Dramatyczne powikłania po aborcji farmakologicznej w kanadyjskim szpitalu katolickim
Portal LifeSiteNews (17 października 2025) relacjonuje przypadek Cherise Basque z Nowej Szkocji, która doświadczyła zagrażających życiu powikłań po zażyciu pigułek aborcyjnych w domu. Kobieta zgłosiła się do Szpitala św. Marty w Antigonish, gdzie – według jej relacji – personel zbagatelizował jej stan po usłyszeniu słów „aborcyjna pigułka”.
Naturalistyczne kłamstwo „bezpiecznej aborcji” obnażone
„Wszystko to kłopoty, cały ten ból, a nie możesz nawet przynieść do domu drogiego małego dziecka” – miał powiedzieć personel medyczny kobiecie wykrwawiającej się po zażyciu środków poronnych. Ta szokująca reakcja demaskuje fałszywą doktrynę głoszącą, jakoby zabijanie nienarodzonych mogło być „bezpieczną procedurą medyczną”. Ecclesia Catholica (Kościół Katolicki) od zawsze naucza, że żadna okoliczność nie usprawiedliwia bezpośredniego dzieciobójstwa, co potwierdza kanon 2350 §1 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku.
Szpital katolicki? Tylko z nazwy
Fakt, że placówka pod wezwaniem św. Marty pozwala na stosowanie aborcyjnych środków na swoim terenie, stanowi jawne pogwałcenie moralis medicina (etyki medycznej) katolickiej. Jak stwierdził Pius XI w encyklice Casti Connubii: „Nikt bowiem nie może przysługującego władzy świeckiej prawa karania śmiercią rozciągać na niewinne istoty nienarodzone”. Tymczasem szpital nie tylko nie przestrzega tej zasady, ale – według relacji – sankcjonuje kulturę śmierci przez cyniczne komentarze personelu.
Medycyna bez Boga – medycyna przeciw człowiekowi
„Lekarze powiedzieli mi, że nie będzie bezpiecznie urodzić dziecka z powodu komplikacji w poprzednich ciążach” – tłumaczyła Basque. To klasyczny przykład medycznego naturalizmu, potępionego w punkcie 58 Syllabusa błędów Piusa IX, gdzie odrzuca się teorię, że „moralna prawość i doskonałość powinny być umieszczone w gromadzeniu i pomnażaniu bogactw za pomocą wszelkich możliwych środków”. W rzeczywistości, jak wykazali katoliccy lekarze tacy jak dr Jerome Lejeune, aborcja nigdy nie jest konieczna medycznie – współczesna technika pozwala bezpiecznie rozwiązać nawet najtrudniejsze ciąże.
Krwawe żniwo farmakologicznego ludobójstwa
Przytaczane w artykule dane o ponad 100 ciężkich powikłaniach u kanadyjskich kobiet od 2017 roku to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak zauważa dokument Lamentabili sane exitu św. Piusa X (pkt 64), relatywizacja dogmatów nieuchronnie prowadzi do degeneracji moralnej. Dopuszczenie morderczych pigułek mifepristonu i misoprostolu to logiczna konsekwencja przyjęcia modernistycznej zasady „dogmaty należy pojmować według ich funkcji praktycznej”.
Katolicka alternatywa: miłosierdzie bez kompromisu
Zarzuty o „religijne uprzedzenia” szpitala są szczególnie obłudne, gdyż prawdziwie katolicka placówka nigdy nie pozwoliłaby na stosowanie środków poronnych, oferując natomiast authenticum auxilium (prawdziwą pomoc) poprzez opiekę perinatalną i wsparcie duchowe. Jak nauczał Pius XII: „Żadna ludzka władza, żadne wskazanie, nawet naukowe, nie może dać prawa do rozporządzania niewinnym życiem ludzkim” (Przemówienie do położników, 29 października 1951).
Za artykułem:
Canadian mother almost bleeds to death after taking abortion pills (lifesitenews.com)
Data artykułu: 17.10.2025