Portal Opoka, znany z propagowania modernizmu religijnego, relacjonuje kampanię reklamową Grupy WeNet pod hasłem „Otwórz firmę na internet”. Celem akcji jest przekonanie małych i średnich przedsiębiorców, że brak strony internetowej lub profilów w mediach społecznościowych oznacza utratę klientów na rzecz konkurencji. Joanna Plona, CEO Grupy, stwierdza: „Strona internetowa to dziś podstawowa wizytówka firmy. Jeśli jej nie ma, klienci pójdą do konkurencji”. W ofercie firmy znalazły się tzw. strony AI Ready, dostosowane do nowych algorytmów wyszukiwarek. Kampania, oparta na żartobliwych spotach, ma rzekomo wspierać przedsiębiorców w „skutecznym konkurowaniu na rynku”.
Technologiczny utylitaryzm jako nowy dogmat
Podstawowym błędem kampanii jest absolutyzacja technologii jako narzędzia zbawienia biznesu. WeNet głosi herezję materialistycznego postępu, gdzie brak strony internetowej staje się grzechem głównym przeciwko nowemu bożkowi – zyskowi. Pius XI w encyklice Quas Primas (1925) ostrzegał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze swych obyczajów, z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego, wówczas nawiedził świat cały wylew zła”. Tymczasem kampania całkowicie pomija duchowy wymiar przedsiębiorczości, redukując człowieka do roli konsumenta sterowanego algorytmami.
Fałszywa antropologia: człowiek jako maszyna konsumpcyjna
Retoryka „partnera technologicznego” buduje obraz człowieka pozbawionego duszy, gdzie „skuteczne docieranie do klientów” zastępuje cnoty sprawiedliwości i uczciwości handlowej. W myśl Syllabusu Piusa IX (1864), błędem jest twierdzenie, że „moralność i cywilne prawa mogą i powinny stronić od władzy Boskiej i kościelnej” (punkt 56). Kampania promuje cywilizację śmierci – nie przez otwarty atak, lecz przez totalne zawężenie horyzontu ludzkiego działania do płaskiego utylitaryzmu.
„Ambicją WeNet jest udostępnienie małym i średnim przedsiębiorcom najnowszych rozwiązań dotychczas zarezerwowanych dla większych biznesów”
To zdanie demaskuje rewolucyjny egalitaryzm sprzeczny z katolicką nauką o społeczeństwie. Leon XIII w Rerum novarum (1891) nauczał, że różnice stanów są częścią Bożego porządku, a próba sztucznego wyrównywania poziomów prowadzi do anarchii. W tym przypadku „udostępnianie technologii” służy nie dobru wspólnemu, lecz homogenizacji przedsiębiorców w masie bezdusznych graczy rynkowych.
Kult nowoczesności jako forma apostazji
Rebranding Grupy WeNet, przedstawiony jako „symbol nowej strategii”, to klasyczny przykład modernizmu potępionego w dekrecie Lamentabili św. Piusa X (1907). Błąd 58 Syllabusu głosi: „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim, w nim i przez niego”. Kampania otwarcie głosi ewolucję doktryn biznesowych, gdzie „nowoczesność” zastępuje trwałe zasady etyczne. Wizja „stron AI Ready” to zaprzeczenie katolickiej koncepcji stałego prawa naturalnego – technologia staje się tu nowym prawodawcą.
Warto zauważyć, że w całym materiale brakuje jakiegokolwiek odwołania do virtus (cnót) przedsiębiorcy: roztropności, umiarkowania, sprawiedliwości. Zamiast tego mamy kult „innowacji” i „skuteczności” oderwanych od moralności. Jak nauczał Pius XI, „Królestwo Chrystusowe obejmuje wszystkich ludzi – zarówno jednostki, jak i państwa” – tymczasem WeNet proponuje królestwo algorytmów, gdzie wolność gospodarcza oznacza niewolę wobec technokratycznych wymogów.
Teologiczny wymiar nieobecności
Najbardziej wymownym aspektem kampanii jest milczenie. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:
- Obowiązku kierowania się zasadami sprawiedliwości społecznej w biznesie
- Etycznym wymiarze reklamy (potępienie manipulacji przez Piusa XI w Quadragesimo anno)
- Nadprzyrodzonym celu ludzkiej pracy („Błogosławiona praca” św. Józefa Robotnika)
To strategia wykluczenia sacrum z życia publicznego, zgodna z potępionym przez Leona XIII w Humanum genus (1884) planem masonerii, by „religię ograniczyć do sumień jednostek”.
Za artykułem:
„Otwórz firmę na internet” – nowa ogólnopolska kampania wizerunkowa Grupy WeNet (opoka.org.pl)
Data artykułu: 02.10.2025
