Portal Opoka (18 października 2025) relacjonuje ingres Wojciecha Skibickiego do „katedry” św. Mikołaja w Elblągu. Ceremonia, pełna modernistycznej retoryki, odsłania głęboką apostazję struktur okupujących Watykan.
Naturalistyczna redukcja misji Kościoła
„Musimy wyjść poza mury naszych budynków, struktur, bezpiecznych przestrzeni, aby spotkać tych, którzy nie przyjdą do nas sami”
Słowa „biskupa” Skibickiego to klasyczny przykład posoborowej rewolucji. Zamiast nawracania narodów – dialog; zamiast głoszenia extra Ecclesiam nulla salus – płytki humanitaryzm. Pius XI w Quas Primas (1925) stanowczo nauczał: „Królestwo Odkredzielić znaczenie, które przynosi prawdziwą wolność i pokój”.
Gdy „biskup” mówi o „współczesnych ludziach biednych z powodu duchowej pustki”, celowo pomija istotę problemu: stan grzechu śmiertelnego i konieczność nawrócenia. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice ostrzegał: „Jawny heretyk nie może być głową Kościoła, nie może mieć jurysdykcji”. Skoro zaś „papież” Leon XIV i cała linia uzurpatorów od Jana XXIII głoszą herezje, wszelkie ich nominacje są nieważne.
Fałszywa sukcesja apostolska
Abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz nieistniejącego państwa watykańskiego, oznajmia: „Jesteś następcą Apostołów w Kościele w Elblągu”. To jawne kłamstwo. Bulla Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV (1559) stanowi nieodwołalnie: „Jeśli kiedykolwiek okazałoby się, że biskup przed promocją odstąpił od wiary katolickiej, jego wyniesienie będzie nieważne”. Skoro zaś „bp” Skibicki przyjmuje:
- Nową „mszę” Paul VI naruszającą teologię Ofiary
- Ekumenizm potępiony w Mortalium Animos Piusa XI
- Wolność religijną przeklętą w Quanta Cura Piusa IX
jego „sakra” jest nieważna, a jurysdykcja – nieistniejąca.
Kult posoborowych pseudoświętych
Szokujące jest przywoływanie przez nuncjusza:
„Maksymilian Maria Kolbe, niestrudzony ewangelizator (…) Dorota z Mątowów (…) bł. ks. Władysław Demski”
To bałwochwalcze przywoływanie antykanonizacji! Kolbe został „kanonizowany” przez Jana Pawła II – heretyka głoszącego równość religii. Prawdziwy Kościół nigdy nie uznał tej farsy. Co więcej, śmierć za współwięźnia nie spełnia kryteriów męczeństwa (mors propter fidem). Pius XII w De Martyrio jasno określał: „Męczennik ginie wyłącznie z nienawiści do wiary”.
Modlitwa za antypapieża – grzech przeciw Duchowi Świętemu
Nuncjusz wzywa: „Módlmy się w październiku na różańcu o pokój i błogosławieństwo dla nowego pasterza (…) za papieża Leona XIV”. To jawne bluźnierstwo! Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice dowodzi: „Papież-jawny heretyk traci urząd automatycznie i nie może być przedmiotem modlitw wiernych”. Modlitwa za uzurpatora to współudział w jego apostazji.
Struktura bez łaski
Cała ceremonia to teatr pustych gestów:
- Rzekoma „katedra” pozbawiona ważnych sakramentów
- „Biskupi” bez ważnych święceń (nowa formuła z 1968)
- Ludzie w stanie grzechu śmiertelnego przyjmujący „komunię” na rękę
Św. Cyprian w De Unitate Ecclesiae przypomina: „Poza Kościołem nie ma zbawienia, nie ma kapłaństwa, nie ma Ofiary”. Ci, którzy trwają w sekcie posoborowej, dobrowolnie wyrzekli się łaski uświęcającej.
Jedyną odpowiedzią katolika integralnego musi być nieustanna modlitwa: Domine, in virtute tua laetabitur rex (Ps 20,2). Królestwo Chrystusa przywrócić może tylko cud – nie zaś dialog z modernistycznymi uzurpatorami.
Za artykułem:
Bp Skibicki podczas ingresu: musimy wyjść poza mury naszych budynków, struktur, bezpiecznych przestrzeni (opoka.org.pl)
Data artykułu: 18.10.2025







