Portal ekai.pl (27 października 2025) relacjonuje przygotowania do „apostolskiej podróży” uzurpatora watykańskiego Leona XIV do Turcji i Libanu (27 listopada – 2 grudnia 2025). Plan obejmuje ekumeniczne obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego w İzniku oraz wizytę u grobu „św.” Szarbela Makhloufa w Libanie. W programie uwzględniono modlitwy w meczetach, spotkania z patriarchą konstantynopolitańskim Bartłomiejem I oraz międzyreligijne zgromadzenie na Placu Męczerników w Bejrucie.
Profanacja dziedzictwa nicejskiego
Rzekome upamiętnienie Soboru Nicejskiego I (325) przez modernistyczną sekę stanowi jawną manipulację historyczną i teologiczną. Sobór ten, pod przewodnictwem św. Hosjusza z Kordoby, przede wszystkim potępił arianizm i jednoznacznie określił Bóstwo Chrystusa w Symbolu Wiary: „Deum de Deo, Lumen de Lumine, Deum verum de Deo vero” (Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego). Tymczasem współczesni heretycy:
- Przemilczają, że Sobór Nicejski ekskomunikował heretyków, a nie organizował z nimi „modlitwy ekumeniczne” (kanon 8, 19)
- Ignorują fakt, iż cesarz Konstantyn Wielki wydał edykty wygnania dla arian (Sokrates Scholastyk, Historia Kościoła I,9)
- Przekształcają dogmatyczną definicję w pretekst do relatywizacji prawd wiary w duchu „hermeneutyki ciągłości”
Jak ostrzegał Pius XI w encyklice Mortalium Animos: „Nie wolno katolikom brać udziału w zgromadzeniach niekatolickich, których celem jest zjednoczenie wszystkich wyznań chrześcijańskich”. Tymczasem Leon XIV planuje wspólne „doksologie” z heretykami w kościele św. Jerzego w Stambule – co stanowi formalne złamanie kanonu 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.
Bałwochwalcze praktyki w krajach islamskich
Program podróży zawiera liczne akty religijnego synkretyzmu zakazane przez wieki nauczania Kościoła:
„Wizyta w Błękitnym Meczecie i Hagia Sophii jako symbolach dialogu międzyreligijnego”
To jawne pogwałcenie przykazania pierwszego: „Non habebis deos alienos coram me” (Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną). Św. Pius X w Lamentabili sane exitu potępił podobne praktyki: „Każda religia jest tylko formą tego samego naturalnego uczucia religijnego” (propozycja 21). Tymczasem:
- Modlitwa w meczecie to akt implicitnej akceptacji islamu jako równoważnej drogi zbawienia
- Hagia Sophia – przemianowana na meczet w 1453 r. – jest dziś symbolem triumfu mahometanizmu nad Krzyżem
- Takie działania potwierdzają słowa Pius IX: „Nie można zbawić się w żadnej innej religii poza katolicką” (Syllabus Errorum, 16-17)
Kult pseudoświętych i bałwochwalcza duchowość
Centralny punkt libańskiej części podróży stanowi „modlitwa u grobu św. Szarbela”. Należy przypomnieć:
- Charbel Makhlouf został „kanonizowany” przez Pawła VI w 1977 r. – antypapieża głoszącego herezję antropocentryzmu (por. Populorum Progressio)
- Jego kult opiera się na naturalistycznej duchowości cudów oderwanych od teologii łaski
- Objawienia przypisywane „św.” Szarbelowi propagują uniwersalistyczną doktrynę zbawienia sprzeczną z dogmatem Extra Ecclesiam nulla salus
Prawdziwy kult świętych – jak podkreślał Benedykt XIV w De Servorum Dei Beatificatione – wymaga niezłomnej wierności Magisterium. Tymczasem „cuda” Szarbela służą budowie religijnego synkretyzmu na gruzach katolickiej doktryny.
Polityczne gry w libańskim tyglu wyznaniowym
„Spotkanie z prezydentem Michelem Aounem i liderami politycznymi Libanu”
Poparcie dla libańskiego systemu konfesyjnego (gdzie prezydentem musi być maronita, premierem sunnita itd.) to:
- Przyzwolenie na relatywizację katolicyzmu do poziomu jednej z wielu „autentycznych tradycji religijnych”
- Zdrada misji Kościoła, który powinien domagać się publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa (Pius XI, Quas Primas)
- Faktyczne wsparcie dla masońskiej ideologii państwa wyznaniowo neutralnego
Jak nauczał Pius IX w Quanta Cura: „Najbardziej zgubny i obrzydliwy błąd” to przekonanie, że „wolność sumienia i wyznania jest prawem przynależnym każdemu człowiekowi”. Libańska „równość wyznań” jest zaprzeczeniem tej zasady.
Symbolika zniszczenia: od Nicei do Bejrutu
Planowana „modlitwa w milczeniu” w porcie bejruckim (mieście katastrofy z 2020 r.) ma wymowę profetyczną:
- Nicea – gdzie wyznano „Credo in unum Deum” – dziś jest ruiną w kraju, gdzie katolicyzm został zredukowany do 0,2% populacji
- Bejrut – niegdyś „Paryż Bliskiego Wschodu” – dziś jest symbolem upadku cywilizacji, która odrzuciła społeczne panowanie Chrystusa Króla
Ta podróż – podobnie jak cały pontyfikat Leona XIV – stanowi dramatyczną ilustrację słów św. Pawła: „Nie ma zgody między Chrystusem a Belialem” (2 Kor 6,15). Każdy akt ekumenicznej komunii z heretykami i schizmatykami jest zdradą Krzyża. Jak ostrzegał św. Robert Bellarmin: „Papież jawny heretyk automatycznie traci urząd” (De Romano Pontifice II,30). Niech więc wierni strzegą się tej nowej ohydy spustoszenia w miejscu świętym.
Za artykułem:
Pope Leo to pray at tomb of St. Charbel during first apostolic journey to Turkey, Lebanon (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 27.10.2025








