Asyski skandal: pseudo-kult Karola Acutisa jako przejaw modernistycznej apostazji

Podziel się tym:

Portal Opoka relacjonuje wizytę „kardynała” Pietro Parolina w Sanktuarium Ogołocenia w Asyżu z okazji pierwszego liturgicznego wspomnienia Karola Acutisa, „kanonizowanego” 7 września 2025 r. przez bergoglia. Podczas uroczystości „sekretarz stanu” określił zmarłego w 2006 r. młodzieńca jako „nową perłę tego miasta świętych i wielkim darem dla Kościoła”, podkreślając jego rzekomą „radość w Panu” oraz tytułując go „Bożym influenserem”. W wydarzeniu uczestniczyli rodzice Acutisa oraz przedstawiciele władz posoborowej struktury.


Profanacja pojęcia świętości: naturalizacja nadprzyrodzoności

Przedstawienie Karola Acutisa jako wzoru świętości stanowi jawne pogwałcenie norm kanonizacyjnych obowiązujących w Kościele Katolickim przed 1958 rokiem. Święty Pius X w konstytucji apostolskiej Divinus perfectionis Magister (1914) precyzyjnie określał, że do chwały ołtarzy prowadzą wyłącznie: męczeństwo za wiarę lub heroiczność cnót potwierdzona cudami. Tymczasem Acutis zmarł na białaczkę w wieku 15 lat, nie ponosząc śmierci z nienawiści do wiary (odium fidei), zaś rzekome „cuda” przypisane jego wstawiennictwu dotyczą banalnych przypadków uzdrowień, nigdy niebadanych przez niezależnych lekarzy w trybie przewidzianym przez prawo kanoniczne.

Eucharystyczna mistyfikacja: od Ołtarza do „wystawy internetowej”

Centralnym elementem pseudokultu Acutisa jest jego rzekoma „miłość do Eucharystii”, wyrażająca się jednak nie przez adorację Najświętszego Sakramentu, lecz przez tworzenie „stron internetowych o cudach eucharystycznych”. To klasyczny przykład modernistycznej redukcji: zastąpienia teologii rzeczywistej Obecności substancjalnej Chrystusa pod postaciami chleba i wina – technokratycznym zbieractwem faktów historycznych. Św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis (1907) demaskował taką postawę jako przejaw „teologicznego immanentyzmu, gdzie religia sprowadza się do zbioru doświadczeń emocjonalnych” (nr 6).

„Karol głosi Jezusa przede wszystkim swoim promiennym, pogodnym obliczem – pokazuje, że naprawdę żył słowami św. Pawła: ‘Radujcie się zawsze w Panu’”

– stwierdza Parolin, dokonując kolejnej redukcji: zastąpienia stanu łaski uświęcającej zwykłym psychologicznym optymizmem. Tymczasem Summa Theologica św. Tomasza z Akwinu (II-II, q. 28) wyraźnie naucza, że prawdziwa radość duchowa (gaudium spirituale) jest owocem łaski, nie zaś cechą charakteru.

„Boży influenser” czyli świętość w służbie cywilizacji śmierci

Określenie Acutisa mianem „Bożego influensera” stanowi szczytową formę profanacji języka teologicznego. Jak zauważył Pius XI w encyklice Quas Primas (1925): „Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata i żadne ludzkie środki perswazji nie mogą zastąpić łaski uświęcającej” (nr 15). Promowanie młodzieńca znanego głównie z używania mediów społecznościowych to zatrważająca próba dostosowania świętości do standardów społeczeństwa konsumpcyjnego.

Warto odnotować, że podczas gdy Acutis jest przedstawiany jako „wzór dla młodych”, jego matka Antonia Salzano otwarcie popiera związki homoseksualne i genderową ideologię – co nie spotyka się z żadną reakcją ze strony „kardynała” Parolina. To dowód na całkowite zerwanie z zasadą wyrażoną w Kanonie 1399 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który zakazywał publicznego kultu osób nieposiadających wyraźnej aprobaty Stolicy Apostolskiej.

Asyż: od miejsca pokuty do areny synkretyzmu

Wybór Sanktuarium Ogołocenia jako miejsca celebracji nie jest przypadkowy. To właśnie w Asyżu Jan Paweł II zainicjował w 1986 r. skandaliczne spotkania międzyreligijne, potępione przez kard. Bafile jako „formalne zaparcie się unikatowości Chrystusa jako Jedynego Zbawiciela”. Kult Acutisa wpisuje się w tę samą logikę: przekształcenia chrześcijaństwa w religię „dobrych uczuć” i technologicznego aktywizmu, pozbawioną transcendentnego wymiaru.

Św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane exitu (1907) potępił jako modernizm tezę, że „Objawienie było tylko uświadomieniem sobie przez człowieka swego stosunku do Boga” (teza 20). Tymczasem cała narracja wokół Acutisa sprowadza się właśnie do takiego subiektywizmu: „radość”, „entuzjazm”, „bycie influencerem” – pojęcia całkowicie oderwane od obiektywnych kryteriów życia w łasce uświęcającej.

Brak podstaw doktrynalnych: kanonizacja bez kanonów

Warto przypomnieć, że bergoglio już w 2020 r. zniósł obowiązek przeprowadzania procesu beatyfikacyjnego przez Kongregację Spraw Kanonizacyjnych, wprowadzając zasadę „kanonizacji wyraźnym nakazem papieża”. To całkowite zerwanie z praktyką potwierdzoną przez Urbana VIII (1625-1644), który w konstytucji Caelestis Hierusalem cives zastrzegł, że „żaden sługa Boży nie może być czczony publicznie bez wyraźnego orzeczenia Stolicy Apostolskiej”.

Kult Acutisa nie posiada zatem żadnej ważności kanonicznej, będąc jedynie politycznym narzędziem promocji posoborowego antykościoła wśród młodzieży. Jak trafnie zauważył abp Marcel Lefebvre: „Moderniści potrzebują świętych-bohaterów, by ukryć swą doktrynalną pustkę” (List do Przyjaciół i Dobrodziejów, nr 18, 1976).


Za artykułem:
Nowa perła Asyżu! Kard. Parolin modlił się przy grobie św. Karola Acutisa w jego liturgiczne wspomnienie
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 13.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.