Portal LifeSiteNews (30 września 2025) relacjonuje, iż „abp” Joseph Naumann, emerytowany „ordynariusz” Kansas City, potępił decyzję „kardynała” Blase Cupicha o przyznaniu nagrody proaborcyjnemu senatorowi Dickowi Durbinowi. Wśród innych „biskupów” protestujących wymieniono „abp” Salvatore Cordileone, „bp” Josepha Stricklanda oraz sześciu innych „hierarchów”. Konflikt wokół nagrody dla Durbina – który miałby otrzymać wyróżnienie za „wsparcie imigrantów” – doprowadził do odwołania posiedzenia Catholic Conference of Illinois. W tle pojawiają się wątpliwości o finansowe powiązanie „kardynała” Cupicha z senatorem, który miał ułatwiać przekazanie milionów dolarów z federalnych funduszy COVID dla chicagowskich struktur katolickich.
Pseudo-opozycja w strukturach apostazji
„Dialogue does not require giving awards to Catholic political leaders who disregard the most fundamental of human rights” („Dialog nie wymaga wręczania nagród katolickim politykom lekceważącym najbardziej fundamentalne prawo człowieka”) – brzmią rzekomo stanowcze słowa „abp” Naumanna, cytowane przez National Catholic Register. W rzeczywistości jednak mamy do czynienia z klasycznym przykładem modernistycznego double speak, gdzie pozornie prawowierna krytyka służy ukryciu fundamentalnej zdrady doktryny. Wystarczy przypomnieć, iż sam Naumann przez 16 lat kierował Komitetem ds. Życia USCCB, podczas gdy aborcja w USA dokonywała 900 tysięcy mordów rocznie. W świetle encykliki Quas Primas Piusa XI, gdzie „królującemu Chrystusowi winni być posłuszni nie tylko pojedynczy obywatele, ale i rządy”, jakakolwiek współpraca z politykami wspierającymi dzieciobójstwo stanowi zdradę Ewangelii.
Teologiczny bankructwo „Konferencji Biskupów”
Argument, jakoby USCCB „konsekwentnie wskazywała ochronę życia nienarodzonych jako podstawową kwestię praw człowieka”, nie wytrzymuje konfrontacji z dokumentami Magisterium. Pius XI w encyklice o królewskiej godności Chrystusa nauczał: „Państwo, które nie uznaje panowania Chrystusa, staje się areną nienawiści i walki”. Tymczasem struktury posoborowe od 60 lat tolerują polityków wspierających aborcję, ograniczając się do „dialogu” i „wspólnego poszukiwania” – co wyraźnie potępiono w Syllabusie błędów Piusa IX (punkty 15-21). Wymowny jest fakt, że następca Naumanna, „bp” Shawn McKnight, publicznie sprzeciwiał się zakazowi komunii dla heretyków i w 2021 roku nazwał eksperymentalne, powiązane z aborcją „szczepionki” moralnym obowiązkiem katolików – co stanowi jawne pogwałcenie kanonów 1398-1399 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku.
Finansowy szantaż jako motor „pastoralnej” zdrady
Doniesienia o 1.4 miliardach dolarów z federalnego programu PPP dla „katolickich” organizacji w Chicago rzucają światło na prawdziwe motywacje „kardynała” Cupicha. Jak pisze Pius XI w Quas Primas (par. 30): „Kto wzbrania się czcić Chrystusa jako Króla, popada w jarzmo najgorszej niewoli”. W tym przypadku mamy do czynienia z niewolą wobec mamony i politycznej poprawności. Przyznanie nagrody Durbinowi – który głosował za finansowaniem aborcji z federalnych funduszy – w zamian za dotacje dla „katolickich” instytucji, stanowi wprost realizację potępionego w Lamentabili sane (pkt 58) błędu: „wszelka doskonałość i prawość moralności powinna być oparta na gromadzeniu bogactw wszelkimi środkami”.
Systemowa apostazja w praktyce
Fakt, że w całym 70-milionowym „episkopacie” USA jedynie 10 „biskupów” odważyło się na werbalną krytykę Cupicha, dowodzi całkowitej degradacji struktur posoborowych. Jak zauważa św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis (par. 3): „Moderniści usiłują zniszczyć Kościół nie od zewnątrz, lecz od wewnątrz, przekształcając go w instytucję humanitarną”. Wszystkie opisane w artykule postaci – od Naumanna po Cupicha – działają bowiem w ramach tego samego, nieważnego porządku sakramentalnego, gdzie „święcenia” kapłańskie od 1968 roku są niepewne, a Msza została zredukowana do protestanckiej wieczerzy. Rozmowa między nimi przypomina spór rewolucjonistów o stopień zdrady króla – podczas gdy prawdziwą katastrofą jest samo istnienie rewolucji.
Antynomia katolickiej doktryny o jedności i herezji
Najbardziej wymowną cechą całego sporu jest jego czysto medialny charakter. Władza „kardynała” Cupicha – podobnie jak jego krytyków – nie pochodzi od sukcesji apostolskiej, lecz od apostatów z posoborowego Watykanu. W świetle kanonów 188.4 i 2314 Kodeksu z 1917 roku, każdy z nich podlega ekskomunikie latae sententiae za współpracę z heretyckim reżimem, który publicznie odrzuca władzę Chrystusa Króla. W tej sytuacji cała dyskusja o „jedności episkopatu” to farsa – jak stwierdza Pius XII w konstytucji apostolskiej Vacantis Apostolicae Sedis (par. 102): „Nikt nie może zmieniać prawa Boga, nawet jeśli wszyscy biskupi świata by się na to zgodzili”.
Za artykułem:
Archbishop Naumann condemns Cupich’s award for pro-abortion senator: ‘Source of scandal’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 30.09.2025