Fałszywe błogosławieństwo w poznańskiej katedrze: modernistyczna parodia służby ołtarza

Podziel się tym:

Portal eKAI relacjonuje uroczystość w bazylice archikatedralnej w Poznaniu (18 października 2025), podczas której metropolita poznański „abp” Zbigniew Zieliński udzielił błogosławieństwa 213 osobom pełniącym posługi „ministrantów”, „lektorów”, „psałterzystów” i „ceremoniarzy”. W przemówieniu pełnym teologicznych niejasności i pastoralnych ogólników hierarcha sekty posoborowej zredukował służbę liturgiczną do psychologicznego zaangażowania w „przepięknych obrzędach”, całkowicie pomijając nadprzyrodzony cel Najświętszej Ofiary.


Kryptomodernistyczny język jako narzędzie dezintegracji sacrum

„Abp” Zieliński operuje językiem świadczącym o całkowitym zerwaniu z katolicką koncepcją liturgii:

„Liturgia jest dla całego Kościoła i cały Kościół, cała wspólnota ludzi wierzących w niej uczestniczy, dlatego dbałość o liturgiczne zadania jest zawsze podyktowana także miłością do całej wspólnoty Kościoła, aby ceremonie liturgiczne były nie tyle zbiorem technicznych i logistycznych przedsięwzięć, ale hymnem miłości i wiary wypływającym z serc nas, którzy się na tych obrzędach gromadzimy”

To zdanie jest kwintesencją posoborowej rewolucji:
1. Usunięcie ofiarnego charakteru Mszy Świętej – brak jakiejkolwiek wzmianki o Ofierze Kalwarii uobecnianej na ołtarzu, o Przebłaganiu za grzechy świata czy o realnej obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi.
2. Demokratyzacja liturgii – podkreślanie „wspólnotowego” charakteru przy jednoczesnym zanegowaniu kapłaństwa hierarchicznego (Sacramentum Ordinis Piusa XII).
3. Psychologizacja sacrum – redukcja liturgii do zbiorowego przeżycia emocjonalnego („hymn miłości wypływający z serc”), co Pius X potępił w dekrecie Lamentabili (prop. 22: Dogmata nie są prawdami pochodzenia Boskiego, ale interpretacją faktów religijnych).

Zdrada kapłańskiej misji formacyjnej

Wbrew nauce Soboru Trydenckiego (sesja XXIII, cap. 4) i encyklice Piusa XI Quas Primas, która jednoznacznie stwierdza, że „królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi… nie można sprzeciwić się, że Chrystus panuje w umyśle człowieka, którego obowiązkiem jest z zupełnym poddaniem się woli Bożej przyjąć objawione prawdy”, „abp” Zieliński głosi naturalistyczną wizję posługi liturgicznej:

„Stajecie się tymi, którzy poprzez jakość swego życia mogą niezwykle pięknie i owocnie budować postawę innych ludzi, tych, którzy czasami się chwieją, którzy może poszukują swojej drogi do spotkania z Chrystusem”

Gdzie tu:
– Nauka o ex opere operato sakramentów?
– Przestroga przed świętokradztwem przyjmowania Komunii św. w stanie grzechu ciężkiego?
– Podkreślenie, że ministrant jest alter Christus wspierającym kapłana w Ofierze, a nie animatorem wspólnoty?

Synkretyzm zamiast formacji duchowej

Szczególnie oburzające jest zrównanie poszczególnych „posług”:

63 „starszych ministrantów” – w prawdziwym Kościołle ministrantura nie posiada stopni wtajemniczenia, będąc przygotowaniem do kapłaństwa, a nie karierą kościelnego urzędnika.
8 „psałterzystów” – nowy twór neo-Kościoła, gdzie funkcja psalmisty (zarezerwowana niegdyś dla diakonów lub wyświęconych kantorów) zostaje oddana w ręce świeckich.
„Animatorzy liturgiczni” – masoneria w prezbiterium, wprowadzająca zasadę „władzy ludu” nad liturgią.

„Abp” Zieliński wręcz ośmiela się stwierdzić:

„Każda z tych posług jest jakąś okazją do zagłębiania się w Chrystusie”

To jawne zaprzeczenie nauce św. Piusa X, który w Tra le sollecitudini podkreślał, że „czynny udział w świętych tajemnicach i publicznej, uroczystej modlitwie Kościoła” jest przywilejem duchownych, a świeccy uczestniczą przez modlitwę i pobożność, nie zaś przez wykonywanie funkcji kapłańskich.

Fałszywy heroizm w obliczu prześladowań

Hierarcha próbuje wmówić młodym ludziom, że ich „trudności” w pełnieniu posług są równoznaczne z prześladowaniami za wiarę:

„Świadectwo, które czasami nacechowane jest trudnościami… niekiedy spotyka się z niezrozumieniem innych, albo wręcz ze sprzeciwem”

Gdzie tu:
– Nawiązanie do męczenników wiernych Tradycji, prześladowanych przez komunistów i modernistów?
– Przestroga przed apostazją władz państwowych, które w 2025 r. realizują plan laicyzacji Polski?
– Wskazanie na prawdziwego wroga – sekciarski neo-Kościół, który zdradził Chrystusa Króla?

Zamiast tego mamy płytki optymizm i pustą retorykę „wartościowego życia”, co Pius XI potępił w Quas Primas jako „odwrócenie uwagi od modernizmu na zewnętrzne zagrożenia”.

Milczenie o antychrześcijańskiej rewolucji

W najbardziej wymownym geście „abp” Zieliński wspomina rzekome prześladowania katechetów:

„Myślę także z ogromną wdzięcznością o katechetach, zwłaszcza w tej dobie ogromnej próby, w której nie tylko katechezy chce się zredukować, ale też i w ten właśnie sposób chce się podważyć niezwykle piękne i ofiarne dzieło wielu katechetów”

Ale:
1. Nie wymienia sprawców – czy to rządzący wprowadzający edukację LGBT, czy może masoneria w Watykanie?
2. Nie wskazuje remedium – powrotu do Quas Primas i uznania społecznego panowania Chrystusa Króla.
3. Pomija fakt, że to sam neo-Kościół przez dekady niszczył katechezę, zastępując Katechizm rzymski heretyckimi podręcznikami.

Duchowa pułapka dla młodych dusz

Cała uroczystość to misterium simulatio sacramentorum:
Błogosławieństwo udzielone przez nieposiadającego władzy hierarchę (święcenia w posoborowej sekcie są nieważne).
„Posługi” pozbawione teologicznego fundamentu – w prawdziwym Kościele lektorat i akolitat były święceniami niższymi, a nie „animacją”.
Celebracja w katedrze splugawionej przez modernistyczne „odnowienia”, gdzie ołtarz ofiarny został zastąpiony stołem zgromadzenia.

Młodzi ludzie stają się pionkami w grze o całkowitą protestantyzację liturgii. Jak ostrzegał Pius X w Pascendi: „Moderniści starają się pozyskać młodzież, demoralizując ją poprzez fałszywe pojęcie wolności”.


Za artykułem:
18 października 2025 | 19:18Abp Zieliński do ministrantów: bądźcie świadkami ChrystusaZ apelem o dawanie świadectwa wierze w Chrystusa zwrócił się do ministrantów, lektorów i psałterzystów abp Zbigniew Zieliński. „Chrystus pozwala nam nie tylko radośnie zaangażować się w liturgię, ale także owoce tych liturgicznych spotkań, przepięknych celebracji, przekładać na jeszcze bardziej wartościowe życie” – mówił metropolita poznański.
  (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.