Portal eKAI (17 października 2025) relacjonuje nominację Josefa Grünwidla na „arcybiskupa metropolitę Wiednia” przez antypapieża Leona XIV. Grünwidl – wyświęcony w 1988 roku w posoborowym rycie – pełnił dotąd funkcję „administratora apostolskiego” po odwołaniu poprzedniego modernistycznego zarządcy. Jego „kariera” obejmuje posługę w wiedeńskich parafiach, zarządzanie dekanatami oraz funkcje kurialne. Artykuł pomija całkowicie kryterium doktrynalnej wierności, redukując kapłaństwo do biurokratycznej kariery w strukturze antykościoła.
Pseudosukcesja apostolska jako parodia władzy kościelnej
Nominacja Grünwidla stanowi kontynuację systemowej destrukcji sakramentalnej i doktrynalnej ciągłości. Jak trafnie zauważył św. Robert Bellarmin: „Heretyk nie jest członkiem Kościoła, więc nie może być jego głową” (De Romano Pontifice). „Święcenia” udzielone w posoborowym rycie od 1968 roku są nieważne z powodu celowego zniszczenia formy sakramentu poprzez modyfikację słów konsekracji biskupiej. Już Pius XII w konstytucji Sacramentum Ordinis (1947) jednoznacznie określił niezmienną materię i formę święceń, których zmiana unieważnia sakrament.
Ks. Grünwidl – jak wszyscy „duchowni” wyświęceni po reformach Montiniego – jest zatem jedynie świeckim przebranym w szaty liturgiczne. Jego „posługa” w parafiach wiedeńskich to jedynie administracyjne zarządzanie placówkami modernistycznej sekty, pozbawione jakiegokolwiek nadprzyrodzonego charakteru.
Milczenie o łasce i sakramentach jako wyznanie wiary modernizmu
Artykuł portalu eKAI – typowy dla posoborowej narracji – całkowicie pomija nadprzyrodzony wymiar posługi biskupiej. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:
- Obowiązku strzeżenia depozytu wiary (1 Tm 6:20)
- Misji udzielania sakramentów dla zbawienia dusz (Mt 28:19)
- Wymogu życia w stanie łaski uświęcającej (kanon 140, Kodeks Prawa Kanonicznego 1917)
To nie przypadkowe przeoczenie, ale objaw naturalistycznej mentalności potępionej już przez Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis: „Moderniści (…) sprowadzają religię do zwykłego uczucia, które wyrasta z potrzeby boskości, tkwiącej w podświadomości”.
Kurialna kariera jako alternatywa dla heroiczności cnót
Opis „drogi kapłańskiej” Grünwidla stanowi wymowną ilustrację degeneracji posoborowego kleru:
„Był m.in. diecezjalnym sekretarzem arcybiskupa Wiednia (w latach 1995–1998), a następnie proboszczem i dziekanem”
Hierarchia wartości została tu całkowicie odwrócona. Zamiast zelus animarum (gorliwość o dusze) mamy awans administracyjny. Zamiast formacji doktrynej – szkolenie w zarządzaniu parafią jako przedsiębiorstwem. Jak trafnie diagnozował Pius XI w Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty władzy”.
Kanoniczna ocena pseudonominacji
Z punktu widzenia niezmiennego prawa kanonicznego, akt „mianowania” dokonany przez antypapieża jest nieważny ex defectu auctoritatis (z powodu braku władzy). Antypapież Leon XIV – jako następca Jana XXIII i całej linii modernistycznych uzurpatorów – nie posiada jurysdykcji, gdyż jak uczył św. Robert Bellarmin: „Jawny heretyk nie może być Papieżem. Nie można sprzeciwić się, że charakter w nim pozostaje, ponieważ gdyby pozostał Papieżem z powodu charakteru, skoro jest on niezacieralny, nigdy nie mógłby zostać złożony z urzędu”.
Kanon 188 §4 KPK 1917 jednoznacznie stwierdza: „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu (…) jeśli duchowny publicznie odstępuje od wiary katolickiej”. Cała posoborowa hierarchia – począwszy od Montiniego – automatycznie utraciła urzędy poprzez propagowanie herezji modernistycznych potępionych w Lamentabili sane i Pascendi.
Duchowa odpowiedzialność wiernych
Najcięższą zbrodnią struktur posoborowych jest prowadzenie dusz na zatracenie poprzez:
- Udział w nieważnych „sakramentach” (zwłaszcza „mszy” nowego rytu)
- Nauczanie sprzeczne z Magisterium (ekumenizm, wolność religijna, kolegialność)
- Tworzenie wrażenia ciągłości z Kościołem Katolickim
Jak ostrzegał Pius XII w Humani generis: „Błądzący pozbawieni są tej boskiej wiary, jeśli w swoich poglądach uparcie trwają”. Katolicy pozostający w komunii z modernistyczną sektą narażają swoje zbawienie wieczne.
Jedyna droga naprawy
Wobec całkowitej apostazji struktur posoborowych, jedynym rozwiązaniem pozostaje:
- Całkowite zerwanie komunii z antypapieżem i jego zwolennikami
- Odnowienie prawowitej hierarchii poprzez konsekrację biskupów w rycie przedsoborowym
- Przywracanie katolickiej liturgii i doktryny w czystej postaci
Jak napominał św. Paweł: „Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi! Alboż bowiem jakaś sprawiedliwość dopuszcza wspólność z niesprawiedliwością? Alboż jakie porozumienie między świątynią Bożą a bałwanami?” (2 Kor 6:14-16).
Za artykułem:
Nowy arcybiskup metropolita Wiednia (vaticannews.va)
Data artykułu: 17.10.2025







