Afgańsko-pakistańskie zawieszenie broni: kolejna iluzja pokoju bez Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (19 października 2025) relacjonuje porozumienie między Pakistanem a Afganistanem o „natychmiastowym zawieszeniu broni” po krwawych walkach przygranicznych. Negocjacje w Dosze pod egidą Kataru i Turcji mają rzekomo zaprowadzić trwałą stabilizację, choć obie strony nadal wzajemnie oskarżają się o wspieranie rebeliantów. Artykuł przemilcza jednak pierwszorzędną przyczynę konfliktów – odrzucenie społecznego panowania Naszego Pana Jezusa Chrystusa.


Naturalistyczne złudzenia współczesnej dyplomacji

„Podczas negocjacji obie strony zgodziły się na natychmiastowe zawieszenie broni oraz ustanowienie mechanizmów, by skonsolidować trwały pokój” – czytamy w przytoczonym komunikacie katarskiego MSZ. To klasyczny przykład czczej wiary w czysto ludzkie rozwiązania, potępionej przez Leona XIII: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…) zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (Encyklika Immortale Dei). Mediacyjna rola islamskiego Kataru jedynie uwypukla teologiczne bankructwo współczesnego ładu międzynarodowego, który zamiast uznać Regnum Christi (Królestwo Chrystusa), oddaje losy narodów w ręce wyznawców fałszywej religii.

Pakistan obwinia Afganistan o udzielanie schronienia rebelianckiej islamistycznej grupie Tehrik-i-Taliban Pakistan (TTP). TTP od 2007 r. atakuje pakistańskie siły bezpieczeństwa, dążąc do obalenia rządu i wprowadzenia w Pakistanie fundamentalistycznego prawa islamskiego.

Relatywizacja doktrynalna artykułu przejawia się w zestawieniu „fundamentalistycznego prawa islamskiego” z milczącym założeniem, jakoby świecki model pakistański stanowił dopuszczalną alternatywę. Tymczasem Quas Primas Piusa XI jednoznacznie stwierdza: „Niechaj więc obowiązkiem i staraniem Waszym będzie (…) aby jednostki i państwa wyrzekać się i nie zechciały uznać panowania Zbawiciela naszego”. Zarówno islamski radykalizm, jak i świecki republikanizm stanowią przejawy zbuntowania przeciwko Jedynemu Królowi Narodów.

Demoniczna spirala przemocy bez sakramentalnego lekarstwa

Opisywany konflikt przybiera charakterystyczne cechy bellum diabolicum (wojny diabolicznej):

  • Ataki samobójcze („zamach samobójczy w którym zginęło siedmiu pakistańskich żołnierzy”)
  • Ofiary cywilne („według rządzących Afganistanem talibów zginęli cywile”)
  • Wzajemne oskarżenia o terroryzm („Pakistan obwinia Afganistan o udzielanie schronienia”)

Artykuł pomija całkowicie causa efficiens (przyczynę sprawczą) tej spirali – odrzucenie łaski odkupienia przez narody, które nigdy nie były ewangelizowane w sposób właściwy. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Niechrześcijanin w żaden sposób nie może być Papieżem… Powodem tego jest to, że nie może być głową czegoś, czego nie jest członkiem” (De Romano Pontifice). Analogicznie – narody niebędące członkami Mistycznego Ciała Chrystusa nie mogą budować trwałego pokoju.

Kryzys autorytetu i upadek cywilizacji

Wzmianka o „granicy o długości ponad 2,6 tys. km, której Afganistan nigdy nie uznał” odsłania głębszy problem zaniku legitymizacji władzy w porządku pozbawionym Chrystusowego fundamentu. Pius XI w Quas Primas przestrzegał: „Gdy chrześcijańskie zasady stopniowo zostały usunięte z ustawodawstwa i ustroju państw, wówczas państwo, nie opierając się już na trwałej skale przykazań Bożych, zaczęło zamiast tego opierać się na ruchomych piaskach ludzkich rozporządzeń”. Obecne zawieszenie broni to jedynie chwilowe wstrzymanie upadku, nie zaś trwałe rozwiązanie.

Brak jakiejkolwiek wzmianki o roli modlitwy, pokuty czy pośrednictwa Kościoła w rozwiązaniu konfliktu świadczy o całkowitej sekularyzacji myślenia autorów. Tymczasem Sobór Trydencki na sesji XXV nauczał: „Święty Sobór nakazuje wszystkim biskupom (…) aby nie przestawali prosić Boga bez przerwy w pokorze i usilności, by cała niewierząca ludzkość poznała prawdę” (Dekret o Invokazione).

Opisywane wydarzenia potwierdzają prorocze słowa Piusa IX z Quanta cura: „Gdy religia jest usunięta ze społeczeństwa, a zaprzecza się nauce i autorytetowi Bożemu, prawdziwa koncepcja sprawiedliwości i prawa ludzkiego ulega zaciemnieniu”. Dopóki narody nie uznają społecznego panowania Chrystusa Króla, wszelkie porozumienia pozostaną kruche jak domek z kart, a kolejne konflikty – nieuchronne.


Za artykułem:
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
  (gosc.pl)
Data artykułu: 19.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.