Portal Episkopat.pl informuje o spotkaniu prezydium Konferencji Episcopatu Polski z członkami „Pontyfikalnej Komisji ds. Ochrony Nieletnich” w Krakowie (30 września – 3 października 2025). Omawiano „program pilotażowy dotyczący nowych watykańskich wytycznych w sprawie ochrony nieletnich” oraz „kwestię kształcenia kompetentnego personalu w instytucjach kościelnych, szczególnie osób świeckich”. W spotkaniu uczestniczyli nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi oraz dwudziestu „biskupów”.
Modernistyczna redukcja grzechu do problemu zarządzania
Cała narracja dokumentu ujawnia całkowite zerwanie z katolicką koncepcją grzechu i zadośćuczynienia. Gdzie jest choćby ślad rozumienia, że przestępstwa przeciwko czystości to nie „nadużycia” (abuse), ale świętokradztwo i zbrodnia wołająca o pomstę do nieba? Pius XI w encyklice Quas Primas stanowczo przypominał: „Królestwo Zbawiciela naszego nowym jakimś zdało się zabłysnąć światłem wówczas, gdyśmy sześciu wyznawców i dziewic, po stwierdzeniu najznakomitszych ich cnót, zaliczyli w poczet Świętych” – podczas gdy tu mamy jedynie biurokratyczne gadanie o „efektywności instytucji”.
„Nowe wytyczne mogą pomóc instytucjom kościelnym w Polsce jeszcze skuteczniej chronić nieletnich”
To zdanie demaskuje prawdziwy cel całego przedsięwzięcia: nie nawrócenie dusz, nie ukaranie winnych, nie zadośćuczynienie Bogu za zniewagę Jego świętości, lecz ochrona reputacji struktur. Jakże daleko to od stanowczej nauki św. Piusa X w dekrecie Lamentabili, potępiającej tezę, że „Kościół nie może nawet poprzez definicje dogmatyczne określić właściwego sensu Pisma Świętego” (propozycja 4). Tymczasem ta „komisja” działa jak korporacyjny departament PR, nie jak strażnicy depozytu wiary.
Zdrada kapłańskiego powołania: świeccy jako „eksperci”
Szczególnie obrzydliwy jest akcent na „kształcenie osób świeckich” w zastępstwie kapłanów. To jawna zdrada kanonu 1399 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, który zastrzegał sądownictwo kościelne wyłącznie dla duchownych. Już w 1864 r. Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „świeccy powinni mieć udział w zarządzaniu sprawami kościelnymi” (błąd 24). Tymczasem „komisja” bergogliańska wprowadza dokładnie ten potępiony model, gdzie kapłani stają się petentami przed trybunałami zdominowanymi przez psychologów i prawników świeckich.
Milczenie o źródłach kryzysu: antypapieże i herezje
Najjaskrawszą zbrodnią tego dokumentu jest całkowite pominięcie rzeczywistych przyczyn kryzysu:
- Zniesienie przysięgi antymodernistycznej przez Jana XXIII w 1962 r.
- Demolowanie klauzur i dyscypliny zakonnej po Vaticanum II
- Promocja homoseksualistów do seminariów za pontyfikatu „papieża” Jana Pawła II
- Teologiczna destrukcja kapłaństwa poprzez nowy ryt święceń z 1968 r.
Gdzie jest choćby słowo o obowiązku publicznego pokajania się całego episkopatu za współudział w apostazji? Pius XI w Quas primas uczył: „Niema też powodu, Czcigodni Bracia, długo i wiele wyjaśniać, dlaczego ustanowiliśmy uroczystość Chrystusa – Króla, jako oddzielną od innych świąt (…) by lud (…) sercem radosnym pięknie zaświadczył, że Chrystusowi jest posłuszny i poddany”. Tymczasem ci „biskupi” są posłuszni jedynie proceduralnym wytycznym antykościoła.
Naturalistyczna parodia sakramentu pokuty
Wspomniane „doświadczenia w zakresie zapobiegania i rozwiązywania przypadków wykorzystywania seksualnego” to kolejny przykład zastąpienia łaski naturą. Zamiast nakazu sprawowania Mszy św. ekspiacyjnych, publicznych pokut i biczowań – mamy „szkolenia kompetencyjne”. Gdzie jest choćby wzmianka o:
- Obowiązku denuncjacji księży-grzeszników do Świętego Oficjum?
- Restytucji trybunałów inkwizycyjnych dla sądzenia zbrodni przeciwko wierze?
- Nakazie noszenia włosiennic i odbywania pielgrzymek pokutnych przez winnych?
Św. Pius X w Lamentabili potępił modernistyczną tezę, że „pokuta nie była uważana za sakrament, gdyż sakrament taki byłby uważany za uwłaczający” (propozycja 46). Tymczasem całe to przedsięwzięcie jest uwłaczające godności Kapłaństwa – redukuje bowiem walkę z szatanem do warsztatów „kryzysowego zarządzania”.
Kraków: od bastionu kontrrewolucji do siedziby apostazji
Symboliczne zwycięstwo sił ciemności: spotkanie odbyło się w domu Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego – tego samego, które wydało św. Józefa Sebastiana Pelczara, wielkiego obrońcę społecznego panowania Chrystusa Króla. Gdyby dziś powstał z grobu, uznałby to zgromadzenie za zdradzone przez własnych synów, którzy zamiast głosić „Królestwo Chrystusowe przeciwko królestwu szatana” (jak pisał w „Życiu duchowym”), służą jako kelnerzy dla antykatolickiej komisji.
Spotkanie w Krakowie nie jest krokiem naprzód w ochronie niewinności – to kolejny etap demontażu resztek katolickiej tożsamości. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie: „Kościół jest wrogiem postępu nauk przyrodniczych i teologicznych” (błąd 57). Tymczasem „biskupi” służą „postępowi” w najgorszym modernistycznym wydaniu – postępowi ku całkowitej sekularyzacji Kościoła.
TAGS: Kurialiści,„Pontyfikalna Komisja ds. Ochrony Nieletnich”,Antonio Guido Filipazzi,modernizm,apostazja,„biskupi”,procedury,biurokracja kościelna,zdrada kapłaństwa,Kraków
„`
Za artykułem:
Comunicato stampa dell’Ufficio Stampa della Conferenza Episcopale Polacca dopo l’incontro della Presidenza dell’Episcopato Polacco con la Pontificia Commissione per la Tutela dei Minori (episkopat.pl)
Data artykułu: 03.10.2025