Milwaukee: Makabryczny konkurs nazwy maszyny aborcyjnej jako przejaw kultu śmierci

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews informuje o makabrycznym konkursie organizowanym przez klinikę aborcyjną Care for All Community Clinic w Milwaukee. Placówka ogłosiła zbiórkę 10 dolarowych wpłat za prawo do zgłaszania propozycji nazwy nowego odkurzacza próżniowego (aspiratora) używanego do aborcji metodą ssąco-łyżeczkową. W komunikacie na Instagramie z 10 września 2025 r. przedstawiciele kliniki zachęcali: „Pomyśl o prawach do przechwalania się, ulicznym prestiżu i wzmocnieniu twojego CV, gdy powiesz wszystkim, że nazwałeś maszynę aborcyjną!”. Dyrektor wykonawcza Ali Kliegman zapowiedziała rozszerzenie działalności o „zabiegi” zmiany płci, zaś sama aborcja została przedstawiona jako element „troski” medycznej.


Technika zbrodni a język fałszywego miłosierdzia

Opis maszyny jako narzędzia „lepszej opieki aborcyjnej” stanowi klasyczny przykład reductio ad absurdum (sprowadzenia do absurdu) języka nowomowy posoborowej. Podczas gdy organizacja Live Action wskazuje, że odkurzacz wytwarza 20-krotnie większą siłę ssącą niż domowy odkurzacz, rozrywając ciało nienarodzonego dziecka na strzępy, klinika posługuje się eufemizmami rodem z Nowomowy George’a Orwella.

Papież Pius XI w encyklice Casti Connubii (1930) potępia każdą formę zabójstwa dziecka nienarodzonego jako „zbrodnię podlegającą karze śmierci” (n. 64), zaś Katechizm Soboru Trydenckiego naucza: „Życie rozpoczyna się w chwili poczęcia i od tej chwili należy je chronić jak świętość” (cz. III, rozdz. 2). Tymczasem praktyka „aspiratora” stanowi współczesną realizację biblijnego opisu „poronienia brzemiennych” (Oz 13,16) dokonywanego w imię fałszywie pojętej „autonomii” i „praw reprodukcyjnych”.

Demoniczna parodia kultu i ofiary

Konkurs na „imię” dla narzędzia zbrodni sięga poziomu duchowego sadyzmu. Propozycja nadania „osobowego” imienia maszynie mordującej dzieci stanowi groteskową parodię chrześcijańskiego zwyczaju nadawania imion świętych przedmiotom kultu (np. dzwonom, ołtarzom). To przejaw cultus mortis (kultu śmierci), który Pius XI w encyklice Divini Redemptoris (1937) nazywa „wynaturzeniem porządku ustanowionego przez Boga” (n. 9).

Św. Tomasz z Akwinu w Sumie Teologicznej (II-II, q. 64, a. 6) dowodzi, że „grzech aborcji jest szczególnie ciężki, gdyż niszczy niewinne życie w jego najsłabszym stadium”. Tymczasem klinika, nadając zbrodniczemu narzędziu cechy „osobowe”, czyni z niego rodzaj bożka – współczesnego Molocha, któremu składane są krwawe ofiary pod płaszczykiem „praw człowieka”.

Prawo naturalne a ideologia gender

Zapowiedź rozszerzenia działalności o „zabiegi” zmiany płci przez Ali Kliegman ukazuje logiczną konsekwencję odrzucenia prawa naturalnego. Papież Pius XII w przemówieniu do położników (29.10.1951) podkreślał: „Płeć nie jest konstruktem społecznym, lecz faktem biologicznym i teologicznym”. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2359) nakłada ekskomunikę latae sententiae (automatyczną) na lekarzy wykonujących okaleczające operacje.

Sympton kryzysu posoborowego

Fakt, że klinika działa w Milwaukee – historycznym bastionie katolicyzmu w USA – pokazuje głębię apostazji Zachodu. Państwowy Sąd Najwyższy Wisconsin, uchylając w 2024 r. ustawę z 1849 r. zakazującą aborcji, działał jako narzędzie „ohydy spustoszenia” (Dn 9,27) zapowiedzianej przez Chrystusa.

Kanon 2350 Kodeksu z 1917 r. stanowi: „Wspólnicy przestępstwa aborcji, w szczególności matka i lekarz, podlegają ekskomunice zastrzeżonej Stolicy Apostolskiej”. Lekarze katoliccy zrzeszeni w American Association of Pro-Life Obstetricians and Gynecologists słusznie wskazują na 90% wzrost ryzyka przedwczesnego porodu po dwóch aborcjach i 7-krotnie wyższe ryzyko samobójstwa u kobiet po aborcji.

Milczenie struktur posoborowych

Brak reakcji lokalnej „archidiecezji” Milwaukee na tę jawną prowokację demonstruje całkowitą degenerację struktur posoborowych. Tymczasem papież Leon XIII w encyklice Libertas (1888) nauczał: „Zadaniem państwa jest karanie świętokradztw i innych przestępstw przeciwko religii” (n. 32).

Organizatorzy konkursu, szydząc z życia ludzkiego, realizują program „kultury śmierci”, który św. Jan Maria Vianney nazywał „tańcem szatana na ruinach duszy”. Jedyną odpowiedzią wiernych musi być nieustanna modlitwa ekspiacyjna i czynny sprzeciw wobec tej współczesnej „ohydy” (Mt 24,15).


Za artykułem:
Wisconsin abortuary holds public contest to name new ‘abortion machine’
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 16.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.