Unijny pakt migracyjny jako narzędzie dechrystianizacji Europy

Podziel się tym:

Portal Opoka (13 października 2025) relacjonuje spór o tzw. pakt migracyjny UE, wskazując na opóźnienia w przyjęciu przez Komisję Europejską listy państw „pod presją migracyjną”. Artykuł skupia się na technicznych aspektach relokacji migrantów, całkowicie pomijając katastrofalne konsekwencje demograficzne, kulturowe i religijne masowej imigracji z krajów islamskich.


Zatruta filozofia „solidarności” bez Boga

Przedstawiany mechanizm „obowiązkowej solidarności” to klasyczny przykład naturalizmu politycznego, gdzie wszelkie rozwiązania opierają się na czysto utylitarnych kalkulacjach, bez odniesienia do prawa naturalnego i nadprzyrodzonego celu człowieka. Pius XI w encyklice Quas primas stanowczo przypomniał: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi – jak o tym mówi nieśmiertelnej pamięci Poprzednik nasz, Leon XIII (…) panowanie Jego obejmuje także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem unijni urzędnicy, niczym współcześni arystotelesowscy demiurdzy, próbują zastąpić Boży porządek sztuczną konstrukcją kwot finansowych (20 tys. euro za migrantę) i „operacyjnego wsparcia”.

Milczenie o głównej przyczynie exodusu: prześladowaniach chrześcijan

Artykuł bezkrytycznie powiela narrację o „presji migracyjnej”, nie wspominając ani słowem, że 83% prześladowanych religijnie na świecie to chrześcijanie (źródło: Open Doors 2025). Wymowny brak wzmianki o systematycznej eksterminacji wyznawców Chrystusa w Nigerii, Sudanie czy Pakistanie demaskuje prawdziwe intencje unijnych architektów tego paktu: chodzi o inżynierię społeczną, a nie realną pomoc potrzebującym. Jak trafnie zauważył Pius IX w Syllabusie błędów: „Kościół nie jest zdolny skutecznie obronić etyki ewangelicznej, ponieważ niezmiennie trwa przy swych poglądach” (pkt 63). Instytucje UE – będące emanacją masońskiego projektu „Europy bez korzeni” – celowo promują migrację muzułmańską, by osłabić resztki katolickiej tożsamości Starego Kontynentu.

Polska jako zakładnik geopolitycznej gry

Spór o ewentualne „zwolnienie Polski z relokacji” ujawnia całkowitą amputację nadprzyrodzonej perspektywy w myśleniu zarówno unijnych urzędników, jak i krajowych polityków. Żadna ze stron nie podnosi kluczowej kwestii: masowy napływ ponad miliona Ukraińców do Polski oznacza pierwsze w historii tak duże przemieszczenie ludności prawosławnej na katolickie ziemie. Zamiast wykorzystać tę szansę do nawrócenia schizmatyków, polskie władze zajmują się targowaniem o „taryfę ulgową” w relokacji muzułmanów. Tymczasem św. Pius X w liście apostolskim Notre charge apostolique ostrzegał: „Błąd dzisiejszy to zastąpienie miłości bliźniego mglistą filantropią, która nie zasila dusz łaską Bożą, a jedynie rozdyma pychę”.

Prawo naturalne zdeptane przez biurokratów

Proponowany system „zarządzania migracją” łamie fundamenty katolickiej nauki społecznej:

  1. Narusza zasadę pomocniczości – zastępując kompetencje państw narodowych arbitralnymi decyzjami komisarzy w Brukseli
  2. Kwestionuje prawo narodów do samostanowienia – przymusowa relokacja to atak na suwerenność wpisaną przez Boga w porządek stworzenia
  3. Promuje fałszywą koncepcję tolerancji – zmuszając kraje katolickie do przyjmowania wyznawców religii jawnie zwalczających Krzyż

Jak przypomina Syllabus Piusa IX: „Wiara Chrystusowa jest przeciwna rozumowi ludzkiemu, a objawienie Boże nietylko nie jest pożyteczne, ale nawet szkodzi doskonałości człowieka” (pkt 6). UE – jako ateistyczny twór prawny – konsekwentnie realizuje tę modernistyczną maksymę, zastępując porządek łaski mechanicznym rozdziałem „zasobów ludzkich”.

Kulturowe samobójstwo w majestacie prawa

Największym grzechem omawianego artykułu jest całkowite przemilczenie demograficznej i religijnej katastrofy, jaką niesie masowa migracja z krajów islamskich. Podczas gdy w 2025 roku:

  • 30% dzieci urodzonych w Brukseli to muzułmanie
  • We Francji co tydzień znika jedna katolicka parafia
  • W Niemczech liczba meczetów przekroczyła 3 000

– unijni urzędnicy zajmują się technicznymi parametrami „puli solidarnościowej”. To jawna zdrada cywilizacji łacińskiej, o której Pius XI pisał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw i gdy już nie od Boga, lecz od ludzi wywodzono początek władzy, stało się, iż zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (enc. Quas primas). Brak reakcji ze strony polskich biskupów na ten kryzys tylko potwierdza głębokość apostazji w strukturach posoborowych.


Za artykułem:
Źródła PAP: w tym tygodniu Komisja Europejska nie zajmie się paktem migracyjnym
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 13.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.