Portal eKAI (24 października 2025) relacjonuje obrady 155. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce, zorganizowanego w posoborowym sanktuarium w Licheniu – miejscu propagującym podejrzane objawienia niezatwierdzone przez przedsoborowe Magisterium. Spotkanie, określane jako „sprawozdawczo-wyborcze”, skupiło się na utrwalaniu struktur neo-kościoła, całkowicie oderwanych od nieprzemijających zasad życia konsekrowanego.
Legitymizacja nieistniejącej władzy
„Przewodniczącym został ks. Dariusz Wilk, michalita, wiceprzewodniczącym – o. Łukasz Wiśniewski, dominikanin”
Już sama formuła „wyborów” w ramach KWPZM stanowi jawne pogwałcenie principiorum hierarchiae ecclesiasticae (zasad hierarchii kościelnej). Jak przypomina Sobór Trydencki w sesji XXIII, władza w Kościele pochodzi non ex suffragio sive vocatione populi aut potestatis saecularis (nie z głosowania czy powołania przez lud lub władzę świecką), lecz z ustanowienia Bożego. Tymczasem pseudozgromadzenie w Licheniu uprawiało groteskowy teatr demokratycznych procedur, podczas gdy:
- „Wyżsi przełożeni” reprezentują instytuty pozbawione ważnej sukcesji apostolskiej po reformie święceń z 1968 r.
- Wszelkie „jurysdykcje” są fikcją prawną, skoro – jak uczy bulla Quo Primum Piusa V – żadna władza na ziemi nie może zmienić ustanowionych przez wieki zasad życia zakonnego
- Sam tytuł „przewodniczącego” to zapożyczenie z protestanckich zgromadzeń synodalnych, obce katolickiej eklezjologii
„Reformy” jako narzędzie dechrystianizacji
Wśród omawianych „osiągnięć” trzechlecia znalazły się m.in.:
„reforma funkcjonowania seminariów oraz zaangażowanie w pracy zespołu ds. działania komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego”
To klasyczne metody modernizmu, opisane już przez św. Piusa X w encyklice Pascendi jako „przebieranie się w szatę reformy dla lepszego oszukania”. W rzeczywistości chodzi o:
- Dekompozycję formacji kapłańskiej poprzez usunięcie scholastycznej filozofii, łaciny i ascetyki tradycyjnej – co potwierdzają „eksperci” cytowani w raportach posoborowych
- Instytucjonalizację psychologizmu pod płaszczykiem walki z nadużyciami, podczas gdy prawdziwym problemem jest utrata łaski uświęcającej przez herezje posoborowe
- Przeniesienie autorytetu z przełożonych zakonnych na świeckich „ekspertów” – co stanowi złamanie kanonu 6 z Soboru Nicejskiego II
Homilia nuncjusza: herezja w służbie rewolucji
Podczas gdy abp Filipazzi wygłaszał „kazanie” o „właściwym rozumieniu sprawowanej władzy”, jego słowa były jawną kontynuacją błędów potępionych w Syllabusie Piusa IX (propozycja 23). Prawowity papież Pius XI w Quas Primas przypominał:
„Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci królującemu Chrystusowi, jeśli pragną zachować nienaruszoną swą powagę i przyczynić się do pomnożenia szczęścia ojczyzny”
Tymczasem przedstawiciel antypapieża przemilczał:
- Obowiązek wypowiedzenia wojny modernizmowi (Lamentabili sane exitu, punkt 64)
- Konieczność przywrócenia dyscypliny zakonnej według reguł zatwierdzonych przed 1958 r.
- Całkowity zakaz uczestniczenia w ekumenicznych zgromadzeniach (kanon 1258 KPK 1917)
Statystyki upadku
Podane liczby („79 jurysdykcji, 8336 zakonników”) są wymownym świadectwem apostazji, gdyż:
- 1213 zakonników „pracujących za granicą” to najczęściej misjonarze głoszący dialog z pogaństwem zamiast nawracania inaczej wierzących
- Działalność gospodarcza jako cel stowarzyszenia łamie zasadę vita communis (życia wspólnego) zakonów potwierdzoną przez Piusa XII w Sponsa Christi
- „Promowanie wiedzy o życiu konsekrowanym” to w rzeczywistości propagowanie posoborowej parodii ślubów, czego dowodzi udział w V Kongresie Młodych Osób Konsekrowanych – przedsięwzięciu wzorowanym na światowych spotkaniach młodzieży
Licheń: duchowa pułapka
Organizacja zebrania w tym konkretnym miejscu nie jest przypadkowa. Sanktuarium maryjne w Licheniu:
- Promuje objawienia nigdy niezatwierdzone przez przedsoborową Kongregację Świętego Oficjum
- Miesza kult Marji z elementami patriotyczno-egzaltowanymi, ignorując zasadę de cultu superfluo (o kulcie przesadnym) potępioną przez św. Piusa X
- Stanowi centrum posoborowej pseudo-duchowości opartej na emocjonalizmie i wizjonerstwie, a nie na teologii ascetycznej
Konsekwencje doktrynalne
Całe zdarzenie potwierdza słowa kardynała Alfredo Ottavianiego z Intervention (1966):
„Po Soborze Watykańskim II powstał nowy kościół – kościół ludzi, który odrzucił Kościół Boży, pozbawiony już wszelkich cech prawdziwego Kościoła Chrystusowego”
Udział podających się za zakonników w tym modernistycznym przedsięwzięciu:
- Unieważnia ich śluby jako złożone w strukturze pozbawionej jurysdykcji
- Stanowi grzech współpracy ze schizmą (communicatio in sacris)
- Potwierdza całkowitą dekompozycję życia konsekrowanego przepowiedzianą w objawieniach w La Salette (1846) – co jednak nie zmienia faktu, iż same te objawienia są fałszywe
W czasach gdy prawdziwi zakonnicy ukrywają się w katakumbach wierności, takie zgromadzenie to jedynie widowisko potwierdzające triumf antykościoła. Jak ostrzegał św. Robert Bellarmin: „Ecclesia non est coetus aequalis societatis, sed regnum” (Kościół nie jest zgromadzeniem równego sobie społeczeństwa, ale królestwem) – a gdzie nie ma króla, tam pozostaje tylko karnawał błędów.
Za artykułem:
Zakończyło się 155. Zebranie Plenarne Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025







