Portal Tygodnik Powszechny (29 września 2025) informuje o napiętej sytuacji w relacjach NATO-Rosja po ostatnich prowokacjach lotniczych. Analizując decyzję Radosława Sikorskiego o groźbie zestrzeliwania rosyjskich maszyn, autorzy koncentrują się na technicznych aspektach „ryzyka eskalacji” oraz „politycznej kalkulacji”. W artykule pominięto fundamentalne kwestie moralnego porządku opartego na prawie Bożym, co stanowi jaskrawy przykład naturalizmu w polityce międzynarodowej.
Redukcja bezpieczeństwa do świeckich kalkulacji
„Strzelanie do maszyn załogowych zawsze będzie decyzją polityczną, obciążoną ryzykiem” – piszą Kaźmierska i Brzeziński, całkowicie pomijając moralną ocenę działań wojennych (ius ad bellum, ius in bello) wypracowaną przez wieki w katolickiej nauce społecznej. Kodeks moralny zredukowano do pragmatycznej kalkulacji „dnia po”, co Pius XI w Quas Primas (1925) nazwał „usunięciem Jezusa Chrystusa i Jego najświętszego prawa z życia publicznego”.
Artykuł operuje wyłącznie językiem realpolitik, gdzie „wiarygodność NATO” (sic!) zastępuje prawdziwy fundament bezpieczeństwa narodów. Pius XI ostrzegał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod władzą” (enc. Ubi arcano). W tekście brak choćby wzmianki o obowiązku podporządkowania działań obronnych prawu moralnemu.
Milczenie o prawowitym Władcy Narodów
Autorzy analizują reakcje „sekretarza generalnego NATO Marka Rutte” (osoby bez żadnej legitymacji moralnej) zamiast odwołać się do niezmiennego nauczania Kościoła: „Chrystusowi królować mają wszyscy ludzie prywatnie i publicznie uznać nad sobą władzę” (enc. Quas Primas). W tekście wielokrotnie powtarza się mantrę o „sojuszniczej reakcji”, podczas gdy Leon XIII w Humanum genus (1884) nauczał, że prawdziwy pokój pochodzi jedynie z podporządkowania społeczeństw Chrystusowi Królowi.
Ślepe zaułki technokratycznego militaryzmu
Proponowane „rozwiązania” ograniczają się do czysto technicznej modernizacji: „szybkie stworzenie 'taniej’ warstwy obrony, pozwalającej strącać drony bez poświęcania drogich rakiet”. Tymczasem św. Augustyn w De civitate Dei (ks. XIX, rozdz. 7) wykazywał, że żadne systemy militarne nie zapewnią pokoju bez sprawiedliwości opartej na prawie Bożym. Pominięto całkowicie katolicką naukę o wojnie sprawiedliwej, która wymaga m.in. słusznej intencji i proporcjonalności środków (Sobór Laterański IV, 1215).
Zatrute źródła międzynarodowego prawa
Artykuł powołuje się na „prawo międzynarodowe”, które – jak wykazał Pius IX w Syllabusie błędów (1864) – jest często narzędziem laicyzacji życia społecznego (pkt. 39: „Państwo jako źródło wszelkich praw”). W punkcie 55 Syllabus potępia się błąd, że „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła”, co stanowi właśnie podstawę obecnego systemu międzynarodowego, który autorzy bezkrytycznie przyjmują.
Duchowa dezercja Zachodu
Najbardziej wymowne jest milczenie o religijnym wymiarze konfliktu. Gdy autorzy piszą, że „Rosja nas testuje”, nie zauważają, że jest to przede wszystkim próba wiary narodów chrześcijańskich. W obliczu prowokacji Kremla, Pius XI w Quas Primas wzywał: „Wszyscy wierni powinni zrozumieć, że pod sztandarem Chrystusa-Króla dzielnie i zawsze walczyć powinni”. Tymczasem artykuł promuje bierne oczekiwanie na rozkazy z NATO jako najwyższego autorytetu.
Zapomniana droga do prawdziwego pokoju
Proponowane rozwiązania – „ujednolicenie reguł użycia siły”, „analiza dowodów” – to li tylko świeckie plastry na głęboką duchową ranę. Jak nauczał Pius XI: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Do czasu publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa, wszelkie militarne strategie będą jedynie gaszeniem pożarów w domu pozbawionym fundamentów.
Tagi: NATO, Rosja, bezpieczeństwo międzynarodowe, doktryna obronna, Radosław Sikorski, Mark Rutte, królestwo Chrystusowe, prawo moralne, Quas Primas, wojna sprawiedliwa
Za artykułem:
Strzelanie do rosyjskich samolotów: jakie to niesie ryzyko i co mówi prawo (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 29.09.2025Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl