonomicznego. Brakuje tu fundamentalnego pytania: Ubi enim est spes firma pacis diuturnae inter gentes nisi in Jesu Christo? (Gdzież jest nadzieja trwałego pokoju między narodami, jeśli nie w Jezusie Chrystusie?). Jak nauczał Pius XI w Quas primas (1925), odrzucenie społecznego panowania Chrystusa musi nieuchronnie prowadzić do „zalewu zła” na skalę globalną.

Milczenie o źródłach konfliktów: apostazja narodów

Relacja Jana Pochecia z Hebronu koncentruje się na ludzkich cierpieniach palestyńskich dzieci, lecz pomija istotę problemu: zarówno żydowski sekularyzm, jak i islamski fundamentalizm stanowią heretyckie błędy przeciwko unicus Salvator (jedynemu Zbawicielowi). „Nie masz w żadnym innym zbawienia” (Dz 4,12) – przypominał Leon XIII, potępiając fałszywy ekumenizm. Tymczasem portal przedstawia konflikt wyłącznie jako spór polityczny, co jest klasycznym przejawem modernistycznej redukcji religii do sfery prywatnej.

Amerykańska przemoc jako owoc laicyzacji

Opis zabójstwa Charliego Kirka przez Martę Zdzieborską ujawnia kolejny symptom kryzysu: „przemoc polityczną karmioną teoriami spiskowymi”. Autorce umyka jednak sedno problemu: Stany Zjednoczone, założone jako republika masońska, od początku odrzucały społeczne panowanie Chrystusa Króla. Pius IX w Quanta cura (1864) potępił jako „szaleństwo” ideę, że „państwo winno być oddzielone od Kościoła”. Gdy naród detronizuje Boga, przemoc staje się nieuniknionym następstwem.

Edukacja zdrowotna: kolejne narzędzie demoralizacji

Wątek „edukacji zdrowotnej” przedstawiany jest jako neutralny technokratyczny problem, podczas gdy w rzeczywistości chodzi o kolejną odsłonę rewolucji obyczajowej. Instrukcja Świętego Oficjum Lamentabili sane (1907) wyraźnie potępiała próby podporządkowania doktryny katolickiej „wymogom czasów”. Gdy portal pisze o „zdrowiu: cyfrowym, społecznym, środowiskowym, psychicznym”, należy to odczytywać jako kod promocji gender, relatywizmu moralnego i ekologizmu – herezji potępionych przez św. Piusa X.

Medialne żerowanie na lęku vs. nadprzyrodzona nadzieja

Krytyka mediów żerujących na niepokojach jest słuszna, ale niepełna. Problem nie leży w „nieodpowiedzialności dziennikarzy”, lecz w systemowej apostazji współczesnego świata. Jak zauważył Pius XI, gdy „ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa”. Brak tej perspektywy czyni cały artykuł kolejnym przejawem „zeświecczenia czasów obecnych” (Quas primas).

Duchowa ślepota współczesnego dziennikarstwa

Najcięższym zarzutem wobec materiału jest całkowity brak odniesień do:

  • Stanu łaski uciśnionych narodów
  • Potrzeby publicznego pokuty
  • Obowiązku głoszenia Ewangelii wszystkim narodom
  • Sądu Ostatecznego jako jedynego prawdziwego rozwiązania ludzkich konfliktów

Ta teologiczna amnezja stanowi najdobitniejszy dowód, że współczesne media – nawet te pozornie „katolickie” – stały się tubą antychrześcijańskiego świata. Jak przestrzegał św. Pius X, „modernizm jest syntezą wszystkich herezji”, a jego owocem jest właśnie tak pojmowane „życie prawie normalne” – czyli życie w stanie śmiertelnego grzechu i zbliżania się ku wiecznemu potępieniu.


Za artykułem:
Żyjemy w „prawie normalnych czasach”. Jak się w nich odnaleźć?
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 23.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.