Portal LifeSiteNews (3 października 2025) przedstawia analizę płk. Douglasa Macgregora dotyczącą potencjalnej eskalacji konfliktów zbrojnych z udziałem Stanów Zjednoczonych, Izraela, Iranu i Rosji. Ekspert wskazuje na niebezpieczeństwa wynikające ze zmiany polityki Donalda Trumpa wobec Ukrainy, ryzyko konfrontacji z Iranem oraz desperackie posunięcia Izraela w obliczu malejącego międzynarodowego poparcia dla działań w Strefie Gazi. Artykuł całkowicie pomija jednak duchowy wymiar konfliktów oraz fundamentalną zasadę katolicką, że pokój możliwy jest jedynie pod panowaniem Chrystusa Króla (Pius XI, Quas Primas).
Naturalistyczna wizja polityki międzynarodowej
Przedstawiona analiza operuje wyłącznie kategoriami polityczno-wojskowymi, całkowicie ignorując ordo supernaturalis (porządek nadprzyrodzony). Brak jakiejkolwiek wzmianki o moralnych aspektach działań wojennych, obowiązku przestrzegania prawa naturalnego czy odpowiedzialności przed Bogiem stanowi jaskrawą ilustrację laicyzacji myślenia o stosunkach międzynarodowych. Jak nauczał Pius XI: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (encyklika Ubi arcano).
„The potential for conflicts in Ukraine and ME with Iran to escalate out of control is huge.”
To stwierdzenie Macgregora, choć słuszne z ludzkiego punktu widzenia, pomija kluczowy aspekt: każdy konflikt zbrojny jest ostatecznie skutkiem grzechu i odrzucenia panowania Chrystusa. Kościół naucza, że „wojna jest plagą i nie jest bynajmniej pozbawiona grzechu” (Pius XII, radiowe orędzie z 24 sierpnia 1939), co całkowicie przemilczano w analizie.
Zatracenie moralnych kryteriów w polityce izraelskiej
Artykuł wspomina o „genocidal policy toward Gaza” Izraela, lecz nie wskazuje na fundamentalną sprzeczność takiej polityki z chrześcijańską koncepcją sprawiedliwości wojennej. Już św. Augustyn w Państwie Bożym podkreślał, że wojna może być usprawiedliwiona jedynie jako ostateczność i zawsze musi respektować zasadę proporcjonalności oraz ochrony ludności cywilnej. Tymczasem:
„CNN publishing an article with the title: 'How Israeli actions caused famine in Gaza.'”
Brak także katolickiego spojrzenia na kwestię Ziemi Świętej jako patrimonium christianorum (dziedzictwa chrześcijan), co stanowiło przedmiot troski papieży od czasów wypraw krzyżowych. Współczesna polityka izraelska, zmierzająca do budowy Trzeciej Świątyni poprzez zniszczenie meczetu Al-Aksa, jawi się jako przejaw mesjanizmu politycznego całkowicie obcego tradycji katolickiej.
Amerykańska polityka jako narzędzie neokolonializmu
Wizja przekształcenia „woke department” w „War Department” stanowi klasyczny przykład makiawelizmu w polityce międzynarodowej, sprzecznego z katolicką nauką o państwie. Jak przypominał Leon XIII: „Władza nie jest niczym innym jak tylko opatrznościową służbą, ustanowioną dla dobra i pożytku społeczeństw” (encyklika Diuturnum illud). Tymczasem:
„U.S. forces are concentrating in ways reminiscent of the last encounter between Israel and Iran.”
Ta koncentracja sił zbrojnych, podobnie jak groźba interwencji w Wenezueli, odzwierciedla imperialistyczne ambicje sprzeczne z zasadą suwerenności narodów głoszoną przez papieży od Piusa IX po Piusa XII. Brak jakiejkolwiek refleksji nad moralną legitymacją tych działań świadczy o całkowitym zerwaniu z chrześcijańską koncepcją ius gentium (prawa narodów).
Relatywizacja prawdy w analizie konfliktów
Tekst LifeSiteNews, choć słusznie krytykujący niektóre aspekty polityki międzynarodowej, sam popada w relatywizm poprzez brak jednoznacznego odwołania do obiektywnych standardów moralnych. Jak nauczał św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis, modernizm prowadzi do rozmycia prawdy poprzez podporządkowanie jej względom utylitarnym. Widać to wyraźnie w analizie:
„PM Netanyahu must move soon or risk losing the unconditional support for the Greater Israel project.”
Brak tu jednoznacznego potępienia projektu „Wielkiego Izraela” jako sprzecznego z zasadą sprawiedliwości terytorialnej. Katolicka nauka społeczna zawsze stała na stanowisku, że „narody są równoprawnymi członkami wielkiej rodziny ludzkiej” (Pius XII, bożonarodzeniowe przemówienie z 1944 roku).
Konieczność powrotu do katolickich fundamentów pokoju
Przedstawiona analiza militarna, choć technicznie kompetentna, całkowicie pomija jedyną skuteczną receptę na trwały pokój: publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa. Jak przypominał Pius XI w Quas Primas: „Gdyby poszczególni ludzie i rodziny i państwa pozwoliły się rządzić Chrystusowi, jakiegoż zażywalibyśmy szczęścia!”.
Brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności ewangelizacji narodów, nawrócenia rządzących czy modlitwy o pokój stanowi najpoważniejsze zaniedbanie tekstu. W sytuacji, gdy „płomienie wzajemnej nienawiści i wewnętrznej niezgody gubią od Boga oddalonych ludzi i państwa” (Pius XI), jedyną skuteczną odpowiedzią jest powrót do społecznego panowania Chrystusa Króla.
Za artykułem:
Col. Macgregor: ‘It appears we are on a collision path with Iran yet again’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 03.10.2025