Maduro kontra Trump: Dwie świeckie potęgi w walce o władzę bez Boga

Podziel się tym:

Portal Tygodnik Powszechny (30 września 2025) relacjonuje eskalację konfliktu między USA pod rządami Donalda Trumpa a Wenezuelą Nicolása Maduro, przedstawiając go jako „walkę z narkoterroryzmem” i „obronę suwerenności”. W rzeczywistości mamy do czynienia z klasycznym starciem dwóch świeckich potęg, które odrzuciły panowanie Chrystusa Króla, co Pius XI w encyklice Quas primas (1925) nazwał główną przyczyną „nieszczęść, które ciężko przygniatają ludzi”.


Naturalistyczna wizja polityki międzynarodowej

„Walka USA z przemytem narkotyków z Karaibów” – czytamy, podczas gdy tekst nie wspomina ani słowem o prawdziwych źródłach zła: odrzuceniu prawa Bożego i kulturowym samobójstwie Zachodu. Współczesny „narkoterroryzm” to bezpośredni owoc rewolucji obyczajowej lat 60., której Stany Zjednoczone były głównym eksporterem – jak przypomina Syllabus Piusa IX (1864), potępiający błędy naturalizmu i „religii bez Boga”.

Dwie strony tego samego modernistycznego medalu

Artykuł przeciwstawia „lewicowego dyktatora” Maduro i „konserwatywnego” Trumpa, jednak obaj działają w ramach tej samej heretyckiej logiki świeckiego państwa (Syllabus błędów 55). Wenezuela Maduro:
– Wprowadzała antyklerykalne ustawy konfiskujące majątki kościelne
– Promuje neopogańskie kulty rewolucji boliwariańskiej
– Kontynuuje dzieło Hugona Cháveza, który nazwał Chrystusa „pierwszym komunistą”

Tymczasem Trump:
– Wprowadza politykę czysto utylitarną, gdzie „nagroda 50 milionów za głowę Maduro” zastępuje sprawiedliwość
– Używa „przemytu narkotyków” jako pretekstu do militaryzacji Karaibów, ignorując zasadę „iustitia fundamentum regni” (sprawiedliwość jest fundamentem królestwa)
– Współtworzy kulturę śmierci poprzez legalizację aborcji i gender w wielu stanach

Wojna jako konsekwencja apostazji

„Społeczeństwo Wenezueli szykuje się na niewypowiedzianą wojnę”

– pisze portal, nie zauważając, że wojna jest nieuchronną konsekwencją odrzucenia społecznego panowania Chrystusa. Jak nauczał św. Augustyn w Państwie Bożym, każde społeczeństwo budujące na „civitas terrena” (państwie ziemskim) skazuje się na cykl przemocy.

Wojna z narkotykami jako świecki substytut ewangelizacji

Opisując „radykalne metody” Marco Rubio, tekst pomija, że współczesna walka z narkotykami stała się świecką religią zastępującą prawdziwą duchową walkę z grzechem. Tymczasem Lamentabili Piusa X (1907) potępia błędy tych, którzy „w miejsce religii Bożej chcą postawić religię naturalną” (propozycja 65).

Milczenie o najgłębszych przyczynach

Najcięższym oskarżeniem wobec artykułu jest całkowite pominięcie perspektywy nadprzyrodzonej. Gdzie analiza:
– Upadku moralności w USA i Wenezueli?
– Zniesienia praw Bożych w obu krajach?
– Braku ewangelizacji jako źródła przemocy?

Wizja polityki bez Boga

Tekst proponuje czysto naturalistyczną analizę („interesy strategiczne”, „wpływy chińskie”), podczas gdy Pius XI w Quas primas nauczał: „Państwa […] nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego […] nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom”.

Duchowa pustka pseudo-konserwatyzmu

Marco Rubio przedstawiany jest jako „konserwatysta”, ale jego polityka sankcji i militaryzacji to:
Ewidentny przejaw pelagianizmu – wiara w czysto ludzkie rozwiązania
Zdrada katolickiej nauki o pokoju – jak przypomina Pius XII, prawdziwy pokój to „tranquillitas ordinis” (spokój porządku), a nie brak konfliktu

Wenezuelski socjalizm jako antychrześcijańska rewolucja

Maduro kontynuuje dzieło Cháveza, który:
– Usunął krzyże ze szkół i szpitali
– Wprowadził edukację seksualną od 5 roku życia
– Prześladował kapłanów wiernych Rzymowi

Wojna w służbie globalizmu

Ostatnia zdrada: artykuł nie zauważa, że cały konflikt służy interesom globalistycznych elit, które według Syllabusu (1864) dążą do zniszczenia tradycyjnego porządku. Wenezuelska ropa, amerykańskie sankcje, chińskie wpływy – wszystko to elementy „nowego światowego porządku” budowanego wbrew Ewangelii.

Jedyne rozwiązanie: Królestwo Chrystusowe

Jak przypomina Pius XI w Quas primas, pokój między narodami możliwy jest tylko wtedy, gdy uzna się Chrystusa Króla. Wszelkie próby budowania sprawiedliwości bez uznania Boskiego autorytetu są jak „dom zbudowany na piasku” (Mt 7,26). Tymczasem artykuł – podobnie jak cała współczesna dyplomacja – proponuje jedynie przetasowanie świeckich ideologii, które wcześniej czy później znów doprowadzą do krwawego konfliktu.


Za artykułem:
Trump kontra Maduro. Czy USA dokonają inwazji na Wenezuelę?
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 30.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.