Portal LifeSiteNews informuje o wyroku sędzi federalnej Patricii Tolliver Giles, nakazującym Departamentowi Obrony USA przywrócenie blisko 600 książek usuniętych ze szkół dla rodzin żołnierzy. Decyzja, oparta na interpretacji Pierwszej Poprawki, obejmuje zarówno lewicowe dzieła jak A Handmaid’s Tale, jak i klasyki typu 1984 George’a Orwella. Sędzia uznała, że usunięcie tych pozycji narusza wolność słowa, argumentując:
„Gdyby oskarżeni rzeczywiście kierowali się względami pedagogicznymi, przedstawiliby dowody dotyczące standardów nauczania”
. Wyrok stanowi tymczasowe rozstrzygnięcie w sprawie wniesionej przez ACLU w imieniu 12 uczniów.
Ideologiczna rebelia przeciwko porządkowi Bożemu
Decyzja sądu stanowi jawne ogłoszenie wojny przeciwko moralnemu fundamentowi społeczeństwa. Przywracanie książek promujących „teorię gender” czy „dyskryminacyjną ideologię równości” (DEI) to nie tylko akt polityczny – to profanacja instytucji wychowawczych. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas: „Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi”. Tymczasem amerykański wymiar sprawiedliwości sankcjonuje indoktrynację dzieci w duchu sprzecznym z prawem naturalnym i Objawieniem.
Usunięte książki nie były „niewinnymi lekturami”, lecz narzędziami demontarzu antropologii chrześcijańskiej. Jak zauważył św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane exitu, moderniści „dążą do zastąpienia religii Bożej jakową religią naturalną”. W tym przypadku chodzi o narzucenie neomarksistowskiej wizji człowieka, gdzie płeć jest „konstruktem społecznym”, a moralność – produktem zmiennych „postępowych” mód.
Hipokryzja „wolności słowa” jako narzędzie tyranii
Sędzia Giles powołała się na „akademicką wolność i intelektualne poszukiwania”, całkowicie ignorując zasadę salus animarum suprema lex („zbawienie dusz najwyższym prawem”). W praktyce jej wyrok oznacza przymusową ekspozycję nieletnich na treści deprawujące. Jak pisze Courthouse News Service, sąd uznał m.in. za niedopuszczalne usunięcie modułu „Płeć i seksualność” z psychologii AP czy rozdziałów o dojrzewaniu z podręczników.
Paradoksalnie, przywrócono także „1984” Orwella – książkę demaskującą mechanizmy totalitarnej inżynierii społecznej, podczas gdy sama decyzja sądu stanowi ich zastosowanie. To pokazuje hipokryzję współczesnego liberalizmu, który klasyczną literaturę instrumentalizuje dla legitymizacji własnej rewolucji kulturowej.
Wojsko jako poligon eksperymentów socjotechnicznych
Artykuł ujawnia skalę infiltracji armii przez neomarksistowską agendę. Pod rządami administracji Bidena Pentagon wydał 269 milionów dolarów na programy DEI, podczas gdy pod przykrywką walki z „ekstremizmem” prowadzono czystki ideologiczne wśród żołnierzy. Jak trafnie zauważa Center for Military Readiness, narzucono m.in.:
- Obowiązek używania „zaimków preferowanych”
- Dostęp do łazienek i pryszniców przeciwnej płci
- Cenzurę informacji o negatywnych skutkach „tranzycji”
Te działania stanowią bezpośrednie pogwałcenie zasady militiae caelestis imperatoris („żołnierza niebieskiego wodza”) wyrażonej w 2 Tm 2:3-4. Armia, która zamiast bronić cywilizacji chrześcijańskiej, staje się laboratorium genderowej utopii, zdradza swoją misję.
Milczenie o prawach Boga jako wyznanie wiary rewolucji
Najjaskrawszym przejawem apostazji w całej sprawie jest całkowite pominięcie prawa Bożego jako źródła norm. Sędzia Giles rozpatruje spór wyłącznie przez pryzmat „praw człowieka”, ignorując nauczanie Kościoła zawarte m.in. w Syllabusie błędów Piusa IX, który potępia twierdzenie, że „Kościół nie może używać siły” (pkt 24) oraz że „państwo jest źródłem wszystkich praw” (pkt 39).
Administracja Trumpa, mimo podjęcia słusznych kroków przeciwko „przebudzonym” programom, ograniczyła się do poziomu zarządzania kryzysowego, nie proponując reconquista kulturowej opartej na zasadzie Christus Rex. Jak przestrzegał Pius XI: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” to jedyna droga do trwałego ładu społecznego.
Decyzja sądu federalnego potwierdza diagnozę z encykliki Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Przywracanie książek promujących ideologię autodestrukcji to nie tylko błąd pedagogiczny – to akt duchowego samobójstwa cywilizacji, który w perspektywie doktryny katolickiej stanowi jawny bunt przeciwko panowaniu Chrystusa Króla.
Za artykułem:
Judge rules against Trump admin effort to purge ‘woke’ books from military schools (lifesitenews.com)
Data artykułu: 21.10.2025
