Portal Centrum Heschela KUL (26 października 2025) prezentuje komentarz „księdza” Piotra Kwiatka OFMCap do Psalmu 34, redukując święty tekst do narzędzia autoterapii i relatywizując nadprzyrodzony porządek zbawienia.
Naturalistyczna redukcja Psalmu do narzędzia samopomocy
„Ksiądz” Kwiatek – doktor psychologii i propagator „psalmoterapii” – przedstawia Psalm 34 jako uniwersalną opowieść o „doświadczeniu ucieczki, upokorzenia i nagłego ocalenia”. Twierdzi, że „Bóg jest najbliżej właśnie tam, gdzie po ludzku wszystko się kończy”, całkowicie pomijając dogmatyczną prawdę o konieczności łaski uświęcającej i sakramentów dla prawdziwego zjednoczenia z Bogiem.
Wbrew nauczaniu św. Augustyna (Enarrationes in Psalmos), który widział w tym psalmie proroctwo o Chrystusie i Kościele, komentator redukuje jego sens do „uporządkowania ludzkiego wnętrza” poprzez modlitwę. Tym samym Pismo Święte staje się zwykłym podręcznikiem samorozwoju, a nie objawionym słowem Boga prowadzącym do zbawienia.
Psychologia pozytywna jako nowa religia
„Ksiądz” Kwiatek, powołując się na „terapię Gestalt” i „psychologię pozytywną” Martina Seligmana, forsuje modernistyczną herezję zmieszania wiary z świeckimi systemami terapeutycznymi. Jego stwierdzenie, że „Błogosławienie Pana ‘w każdym czasie’ staje się aktem wewnętrznej wolności i oporu przeciw rozpaczy” całkowicie wypacza katolickie rozumienie cierpienia jako zjednoczenia z ofiarą Chrystusa (Kol 1,24).
Św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane exitu potępił podobne błędy w tezach 58 i 64, stwierdzając, że „moralność nie potrzebuje Bożego sankcjonowania” oraz że „prawda się zmienia wraz z człowiekiem”. Tymczasem komentator z upodobaniem cytuje rabiniczne interpretacje („tradycja rabiniczna podkreśla, że sza’akah – ‘wołanie’ – to nie zwykła prośba”), co stanowi jawną zdradę katolickiej zasady Sola Scriptura secundum Ecclesiae sensum (Pismo Święte według sensu Kościoła).
Zanegowanie grzechu pierworodnego i konieczności odkupienia
Najcięższym błędem tekstu jest całkowite pominięcie kluczowego kontekstu Psalmu 34 – proroctwa o Mesjaszu i Jego Ofierze Krzyżowej. Gdy autor pisze o „skruszonych w sercu” (nishberei lev), przemilcza fakt, że w tradycji katolickiej oznacza to stan duszy pogrążonej w żalu za grzechy, a nie psychologiczne „doświadczenie wewnętrznego pęknięcia”.
Papież Pius XI w encyklice Quas primas nauczał niezmiennie: „Niechaj więc obowiązkiem i staraniem Waszym będzie […] aby widzieć światło nawet w najgęstszej ciemności”. Jednakże komentator odrzuca królewską władzę Chrystusa, proponując w zamian terapeutyczny proces „przekuwania strachu w zaufanie”.
Konsekwencje modernistycznej interpretacji
Tekst jawi się jako klasyczny przykład posoborowej apostazji:
1. Zastąpienie teologii psychologią – „psalmoterapia” jako narzędzie zastępuje łaskę sakramentalną
2. Relatywizacja grzechu – brak jakiejkolwiek wzmianki o potrzebie pokuty i zadośćuczynienia
3. Odrzucenie społecznego panowania Chrystusa Króla – redukcja wiary do sfery prywatnych przeżyć
4. Synkretyzm religijny – cytowanie tradycji rabinicznej jako równorzędnej z Magisterium Kościoła
Jak ostrzegał św. Pius X w Pascendi dominici gregis, moderniści „mieszają ludzkie z Boskim, teraźniejszość z przeszłością”, co doskonale ilustruje ten komentarz. „Centrum Heschela KUL”, promujące taką wykładnię Pisma Świętego, działa jako narzędzie dezintegracji katolickiej doktryny.
W obliczu takich nadużyć pozostaje powtórzyć za Psalmem 34: „Odejdźcie, synowie występni, którzy postępujecie przewrotnie” (Ps 34,17 Wlg). Prawdziwa pociecha płynie jedynie z Najświętszej Ofiary Kalwarii, a nie z psychologicznych technik.
Za artykułem:
Psalm na Niedzielę: od rozpaczy ku ufności   (vaticannews.va)
Data artykułu: 26.10.2025









