Słowaccy „biskupi” w pułapce świeckiego kompromisu: pseudo-katolicka akceptacja naturalistycznej konstytucji

Podziel się tym:

Portal CNA (30 września 2025) relacjonuje, że słowacka Konferencja Biskupia (KBS) pochwaliła poprawkę do konstytucji, która rzekomo broni małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Przewodniczący KBS, „abp” Bernard Bober, mówi o „wzmacnianiu społeczeństwa opartego na wartościach prawdy, wolności i sprawiedliwości”, podczas gdy „biskup” František Trstenský cytuje heretyka Jana Pawła II, nazywając małżeństwo „najcenniejszą wartością ludzką”.

Naturalizm zamiast nadprzyrodzonej wizji małżeństwa

„Marriage and family are among the most precious human values” (Małżeństwo i rodzina są jednymi z najcenniejszych wartości ludzkich) – powołuje się na Jana Pawła II Trstenský.

To zdanie, jak wiele innych z posoborowego „magisterium”, redukuje sakramentalny charakter małżeństwa do płytkiego humanitaryzmu. Matrimonium jako sakramentu nie ustanowili ludzie, lecz Chrystus: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19,6). Kanon 1012 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. definiuje małżeństwo jako „consortium totius vitae, inter legitimam masculum et feminam, ordinatum ad prolis generationem et educationem” (związek całego życia między mężczyzną i kobietą, uporządkowany do zrodzenia i wychowania potomstwa).

„Biskupi” KBS, wierni modernistycznej metodzie, pomijają nadprzyrodzony cel małżeństwa: „ad bonum sacramenti” (dla dobra sakramentu) i „ad bonum prolis” (dla dobra potomstwa). W ich komunikacie brakuje jakiegokolwiek odniesienia do niezbywalnego obowiązku wychowania dzieci w wierze katolickiej (kan. 1113 KPK 1917) czy nierozerwalności małżeństwa. Zamiast tego – powołują się na heretyckiego antypapieża!

Legalizm zamiast obrony królestwa Chrystusowego

Poprawka, przyjęta przez 90 z 150 parlamentarzystów, zakazuje surogacji, ogranicza adopcję dzieci do małżeństw, nie uznaje związków homoseksualnych i wprowadza zasadę równości płac. Rządząca koalicja socjaldemokratów i nacjonalistów oraz chadecka opozycja chwalą się „ochroną tradycyjnych wartości”.

Ale to zwykła polityczna gra. Żadna konstytucja nie zastąpi obowiązku uznania społecznego panowania Chrystusa Króla (Pius XI, Quas primas). Jak nauczał Pius IX w Quanta cura, społeczeństwa nie mogą istnieć w oderwaniu od „lex divina” (prawa Bożego). Władza słowacka, przyjmując świecką definicję małżeństwa, jawnie odrzuca encyklikę Arcanum Leona XIII, która stanowi: „Małżeństwo zostało podniesione przez Chrystusa do godności sakramentu i dlatego podlega wyłącznie jurysdykcji Kościoła” (nr 18).

„Suwerenność” jako maska apostazji

Rządzący w Bratysławie twierdzą, że poprawka „chroni suwerenność Słowacji w kwestiach etycznych” przed „wpływem UE”. To hipokryzja. Słowacja od 2004 r. jest członkiem Unii Europejskiej – struktury jawnie antychrześcijańskiej, promującej aborcję, gender i LGBT. W 2017 r. „ksiądz” i eurodeputowany Branislav Škripek głosował za raportem promującym ideologię gender w szkołach. Jak zauważa konstytucjonalista Radoslav Procházka, poprawka jest sprzeczna z zasadą pierwszeństwa prawa UE – i zostanie unieważniona w trybunałach.

Gdzie jest potępienie UE przez „biskupów” KBS? Gdzie wezwanie do katolików, by wycofali poparcie dla antychrześcijańskich struktur? Wręcz przeciwnie: janopawłowy „biskup” Trstenský publikuje laickie frazesy na Facebooku – medium kontrolowanym przez masonerię.

Kompromis zamiast wiary

Forum Instytucji Chrześcijańskich (FKI) stwierdza: „smutne, że takie oczywiste sprawy muszą być regulowane prawem”. To nieprawda. Naturalne prawo małżeństwa istnieje niezależnie od konstytucji (Pius XI, Casti connubii). Problem w tym, że w społeczeństwie ogarniętym apostazją, nawet prawa naturalne muszą być bronione siłą państwa. Ale „katolickie” organizacje jak FKI, zamiast żądać przywrócenia katolickiego „ordo”, wdają się w kompromis z świeckimi nacjonalistami.

To nie jest „zwycięstwo konserwatyzmu” – jak twierdzą niektórzy komentatorzy. To kontynuacja gry w „kulturową wojnę” w ramach systemu, który z założenia odrzuca prawa Boże. Antonio Gramsci, włoski komunista, mówił o „marszu przez instytucje” – ale to nie Kościół, a moderniści okupujący posoborowe struktury prowadzą „marsz przez instytucje ku zgubie”.

Milczenie o grzechu wołającym o pomstę

Poprawka nie zabrania konkubinatów, rozwodów, antykoncepcji czy aborcji (dopuszczalnej w Słowacji do 12. tygodnia). Wszystkie te grzechy „wołają o pomstę do nieba” (Katechizm Rzymski, III, 8, 4). Ale „biskupi” KBS nie mówią o tym słowa. W ich komunikacie brakuje także ostrzeżenia, że państwo nie ma prawa legalizować jakichkolwiek związków poza małżeństwem, ani że jakiekolwiek odstępstwo od prawa Bożego jest zdradą Chrystusa Króla (Pius XI, Quas primas).

Zamiast tego – cytują modernistę, który w 1979 r. ucałował koran, a w 1986 r. modlił się z poganami w Asyżu. To jawna apostazja – a nie „wartość”!


Za artykułem:
Slovak bishops welcome amendment defining marriage as union of man and woman
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 30.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.