Portal eKAI (24 października 2025) przedstawia wypowiedź „s.” Katarzyny Kowalskiej ze Zgromadzenia Notre Dame de Sion, która entuzjastycznie ocenia deklarację Nostra Aetate jako „duchową rewolucję” zmieniającą relacje Kościoła z niekatolickimi religiami. Autorka twierdzi, iż dokument Soboru Watykańskiego II odrzucił „teologię zastępstwa”, potępił „antysemityzm” oraz uznał „trwałość przymierza Boga z Izraelem”. Wypowiedź stanowi jaskrawą ilustrację modernistycznej apostazji, która pod płaszczykiem „dialogu” dokonała dekonstrukcji katolickiej doktryny.
Relatywizm doktrynalny jako fundament „duchowej rewolucji”
„s.” Kowalska określa Nostra Aetate jako rewolucyjny dokument, który miał rzekomo „zmienić sposób, w jaki katolicy patrzą na inne religie”. W rzeczywistości mamy do czynienia z jawną negacją niezmiennego nauczania Magisterium potępiającego indyferentyzm religijny. Już Pius IX w encyklice Quanta cura (1864) potępił tezę, że „każdy człowiek jest wolny do przyjęcia i wyznawania tej religii, którą uznaje za prawdziwą pod przewodnictwem światła rozumu” (Syllabus błędów, pkt 15). Tymczasem deklaracja soborowa głosi:
„Kościół (…) nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Z szacunkiem odnosi się do tych sposobów działania i życia” (NA 2).
Jak zauważa abp Marcel Lefebvre w Liście do zagubionych katolików: „To stwierdzenie jest czystym modernizmem. Jeśli Kościół 'nic nie odrzuca’ w fałszywych religiach, to znaczy, że uznaje w nich elementy prawdy objawionej. Ale prawda objawiona jest wyłącznie w Kościele Katolickim!”.
Zdrada mesjańskiego dziedzictwa: judaizm jako „bratnia wiara”
Centralnym punktem wywiadu jest teza o „głęboko wewnętrznej” więzi z judaizmem. „s.” Kowalska twierdzi, że „wiara wyrasta z tradycji żydowskiej”, co stanowi karykaturę katolickiej egzegezy. Kościół zawsze nauczał, że Stare Przymierze zostało zastąpione Nowym, a Synagoga odrzuciwszy Mesjasza utraciła status ludu wybranego. Św. Augustyn w Mowie przeciwko Żydom podkreśla:
„Żydzi, którzy odmówili przyjścia do Chrystusa, zostali odrzuceni przez Boga i ich miejsce zajęli poganie” (PL 42, 1121).
Tymczasem soborowa deklaracja głosi: „Żydzi (…) są nadal bardzo drodzy Bogu” (NA 4), co stanowi otwarte odrzucenie dogmatu o wyłączności Kościoła jako jedynej Arki Zbawienia. Pius XI w encyklice Quas Primas (1925) jednoznacznie stwierdza: „Panowanie Odkupiciela obejmuje także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”.
Fałszywe rozliczenie z historią: Kościół jako współwinny „antysemityzmu”
„s.” Kowalska utrzymuje, że Nostra Aetate stanowiła „moralny rachunek sumienia” po Holokauście, sugerując współodpowiedzialność Kościoła za antysemickie prześladowania. To historyczne fałszerstwo pomija fakt, że to właśnie papiestwo przez wieki chroniło Żydów przed prześladowaniami, podczas gdy reformacja i oświecenie przyniosły falę przemocy. Leon X w bulli Postquam verus (1520) potępił Lutra za nawoływanie do palenia synagog, zaś Benedykt XIV w encyklice A quo primum (1751) domagał się sprawiedliwego traktowania Żydów w Polsce.
Co więcej, sugerowanie że katolicka doktryna prowadziła do Zagłady, stanowi bluźniercze pomówienie wobec świętości Kościoła. Jak wykazuje profesor Roberto de Mattei: „Naziści prześladowali Żydów nie za to, że odrzucili Chrystusa, ale za to, że są Żydami – co jest całkowicie sprzeczne z katolicką nauką” (Krzyżowcy XX wieku).
Destrukcja liturgii i kaznodziejstwa
Autorka chwali „usunięcie modlitw o antyżydowskich sformułowaniach”, nie wspominając, że dotyczyło to m.in. Wielkopiątkowej modlitwy za „perfidis Judaeis” („wiarołomnych Żydów”), która wyrażała prawdę o odrzuceniu Mesjasza. Tymczasem Sobór Trydencki w dekrecie De invocatione (1546) zakazał jakichkolwiek zmian w liturgii poza najwyższą władzą Kościoła.
„s.” Kowalska narzeka, że „w Liturgii Godzin jest jeszcze trochę miejsc wołających o poprawność”, co ukazuje modernistyczną nienawiść do Tradycji. Św. Pius X w motu proprio Abhinc duos annos (1913) podkreślał: „Liturgia jest nieomylnym wyrazem wiary, a jej zmiany prowadzą do zamętu doktrynalnego”.
Dialog jako narzędzie relatywizacji wiary
Proponowany przez rozmówczynię „dialog” sprowadza się w praktyce do synkretycznej mieszaniny religijnej. Gdy mówi o „wspólnym czytaniu Biblii z żydowskimi przyjaciółmi”, pomija fakt, że judaizm talmudyczny odrzuca Chrystusa jako Mesjasza i bluźnierczo oczernia Jego Matkę. Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „Kościół powinien się pogodzić z postępem, liberalizmem i współczesną cywilizacją” (pkt 80), co właśnie realizuje posoborowy „dialog”.
Co więcej, „s.” Kowalska domaga się, by katecheza uczyła „szacunku do innych religii”, co stoi w jaskrawej sprzeczności z nauczaniem św. Piusa X: „Katecheta powinien wykazywać błędy innych religii, by umocnić wiernych w prawdzie katolickiej” (Acerbo nimis, 1905).
Struktura apostazji: od Soboru do Franciszka
Entuzjazm dla „dokumentu o braterstwie ludzkim z Abu Zabi” (2019) ujawnia prawdziwy cel tej pseudoteologii: budowę masońskiej religii uniwersalnej. Już Pius IX w liście apostolskim Multiplices inter (1851) potępił „fałszywy ekumenizm dążący do zrównania wszystkich wyznań”. Tymczasem „s.” Kowalska marzy o Kościele „pokornym, słuchającym, uczącym się” – co jest dokładnym odwróceniem roli Kościoła jako Magistra veritatis (Nauczyciela Prawdy).
Jak trafnie zauważył arcybiskup Carlo Maria Viganò: „Nostra Aetate stanowiła kamień węgielny dla budowy kościoła ekumenicznego, który ma zastąpić Kościół Katolicki”.
Podsumowanie: herezja jako nowa ortodoksja
Wywiad w eKAI stanowi smutną ilustrację duchowej degrengolady struktur posoborowych. Głoszone tezy są wyłącznie recydywą potępionych błędów:
– Relatywizmu religijnego (Syllabus, pkt 16-18)
– Fałszywego ekumenizmu (Mortalium animos, Pius XI)
– Odrzucenia wyłączności zbawczej Kościoła (Suprema haec sacra, Św. Oficjum 1949)
Jak ostrzegał św. Pius X w encyklice Pascendi: „Moderniści usiłują wprowadzić do Kościoła ducha świata, który jest duchem antychrysta”. „Nostra Aetate” okazała się narzędziem tej właśnie antychrystusowej rewolucji.







