Portal eKAI (29 października 2025) informuje o pogorszeniu stanu zdrowia „arcybiskupa seniora” Józefa Michalika, byłego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. „Biskupi” archidiecezji przemyskiej wydali komunikat proszący o modlitwę za hierarchy, wymieniając jako patronów wstawienniczych m.in. „bł. Jana Wojciecha Balickiego”. Artykuł przypomina biogram „abpa” Michalika, podkreślając jego nominację przez Jana Pawła II oraz kierowanie polskim episkopatem w latach 2004-2014. W obliczu śmierci modernistycznego hierarchy ujawnia się całkowity brak katolickiego rozeznania duchowego w strukturach okupujących polskie diecezje.
Zatruta studnia posoborowej sukcesji apostolskiej
Józef Michalik przyjął święcenia kapłańskie w 1964 roku z rąk „biskupa” Czesława Falkowskiego, który jako członek „soboru watykańskiego II” aktywnie uczestniczył w destrukcji katolickiej doktryny. Sakrę biskupią otrzymał w 1986 roku bezpośrednio od Jana Pawła II – antypapieża głoszącego herezje religijnej wolności i ekumenizmu. Jak uczy bulla Quo Primum Piusa V: „Nikomu absolutnie nie wolno naruszać tego naszego listu (…) ani się przeciwko niemu ośmielać”. Tymczasem posoborowe „święcenia” odbywają się według zreformowanego rytu Pawła VI, który sub gravi narusza materię i formę sakramentu. Jak stwierdza teolog moralista ks. Antoni Pękala: „Nowa formuła święceń: Daję ci władzę składania ofiary i przebłagania za żywych i umarłych jest nieważna, gdyż pomija istotny cel kapłaństwa – składanie Ofiary Mszy Świętej”1.
„Niech nasza wspólna modlitwa będzie wyrazem wdzięczności za Jego wieloletnią, gorliwą posługę w Archidiecezji Przemyskiej i dla Kościoła w Polsce” – proszą przemyscy „biskupi”
W tym zdaniu ujawnia się fundamentalny błąd eklezjologiczny sekty posoborowej. Katolicki Episkopat musi gwarantować nienaruszalność depozytu wiary (1 Tm 6:20), podczas gdy Michalik jako przewodniczący KEP:
- Promował ekumeniczne spotkania w Taizé, łamiąc zakaz współmodlitwy z heretykami (Kan. 1258 KPK 1917)
- Broniła „dialogu” z judaizmem, sprzecznego z encykliką Mirari Vos Grzegorza XVI potępiającą „bezbożną i absurdalną opinię, jakoby wolność sumienia miała być zapewniona każdemu”
- Uczestniczył w „kanonizacji” Jana Pawła II – apostaty głoszącego, że „Bóg Ojciec jest wspólnie czczony przez żydów, chrześcijan i muzułmanów” (Asyż, 1986)
Milczenie o rzeczach ostatecznych
Komunikat „biskupów” przemyskich zawiera typowo modernistyczne przemilczenia:
- Brak wezwania do pokuty i pojednania z Bogiem przez sakrament chorych według tradycyjnego rytu
- Brak ostrzeżenia, że „przyjmowanie Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię Ofiary przebłagalnej, jest świętokradztwem
- Brak jakiejkolwiek wzmianki o sądzie szczegółowym i konieczności stanu łaski u kresu życia (Hbr 9:27)
Zamiast tego mamy mgliste życzenia „siły” i „pokoju serca” – co jest czystym naturalizmem sprzecznym z katolicką nauką o articulis mortis (moment śmierci). Św. Alfons Liguori ostrzegał: „Kto umiera w grzechu śmiertelnym, choćby miał wszystkie sakramenty, idzie na wieczne potępienie”2.
Fałszywi patroni i pseudo-świętość
Wezwanie do modlitwy przez wstawiennictwo „bł. Jana Balickiego” odsłania kolejną warstwę posoborowego oszustwa. „Beatyfikacja” dokonana przez Jana Pawła II w 2002 roku jest nieważna z trzech powodów:
- Antypapież nie posiadał jurysdykcji do przeprowadzenia procesu kanonizacyjnego
- Nowa procedura beatyfikacyjna Pawła VI zniosła urząd advocatus diaboli, otwierając drogę do politycznych „kanonizacji”
- „Cuda” przypisywane Balickiemu nie spełniają rygorów prawdziwej nadprzyrodzoności (całkowitość, natychmiastowość, trwałość)
Podobnie „kanonizacja” Józefa Sebastiana Pelczara przez „papieża” Leona XIV w 2025 roku to akt czysto polityczny, mający legitymizować modernizm w Polsce. Prawdziwy Kościół uznaje jedynie świętych ogłoszonych przed śmiercią Piusa XII w 1958 roku.
Kadra kierownicza apostazji
Rola Michalika jako przewodniczącego KEP w latach 2004-2014 stanowiła kontynuację destrukcji katolicyzmu w Polsce:
- Współtworzył dokument „Kościół wobec seksualnego wykorzystywania osób małoletnich” (2014), gdzie zamiast ekskomuniki dla zboczeńców proponowano „terapię” i „dialog”
- Promował posoborowy „katechizm”, który relatywizuje dogmat Extra Ecclesiam nulla salus (KKK 846)
- Brał udział w „rekonsekracji” posoborowych świątyń, które przez swoje ołtarze versus populum i brak tabernakulum w prezbiterium stały się miejscem profanacji
Jak zauważył abp Marceli Lefebvre: „Modernistyczne władze w Watykanie stworzyły nową religię, a my jesteśmy świadkami największego kryzysu w historii Kościoła”3.
Requiem aeternam… dla struktury czy duszy?
Cała sytuacja odsłania duchową pustkę sekty posoborowej. Zamiast modlitw o łaskę szczerej pokuty i nawrócenia – puste frazesy o „wdzięczności za posługę”. Zamiast ostrzeżeń przed sądem Bożym – życzenia „pokoju serca” zaczerpnięte z buddyzmu. Zamiast kapłanów sprawujących prawdziwą Ofiarę – funkcjonariusze religijni w fioletowych strojach.
Katolicy pozostający wierni Tradycji powinni odmówić De profundis za duszę Józefa Michalika, prosząc Boga o miłosierdzie dla grzesznika. Jednocześnie muszą odrzucić cały system, który produkuje takich „hierarchów” – system oparty na nieważnych święceniach, zafałszowanej doktrynie i kulturowym samobójstwie. Jak pisał św. Pius X w encyklice Pascendi: „Moderniści nie są niczym innym, jak najgorszymi wrogami Kościoła”4.
Za artykułem:
PrzemyślPogorszył się stan zdrowia abpa seniora Józefa Michalika. Biskupi apelują o modlitwę (ekai.pl)
Data artykułu: 31.10.2025








