Portal Gość Niedzielny (21 października 2025) relacjonuje podpisanie przez Donalda Trumpa i Anthony’ego Albanese bilateralnej umowy o dostawach minerałów krytycznych. Porozumienie zakłada inwestycje rzędu 2 mld dolarów (po 1 mld od każdej strony) w projekty wydobywcze o szacunkowej wartości 53 mld dolarów.
„Mniej więcej za rok będziemy mieli tyle minerałów krytycznych i pierwiastków ziem rzadkich, że nie będziecie wiedzieli, co z nimi zrobić”
– deklaruje były prezydent USA, podczas gdy australijski premier określa porozumienie jako „rurociąg inwestycyjny o wartości 8,5 mld dolarów”. Oficjalnym celem jest ograniczenie zależności od chińskich dostawców i wzmocnienie „zachodniego łańcucha dostaw” dla przemysłu zbrojeniowego i technologicznego.
Kult materialnego bogactwa jako substytut ładu moralnego
Przedstawiona w artykule wizja współpracy międzynarodowej stanowi klasyczną ilustrację perwersji współczesnego porządku światowego, gdzie:
- Mineriały stają się nowym złotym cielcem, wokół którego tańczą politycy
- Wojskowe zastosowania surowców dominują nad cywilnymi potrzebami ludów
- Geopolityczna rywalizacja zastępuje chrześcijańską koncepcję współpracy narodów
Jak przypominał Pius XI w Quas primas: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga, którego religią ma być – bezbożność i wzgarda”. Tymczasem umowa pomija całkowicie kwestię:
Brak jakiegokolwiek odniesienia do etycznych skutków rabunkowej eksploatacji zasobów naturalnych, która w praktyce oznacza:
– Niszczenie stworzenia Bożego pod pretekstem 'postępu technologicznego’
– Wzmacnianie militaryzmu sprzecznego z ewangelicznym nakazem pokoju
– Kontynuację kolonialnego modelu gospodarczego pod nowymi sloganami
Fałszywa alternatywa: Amerykańsko-australijski imperializm vs chiński hegemonizm
Artykuł bezkrytycznie powiela narrację o „przeciwdziałaniu dominacji Chin”, całkowicie ignorując katolicką doktrynę o jedności rodzaju ludzkiego pod berłem Chrystusa Króla. W myśl nauczania Leona XIII: „Władza świecka winna służyć nie partykularnym interesom narodowym, lecz dobru powszechnemu ludzkości” (Immortale Dei). Tymczasem:
- Inwestycje Pentagonu w australijskie rafinerie galu służą wyłącznie militaryzacji gospodarki
- Ustalanie minimalnych cen surowców stanowi przejaw kapitalistycznej zmowy przeciwko słabszym gospodarkom
- Cały projekt wpisuje się w logikę przygotowań do nowych konfliktów zbrojnych
Pius XII w przemówieniu z 24 grudnia 1944 roku ostrzegał: „Gdzie nie uznaje się prymatu ducha i wartości moralnych, tam militaryzm i materializm stają się prawem silniejszego”.
Etykietka 'zachodnich wartości’ jako przykrywka dla praktycznego ateizmu
Najbardziej jaskrawym przejawem duchowej degrengolady jest całkowite pominięcie w artykule perspektywy moralnej, podczas gdy:
| Aspekt umowy | Katolicka ocena moralna |
|---|---|
| Inwestycje w wydobycie | Rabunkowa eksploatacja ziemi sprzeczna z zasadą sprawiedliwości międzygeneracyjnej (Rerum novarum 37) |
| Priorytet dla przemysłu zbrojeniowego | Sprzeczność z przykazaniem „Nie zabijaj” i nauką o świętości życia |
| Koncentracja na technokracji | Odrzucenie zasady podporządkowania gospodarki celom nadprzyrodzonym |
Jak trafnie zauważył św. Augustyn: „Państwo, które nie kieruje się sprawiedliwością, jest tylko wielką bandą rozbójników” (De Civitate Dei, IV, 4). W świetle tej maksymy cały projekt jawi się jako instytucjonalizacja globalnego rozboju pod płaszczykiem 'współpracy strategicznej’.
Obraza majestatu dyplomatycznego jako symptom anarchii
Nieprzypadkowo artykuł relacjonuje incydent z udziałem Trumpa, który wobec obecnego ambasadora Australii Kevina Rudda stwierdził: „Ja też cię nie lubię i prawdopodobnie nigdy nie polubię”. Ten epizod:
– Obnaża upadek kultury dyplomatycznej w świecie odrzucającym chrześcijańskie cnoty
– Demonstruje tryumf emocji nad rozumem w sferze publicznej
– Potwierdza diagnozę Piusa X z Lamentabili sane o „zeświecczeniu czasów obecnych”
W tradycyjnej doktrynie katolickiej (np. u św. Tomasza z Akwinu w Summa Theologiae II-II, q. 63) sprawiedliwość w relacjach międzynarodowych wymaga zachowania podstawowych norm grzeczności i szacunku, nawet wobec przeciwników.
Wnioski: Świat bez Chrystusa Króla skazany na wojnę i grabież
Przedstawiona umowa stanowi jedynie kolejny dowód na prawdziwość słów Piusa XI: „Nie będzie nadziei trwałego pokoju między narodami, dopóki jednostki i państwa będą się wyrzekać i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego” (Quas primas). W obliczu takich faktów:
1. Konieczne jest odrzucenie fałszywej logiki 'bloków geopolitycznych’ na rzecz uniwersalizmu Królestwa Chrystusowego
2. Należy potępić militaryzację gospodarki jako przejaw praktycznego materializmu
3. Wymaga się przywrócenia katolickiej koncepcji własności z Rerum novarum, gdzie bogactwa naturalne służą dobru wspólnemu
Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Władcy, którzy nie służą Kościołowi, tracą legitymację swojego panowania” (De Romano Pontifice). Dopóki jednak świat będzie hołdował zasadom czysto świeckim – takim jak te prezentowane w omawianym porozumieniu – dopóty pozostanie areną konfliktów i niesprawiedliwości.
Za artykułem:
USA: Umowa z Australią o dostawach kluczowych minerałów (gosc.pl)
Data artykułu: 21.10.2025








