Kardynał Menichelli: apostata w purpurze posoborowego antykościoła

Podziel się tym:

Portal ACI Stampa (20 października 2025) relacjonuje śmierć „kardynała” Edoardo Menichelliego, emerytowanego „arcybiskupa” Ankony-Osimo w strukturach posoborowych. W nekrologu podkreślono jego karierę w watykańskiej biurokracji od 1968 roku, nominację na „arcybiskupa” przez Jana Pawła II w 1994, uczestnictwo w synodach o rodzinie pod przewodnictwem Bergoglia oraz otrzymanie purpury w 2015 roku. Wspomniano o jego rzekomej „niezłomnej wierze” podczas choroby i planowanym pogrzebie w katedrze San Ciriaco.


Fałszywy autorytet uzurpatorów

„Nominacje” Menichelliego przez Jana Pawła II i Leona XIV to akt prawniczej fikcji w sekcie pozbawionej sukcesji apostolskiej. Jak stwierdza bulla Quas Primas Piusa XI: Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi […] nie można sprzeciwić się, że imię i władza króla we właściwym tego słowa znaczeniu należy się Chrystusowi. Tymczasem posoborowa struktura, wyrzekając się publicznego panowania Chrystusa Króla (Syllabus błędów, pkt 77-79), delegitymizuje wszelkie swoje nominacje. Praca Menichelliego w Kongregacji dla Kościołów Wschodnich (1991-1994) służyła nie obronie wiary, lecz promocji ekumenicznej zdrady z heretykami wschodnimi.

„Pope Francis made Menichelli cardinal in the consistory of February 2015”

Ta fraza demaskuje istotę problemu: bergoglio jako antypapież nie posiada władzy udzielania godności kardynalskiej, zaś samo pojęcie „konsystorz” w posoborowiu jest parodią instytucji ustanowionej przez papieża Eugeniusza III. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Jawny heretyk nie może być Papieżem. Nie można sprzeciwić się, że charakter w nim pozostaje, ponieważ gdyby pozostał Papieżem z powodu charakteru, skoro jest on niezacieralny, nigdy nie mógłby zostać złożony z urzędu” (De Romano Pontifice).

Synody rodzinne: laboratorium herezji

Udział Menichelliego w synodach 2014-2015 to współudział w institutionalizacji grzechu. Podczas gdy Pius XI w Casti Connubii potępiał „nowe herezje” godzące w nierozerwalność małżeństwa, posoborowe synody stały się trybuną dla propagandy komunii dla rozwodników i akceptacji związków niesakramentalnych. Lamentabili sane exitu Piusa X wyraźnie potępia takich, którzy stawiają dogmaty wiary na równi z adaptacjami do współczesności (pkt 64).

Milczenie nekrologu o konkretnych „zasługach” Menichelliego jest wymowne: w sekcie po Vaticanum II lojalność wobec rewolucji zastępuje doktrynalną wierność. Jego „posługa” ograniczała się do administrowania upadkiem – od lat w „trybunale” Apostolic Signatura (1968-1991), gdzie formalizowano unieważnienia małżeństw, po destrukcję liturgii jako „członek” kongregacji wschodnich.

Nieważność sakramentalna i profanacja pogrzebu

Planowane „pogrzebowe celebracje” w San Severino Marche i katedrze San Ciriaco to podwójne świętokradztwo. Po pierwsze, posoborowy ryt „mszy” jest nieważny z powodu heretyckich modyfikacji kanonu (Lamentabili, pkt 45). Po drugie, pochówek w świątyni przekształconej w ekumeniczne centrum staje się symbolem zwycięstwa modernizmu. Jak przypomina Syllabus: „Kościół nie może się pogodzić z postępem nauk bez przekształcenia w protestantyzm” (pkt 64).

Rzekome „święcenia” Menichelliego z 1965 roku odbywały się już pod znakiem posoborowej rewolucji liturgicznej, co – zgodnie z bullą Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV – czyni je podejrzanymi o nieważność. Sam zaś „kardynał” przez całą karierę współpracował z heretykami, co zgodnie z kanonem 188.4 KPK 1917 powoduje ipso facto utratę urzędu.

Testament apostazji

Życzenie pochówku w katedrze San Ciriaco to akt symbolicznego zawłaszczenia przestrzeni sakralnej przez antykościół. Gdy prawdziwi katolicy modlą się o zbawienie dusz, struktury posoborowe organizują spektakle „pożegnania” jako dowód ciągłości z apostolską tradycją. Tymczasem encyklika Quas Primas przypomina: Ktokolwiek został ekskomunikowany […] jest oczywiste, że trwał i trwa w naszej komunii, ani nie sądzimy go na zewnątrz, ponieważ nie mógł nikogo usunąć wyrokiem, kto sam już pokazał, że musi być usunięty.

Śmierć każdego funkcjonariusza posoborowej struktury powinna skłaniać do memento mori i pokuty za grzech współpracy z herezją. Zamiast tego mamy do czynienia z hagiograficzną narracją, która – jak zauważa Syllabus – przedstawia protestantyzm jako inną formę tej samej prawdziwej religii chrześcijańskiej (pkt 18). Menichelli nie był „pasterzem”, lecz urzędnikiem globalistycznej sekty niszczącej resztki katolicyzmu.


Za artykułem:
Longtime Vatican official and Italian archbishop Cardinal Edoardo Menichelli dies at 86
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 20.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.