Rosyjski atak na Kijów: Krwawy owoc odrzucenia Chrystusa Króla
Portal Gość Niedzielny informuje o śmierci trzech osób i 29 rannych, w tym sześciorga dzieci, podczas nocnego ataku rosyjskich dronów na Kijów. Mer miasta Witalij Kliczko opisuje zniszczenia w dzielnicach desniańskiej i obolońskiej, gdzie odłamki trafiły w budynki mieszkalne. Tekst wspomina również rosyjskie usprawiedliwianie ataków na cele cywilne jako „nieszczęśliwe wypadki”. Ten krwawy incydent stanowi kolejny dowód na bankructwo porządku światowego zbudowanego na odrzuceniu społecznego panowania Chrystusa Króla.
Fakty przemilczane przez świeckie media
Podczas gdy portal koncentruje się na ludzkich stratach materialnych, całkowicie pomija duchowe źródło konfliktu. Quas Primas Piusa XI jednoznacznie naucza: „Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi, jeśli pragną powagę swą nienaruszoną utrzymać”. Zarówno Rosja Putina, jak i ukraińskie władze oficjalnie odrzuciły Regnum Christi, budując systemy prawne jawnie wrogie katolickiej nauce społecznej.
W dzielnicy obołońskiej odłamki drona spadły na inny wielopiętrowy budynek mieszkalny, uszkadzając jedno mieszkanie.
Tragedia ta stanowi krwawą ilustrację słów Syllabusa błędów Piusa IX, który potępił tezę, że „Kościół powinien być oddzielony od Państwa, a Państwo od Kościoła” (pkt 55). Gdy narody porzucają principium unitatis w Osobie Zbawiciela, nieuchronnie pogrążają się w bratobójczych konfliktach inspirowanych demoniczną nienawiścią.
Humanitarny język jako przykrywka dla apostazji
Retoryka „praw człowieka” i „zbrodni wojennych” używana w artykule stanowi przejaw modernistycznej herezji potępionej w dekrecie Lamentabili (pkt 64: „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia”). Portal nie wspomina, że:
- Ukraińskie prawo sankcjonuje aborcję (morderstwo niewinnych)
- Rosyjska władza wspiera schizmatycką Cerkiew sprzeniewierzającą się prawowiernej doktrynie
- Obie strony konfliktu promują rozwiązłość moralną i genderową rewolucję
Teologiczne źródło wojny
Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice dowodził, że „niechrześcijanin w żaden sposób nie może być Papieżem… Powodem tego jest to, że nie może być głową czegoś, czego nie jest członkiem”. Analogicznie, narody które wykluczają Chrystusa z życia publicznego tracą ratio ordinis i stają się areną demonicznych porachunków. Atak na przedszkole w Charkowie stanowi konsekwencję przyjęcia przez Rosję i Ukrainę doktryny laicizmu potępionej w Quas Primas: „Zarazą tą jest zeświecczenie czasów obecnych, tzw. laicyzm, jego błędy i niecne usiłowania”.
Symptomatyczne milczenie o źródłach pokoju
Najcięższym zarzutem wobec tekstu jest całkowity brak odniesienia do jedynego lekarstwa na wojnę: publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa i poświęcenia Rosji oraz Ukrainy Niepokalanemu Sercu Marji (w sposób zgodny z katolicką doktryną, nie zaś posoborowymi zniekształceniami). Pius XI nauczał przecież: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym (…) nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”.
Dramat Kijowa stanowi krwawe memento dla wszystkich narodów, które – jak Polska – systematycznie odrzucają Boski porządek, zastępując go świeckimi konstytucjami i „wartościami europejskimi”. Dopóki władcy nie upokorzą się przed Regem regum (Królem królów), dopóty będą zbierać krwawe żniwo własnej pychy.
Za artykułem:
Trzy osoby zabite w wyniku nalotu rosyjskich dronów na Kijów (gosc.pl)
Data artykułu: 26.10.2025
