Portal eKAI (22 października 2025) relacjonuje jesienne spotkania „duchownych” diecezji ełckiej, podczas których „bp” Jerzy Mazur propagował naturalistyczne zaangażowanie społeczne pod płaszczykiem działalności duszpasterskiej. Wydarzenie, poświęcone rzekomo bezpieczeństwu i nowemu rokowi duszpasterskiemu „Uczniowie – misjonarze”, odsłoniło głęboką przepaść między katolicką misją Kościoła a posoborową pseudoduszpasterską aktywnością.
Od sacrum do profanum: substytut pobożności
Spotkania zainaugurowano adoracją Najświętszego Sakramentu, co w kontekście posoborowej liturgii stanowi sprzeczność ontologiczną. Jak bowiem adorować Chrystusa w rycie, który – jak nauczał abp Marcel Lefebvre – „uległ takim przekształceniom, że trudno w nim rozpoznać katolicką Mszę”? Cytowane słowa „papieża” Leona XIV o byciu „posłańcem nadziei” brzmią jak drwina w ustach tego, który kontynuuje dzieło antysoborowej rewolucji. Ecclesia Dei (Kościół Boży) przemienia się w sekciarską agencję społeczną, gdzie modlitwa różańcowa służy jedynie jako ornament dla działań obcych duchowi katolicyzmu.
„Nie tyle chodzi o wyruszenie, ale o pozostanie, aby głosić Chrystusa poprzez przyjmowanie, współczucie i solidarność”
– deklarował „bp” Mazur, dokonując jawnej redukcji ewangelizacji do świeckiego aktywizmu. To klasyczny przykład modernistycznej herezji, potępionej już przez św. Piusa X w Pascendi Dominici gregis, gdzie wskazano na „pomieszanie rzeczy ludzkich z boskimi” jako istotę błędów modernizmu.
Migranci jako nowi idolowie posoborowia
Centralnym punktem narracji stała się „duszpasterska troska o migrantów”, przedłożona nad zbawienie dusz. Caritas, niegdyś narzędzie ewangelizacji poprzez dzieła miłosierdzia, zdegradowano do roli pozakościelnej organizacji humanitarnej. W tym kontekście wymowne milczenie o obowiązku nawracania niekatolików – złamanie nakazu Chrystusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28,19) – zdradza przyjęcie relatywistycznej doktryny wolności religijnej potępionej w Quanta cura Piusa IX.
Apel o organizację Kolędników Misyjnych przybiera groteskowe formy, gdyż – jak zauważył ks. Michał Poradowski – „współczesna działalność misyjna często ogranicza się do zbiórek finansowych, zatracając nadprzyrodzony cel”. Tymczasem prawdziwa misja wymaga heroicznego świadectwa wiary, a nie społecznej zbiórki.
Kongres Eucharystyczny: parodia katolickiej pobożności
Rekomendowanie „życia Eucharystią” w strukturach, które zniekształciły samą istotę Ofiary Mszy Świętej, jest hipokryzją. Nowy ryt Mszy Pawła VI, jak wykazał kard. Alfredo Ottaviani w Krytycznej analizie Nowego Porządku Mszy, „odchodzi w znaczący sposób od katolickiej teologii Mszy Świętej”. Tym bardziej absurdalne stają się apele o zgłaszanie kandydatów na „nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej” – instytucji nieznanej Tradycji, wprowadzonej dla osłabienia kapłańskiej godności.
Bezpieczeństwo czy świecka indoktrynacja?
Część poświęcona „nowej ustawie o ochronie ludności” ujawnia kolejną warstwę degradacji: Kościół jako podwykonawca państwowych programów. Zamiast Ecclesia militans (Kościół walczący) otrzymujemy biurokratyczną komórkę „edukującą o zagrożeniach cyfrowych”. Gdzież tu miejsce na nauczanie o grzechu, łasce i wiecznym przeznaczeniu? Wszystko zastąpiono technokratycznym językiem „sytuacji kryzysowych”, co doskonale wpisuje się w masoński projekt redukcji religii do służby społeczeństwu.
„Misjonarze” bez misji
Wprowadzenie w rok duszpasterski przez „ks. kan. dr Jacka Uchana” odsłania sedno problemu:
„Każdy chrześcijanin jest misjonarzem w takiej mierze, w jakiej spotkał się z miłością Boga w Chrystusie”
To puste zdanie, typowe dla posoborowej nowomowy, gdzie „spotkanie” zastępuje łaskę uświęcającą, a „miłość Boga” pozbawiona jest wymiaru sprawiedliwości i prawdy. Prawdziwy misjonarz, jak przypominał Pius XI w Rerum Ecclesiae, to ten, kto „głosi konieczność wiary w Jezusa Chrystusa dla osiągnięcia zbawienia”, a nie animator społeczny.
Zakończenie spotkania modlitwą o „powołania kapłańskie” w strukturach, które unieważniły samo pojęcie kapłaństwa przez nowy ryt święceń, przypomina modlitwę o deszcz podczas pożaru wznieconego własnymi rękami. Jak zauważył bp Antonio de Castro Mayer, „Kościół po Vaticanum II stał się swoim własnym zaprzeczeniem”.
Za artykułem:
22 października 2025 | 11:41Jesienne spotkania rejonowe kapłanów diecezji ełckiej„Nie możemy mówić, że los migrantów nas nie obchodzi” – przypomniał biskup ełcki Jerzy Mazur podczas jesiennych spotkań…   (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025









