Portal CNA (25 września 2025) relacjonuje oburzenie „kardynała” Vincenta Nicholsa oraz innych przywódców „Kościoła” w Anglii wobec uczestników antyimigracyjnego wiecu „Unite the Kingdom”. Protestujący, niosący flagi brytyjskie i krzyż św. Jerzego, zostali oskarżeni o „kooptowanie chrześcijaństwa” dla celów „sprzecznych z Ewangelią”. W odpowiedzi „duchowni” wydali oświadczenie promujące absolutną akceptację imigracji pod hasłami „miłosierdzia” i „gościnności”.
Biskupi posoborowi w służbie globalistycznej dekonstrukcji
„Krzyż Chrystusa objawia przytłaczającą i bezwarunkową miłość Boga do każdej istoty ludzkiej” – głosi wspólne oświadczenie sygnowane m.in. przez Nicholsa. „Krzyż i Ewangelia nigdy nie mogą być kooptowane w celu wspierania wiadomości, które rodzą wrogość wobec innych”.
Ta retoryka stanowi klasyczny przykład modernistycznej redukcji chrześcijaństwa do sentymentalnego humanitaryzmu. Pomija się fundamentalną prawdę o społecznym panowaniu Chrystusa Króla (Pius XI, Quas primas), które nakłada na władze cywilne obowiązek ochrony dobra wspólnego – w tym kontroli granic. Jak nauczał Pius XII w przemówieniu do Kongresu Katolickich Emigrantów w 1952 roku: „Prawo do emigracji nie pociąga za sobą obowiązku imigracji. Narody mają prawo zachować swoją tożsamość”.
Zdrada katolickiej doktryny o państwie
Oświadczenie „biskupów” całkowicie ignoruje naukę Leona XIII zawartą w encyklice Immortale Dei: „Państwo (…) winno mieć na oku, aby religia, która jest źródłem wszelkiego zbawienia w państwie, nie była uważana za mniej ważną i nie była w mniejszym poszanowaniu”. Tymczasem sygnatariusze – w tym prawosławny „arcybiskup” Nikitas i luterańska „biskup” Hławiczka-Trotman – jawnie promują synkretyzm religijny, stawiając „ludzi wszystkich wyznań i niewierzących” na równi z katolikami.
„Modlimy się o prawdziwe odrodzenie chrześcijańskie, gdzie ludzie wszystkich wyznań i niewierzący, wszystkich narodowości i sposobów życia, mogą czuć się bezpieczni i doceniani za dary, które przynoszą”
To kwintesencja herezji indyferentyzmu religijnego potępionej w Syllabusie Piusa IX (propozycja 77-78). Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili sane exitu, moderniści celowo mieszają porządek nadprzyrodzony z naturalnym, by zniszczyć jedyną prawdziwą religię.
Patriotyzm jako rzekomy grzech
Atak na demonstrantów niosących krzyż św. Jerzego ujawnia głęboką niechęć posoborowia do narodowej tożsamości. Tymczasem katolicka nauka społeczna zawsze uznawała zdrowy patriotyzm za cnotę (Pius XI, Ubi arcano). Flagi narodowe, w przeciwieństwie do symboli religijnych, służą właśnie wyrażeniu miłości do ojczyzny – naturalnej wspólnoty powołanej przez Boga.
Oskarżenie patriotów o „wrogość” jest szczególnie obłudne w kontekście milczenia „hierarchów” wobec rzeczywistych prześladowań chrześcijan przez niektóre grupy imigrantów. Jak wskazywał Pius XII, państwo ma nie tylko prawo, ale obowiązek odmowy przyjmowania osób zagrażających porządkowi publicznemu (Exsul Familia).
Teologia bez krzyża
Najbardziej szokujące jest jednak wykorzystanie Krzyża jako narzędzia dekonstrukcji ładu społecznego. „Krzyż Chrystusa nigdy nie może legitymizować odrzucenia, nienawiści czy poczucia wyższości wobec ludzi innych kultur” – piszą sygnatariusze.
To czysta sofistyka. Tradycja katolicka od wieków czci krzyż jako sztandar zwycięstwa nad herezją i niewiarą. Jak przypominał św. Ludwik Maria Grignion de Montfort: „Krzyż jest sztandarem Bożym, znakiem Jego zwycięstw i godłem Jego chwały”. To nie patrioci obrażają krzyż, ale ci, którzy odmawiają mu prawa do panowania nad życiem publicznym – czego dowodzi sama obecność luterańskiej „biskup” i prawosławnego „arcybiskupa” wśród autorów dokumentu.
Koniec służby cywilnej
Reakcja Nicholsa i spółki potwierdza, że posoborowe struktury stały się zwykłą NGO realizującą globalistyczne agendy. Zamiast głosić konieczność nawrócenia imigrantów na katolicyzm (Dekret Lamentabili, pkt 65), promują bałwochwalczy kult „różnorodności”. Zamiast bronić praw Chrystusa Króla – atakują ostatnich obrońców cywilizacji łacińskiej.
Jak ostrzegał św. Pius X: „Moderniści starają się zniszczyć wszelki autorytet w Kościele, podobnie jak liberałowie zniszczyli go w państwie” (Pascendi). W obliczu tej zdrady jedyną odpowiedzią wiernych pozostaje modlitwa o restaurację prawowitej Hierarchii i odnowienie społecznego panowania Chrystusa.
Za artykułem:
Cardinal Vincent Nichols condemns words and symbols ‘co-opting Christianity’ (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 25.09.2025
