Transformed: Obłuda proaborcyjnego kompromisu: Grupy „pro-life” błagają Kongres o utrzymanie pozorów

Obłuda proaborcyjnego kompromisu: Grupy „pro-life” błagają Kongres o utrzymanie pozorów

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (24 października 2025) relacjonuje apel ponad 100 organizacji „pro-life” do Kongresu USA, by „stanowczo sprzeciwił się” finansowaniu aborcji w ramach federalnej ustawy Affordable Care Act („Obamacare”). Sygnatariusze listu, prowadzonego przez Susan B. Anthony Pro-Life America, chwalą Republikanów za „postawę pro-life”, jednocześnie żądając wyłączenia aborcji z subsydiów Obamacare. Milczą jednak o rzeczywistym statusie aborcji jako zbrodni wołającej o pomstę do nieba.


Kompromis z grzechem: Hyde Amendment jako zasłona dymna

„Poprawka Hyde’a zabrania większości federalnych dolarów podatników bezpośrednio finansować aborcje, z wyjątkiem przypadków gwałtu, kazirodztwa lub zagrożenia życia matki” – czytamy w artykule. Tymczasem każdy przypadek aborcji pozostaje morderstwem, co potwierdza niezmienne nauczanie Kościoła: „Kto powoduje poronienie, popada w ekskomunikę latae sententiae” (Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917, kan. 2350 §1).

„Demokraci fałszywie twierdzą, że Sekcja 1303 stosuje poprawkę Hyde’a do Obamacare. To nieprawda. Sekcja 1303 ustanowiła odrębne płatności i wymogi księgowe, aby uzasadnić finansowanie z pieniędzy podatników planów obejmujących aborcję”

List organizacji „pro-life” potępia jedynie „sztuczkę księgową” zwaną „dopłatą aborcyjną”, nie zaś samą współpracę z systemem finansującym zabijanie. To klasyczny przykład modernistycznej gry pozorów, gdzie walka ogranicza się do „ograniczenia zła”, nie zaś do jego całkowitego wykorzenienia. Pius XI w encyklice Quas Primas podkreślał: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga: religią ich jest bezbożność i pogarda Boga”.

Polityczny targ o życie nienarodzonych

Artykuł ujawnia, że Republikanie negocjują z Demokratami przedłużenie subsydiów Obamacare, które wygasają pod koniec 2025 roku. „Grupy pro-life” błagają jedynie o dołączenie „zabezpieczeń w stylu Hyde’a”, nie domagając się całkowitego odcięcia funduszy. To zdrada zasad katolickiej nauki społecznej, która zakazuje współpracy z bezprawiem („Non est faciendum malum ut bonum eveniat” – Nie wolno czynić zła, aby wynikło dobro).

Większość sygnatariuszy listu (Catholic Vote, Family Research Council) to organizacje związane z neo-konserwatywną pseudokulturą, która redukuje katolicyzm do „wartości rodzinnych” w oderwaniu od integralnej doktryny. Brak wśród nich jednoznacznego potępienia polityków „katolickich” głosujących za kompromisami – jak choćby prezydent Donald Trump, który podpisał ustawę BBB dopuszczającą finansowanie aborcji w przypadkach gwałtu i kazirodztwa.

Milczenie o źródle zła: kapitulacja Kościoła

Najjaskrawszą luką w analizie LifeSiteNews jest brak wskazania prawdziwej przyczyny kryzysu: systemowej apostazji w strukturach posoborowych. Gdyby amerykańscy biskupi stosowali kanon 2339 Kodeksu z 1917 r. (ekskomunika dla współpracujących z masonerią), Demokraci popierający aborcję nie mogliby przystępować do „komunii”. Tymczasem „biskupi” w USA od lat udzielają „rozgrzeszenia” politykom takim jak Nancy Pelosi czy Joe Biden.

Artykuł pomija również fakt, że walka z aborcją bez przywrócenia publicznego panowania Chrystusa Króla jest iluzją. Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „Kościół powinien być oddzielony od Państwa, a Państwo od Kościoła” (pkt 55). Bez uznania prawa Bożego jako fundamentu ładu społecznego, każdy „kompromis” będzie jedynie opóźnianiem tryumfu kultury śmierci.

Duchowa pustynia pseudokatolickiego aktywizmu

Organizacje „pro-life” ograniczają się do lobbingu politycznego, całkowicie pomijając „priorytet łaski i nawrócenia”. Nie wspominają o konieczności pokuty, modlitwy wynagradzającej ani o obowiązku odmawiania różańca w intencji zniesienia aborcji. To redukcja katolicyzmu do świeckiego aktywizmu, potępiona już przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili (pkt 63: „Kościół niezdolny do skutecznej obrony etyki ewangelicznej”).

Największą ironią pozostaje fakt, że wiele z tych grup (np. Catholic Vote) aktywnie promuje „msze” posoborowe, które – jak uczył abp Marcel Lefebvre – „są puste jak protestancka Wieczerza”. Dopóki „ruch pro-life” nie odrzuci Novus Ordo i nie powróci do tradycyjnej liturgii, jego działania będą skazane na porażkę – bo tylko Najświętsza Ofiara może zadośćuczynić za zbrodnię aborcji.


Za artykułem:
100+ pro-life groups sound alarm over Democrat push to fund abortion through Obamacare
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 24.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.