Portal gosc.pl (2 października 2025) informuje o osiągnięciu Elona Muska, którego majątek przekroczył 500 miliardów dolarów. W artykule podkreśla się, że przedsiębiorca jest „w połowie drogi do zostania pierwszym na świecie bilionerem”, a akcje Tesli pozwoliły mu na wzrost fortuny o 9,3 mld dolarów w ciągu jednego dnia. Wspomniano także o jego politycznych zaangażowaniach, w tym konflikcie z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Kult bogactwa: nowoczesne bałwochwalstwo
Materializm, który celebruje artykuł, jest jawnym zaprzeczeniem katolickiej nauki o ubóstwie duchowym i niebezpieczeństwie przywiązania do dóbr doczesnych. Pan Jezus wyraźnie ostrzegał: „Życie bowiem człowieka nie zależy od jego posiadłości” (Łk 12,15). Tymczasem Forbes i media świeckie – w tym niestety podmioty deklarujące katolickość, jak gosc.pl – promują kult bogactwa jako miary ludzkiej wartości.
Kapitał jako narzędzie wyzyska
„W środę akcje Tesli skoczyły o ok. 4 proc., dzięki czemu wartość fortuny Muska wzrosła o 9,3 mld dolarów”
Ta sucha informacja ukrywa dramatyczną rzeczywistość wyzysku. Wiele raportów wskazuje, że pracownicy Tesli w warunkach przypominających XIX-wieczne fabryki, a w kopalniach kobaltu (niezbędnego do produkcji baterii) w Kongu pracują dzieci. To nie przypadek – wolny rynek w wydaniu Muska to de facto powrót do kapitalizmu bez żadnych hamulców moralnych.
„Musk może do marca 2033 roku zostać pierwszym na świecie bilionerem”
Tymczasem w doktrynie katolickiej, jak podkreślał Leon XIII w encyklice Rerum novarum, własność prywatna musi być podporządkowana dobru wspólnemu. W sytuacji, gdy 10% populacji świata kontroluje 90% zasobów, a 1% najbogatszych emituje więcej CO2 niż 60% najbiedniejszych, gromadzenie majątku przez Muska to wykładniczy wzrost niesprawiedliwości społecznej, która woła o pomstę do nieba.
Polityczny cynizm: kult władzy i pieniądza
Artykuł wspomina, że Musk był „największym sponsorem kampanii wyborczej Donalda Trumpa”, a później „doszło do ostrej wymiany zdań” dotyczących podatków. To klasyczna relacja między kapitałem a władzą w świeckim systemie – obaj panowie reprezentują ten sam antykatolicki model: Trump jako głosiciel teorii spiskowych i zwolennik militaryzmu, Musk jako technokrata wierzący, że nauka i technologia zastąpią Boga.
Teologia pracy vs. technokratyczna utopia
Wizja Muska dotycząca kolonizacji Marsa czy sztucznej inteligencji to jawne odrzucenie Bożego planu dla człowieka. W encyklice Quas primas Pius XI podkreślał, że Chrystus Król ma panować nad wszystkim stworzeniem, a nie tylko wybranymi obszarami życia. Tymczasem technokraci, jak Musk, chcą zastąpić Boży porządek swoją własną, materialistyczną wizją przyszłości, gdzie ludzkość staje się bóstwem, a Bóg – zbędną hipotezą.
Milczenie w sprawach najważniejszych: moralny bankructwo
Najbardziej wymowne jest w artykule to, czego nie ma: brak jakiejkolwiek refleksji nad moralnym wymiarem bogactwa, odpowiedzialnością społeczną czy duchowymi konsekwencjami materializmu. Jak pisał św. Jan Chryzostom: „Nie dzielić się z ubogimi to znaczy okradać ich i odbierać im życie”. Tymczasem Musk, który wydaje miliony na podróże w kosmos, nie jest w tym tekście poddany nawet minimalnej krytyce.
Katolicka alternatywa: społeczeństwo Chrystusowego Serca
W prawdziwym Kościele Katolickim, jak naucza Quas primas, wszelka władza doczesna musi podlegać władzy Chrystusa Króla. W państwie katolickim majątki Muska i innych oligarchów zostałyby poddane kontroli pod kątem sprawiedliwości społecznej, a ich przedsięwzięcia – jak eksperymenty genetyczne Neuralink czy kolonizacja Marsa – zostałyby zakazane jako sprzeczne z prawem naturalnym.
Podsumowanie: fałszywy prorok technokracji
Elon Musk to współczesny Nemrod – budowniczy wieży Babel w wydaniu technologicznym, który chce „uczynić sobie imię” (Rdz 11,4) poprzez podboje kosmosu i sztuczną inteligencję. Wartości, które promuje – materializm, technokratyzm, transhumanizm – to antyteza katolickiego porządku. Media katolickie, które bezkrytycznie powielają takie informacje, zdradzają swoją misję ewangelizacyjną.
Za artykułem:
Elon Musk pierwszą osobą, której majątek przekroczył 500 mld dolarów (gosc.pl)
Data artykułu: 02.10.2025