Portal Catholic News Agency (1 października 2025) relacjonuje, że „bp” Thomas Paprocki z diecezji Springfield oraz „bp” Michael Burbidge z Arlington, wyrazili „wdzięczność” i „ulgę” po decyzji senatora Dicka Durbina, by nie przyjmować nagrody od „arcybiskupa” Chicago Blase Cupicha, przyznanej za „niezachwiane wsparcie imigrantów”. W odpowiedzi na „sprzeciw” części hierarchii „abp” Cupich zaproponował „synodalne spotkania” dla dialogu w sprawie aborcji, podczas gdy „papież” Leon XIV określił kontrowersję jako „złożoną”.
Naturalistyczna redukcja grzechu śmiertelnego
„Bp” Burbidge twierdzi, że „prawdziwy dialog może się odbyć tylko wówczas, gdy uczestnicy podzielają podstawowe zaangażowanie w obiektywne rzeczywistości moralne dotyczące dobra i zła”. Tymczasem w całym tekście brak jednoznacznego stwierdzenia, że aborcja jest mordem i zbrodnią podlegającej ekskomunice na mocy samego prawa (kan. 2329 KPK 1917). Pominięcie terminu „herezja” w stosunku do Durbina, który publicznie popiera dzieciobójstwo, stanowi klasyczny przykład modernizmu, potępionego w encyklice Pascendi Piusa X: „Prawda nie jest niezmienna bardziej niż sam człowiek” (sylabus Lamentabili, pkt 58).
„Synodalne spotkania, by doświadczyć słuchania się nawzajem z szacunkiem w tych kwestiach” – propozycja „abpa” Cupicha – to czysta realizacja modernistycznej zasady ewolucji dogmatów, gdzie nie ma miejsca na anatemy, lecz jedynie na „doświadczenie”
Zdrada królewskiej godności Chrystusa
Wspomniana „ulga” hierarchów, zamiast żądania publicznej pokuty i odwołania błędów, stanowi pogwałcenie encykliki Quas Primas Piusa XI: „Kiedy państwo odmawia posłuszeństwa Chrystusowi, nie tylko wiarą swą upada, lecz także całą siłą swą traci”. Senator Durbin, popierając legalizację morderstwa, automatycznie wykluczył się z Kościoła (por. kan. 188 §4 KPK), a jakiekolwiek „honory” ze strony struktur, które nie mają władzy wiązania i rozwiązywania, są jedynie teatralnym gestem.
Wypowiedź „papieża” Leon XIV, który aborcję nazwał „kwestią złożoną”, wprost narusza nieomylne nauczanie Piusa IX: „Ktokolwiek przeczy, że zabójstwo dzieci jest zbrodnią, jest wykluczony z Kościoła i nie ma udziału w życiu wiecznym” (konstytucja Gravissimum). W świetle Syllabus Errorum (pkt 39) jest to również herezja, gdyż „Państwo jako źródło wszystkich praw posiada pewne prawo nieograniczone”, co w praktyce oznacza odrzucenie panowania Chrystusa nad społeczeństwami.
Kompromitacja „pasterzy” bez trzody
„Wielki pokaz wielkoduszności” – tak „abp” Cordileone określił decyzję senatora, który „wolał zająć wyższe moralne stanowisko”
Ta fraza to cyniczna kpina z prawdy – gdyż „wyższe moralne stanowisko” polega na publicznej apostazji, a nie na wymijaniu konsekwencji kanonicznych. „Bp” Paprocki, który z jednej strony mówi o „godności nienarodzonych”, z drugiej pozostaje w komunii z „abpem” Cupich i „papieżem” Leonem XIV, którzy głoszą sprzeczne z doktryną nauki, jest jak „głupi pasterz, który porzuca owce” (Za 11:17). W świetle dekretu Świętego Oficjum z 1953 roku („Ecclesia Catholica”), wszelkie dialogi z heretykami, gdy nie są prowadzone w celu ich nawrócenia, są zakazane.
Ostatni akt modernizmu: państwo ponad prawem Bożym
Cała sytuacja odsłania metastazę posoborowej herezji: „Władza świecka, nawet w rękach niewiernego władcy, ma prawo do pośredniego negatywnego wpływu na sprawy religijne” (Syllabus, pkt 41) – stąd założenie, że „Ksiądz” może negocjować z mordercą dzieci, a „papież” ma prawo do relatywizacji prawa naturalnego. Tymczasem Sobór Trydencki (sesja 22) stwierdza jednoznacznie: „Ktokolwiek twierdzi, że w Kościele nie istnieje ekskomunika, niech będzie wyklęty”.
Prawdziwy Kościół Katolicki nie przyznaje nagród heretykom, lecz wymaga od nich odwołania błędów pod groźbą wiecznego potępienia. Każda próba „dialogu” w sprawie aborcji to zdrada Krzyża i potwierdzenie słów Piusa X: „Modernizm jest syntezą wszystkich herezji”.
Za artykułem:
Bishops ‘grateful,’ ‘relieved’ after pro-abortion Durbin declines Catholic award (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 01.10.2025