Myśliwi na Jasnej Górze: ekologiczna pseudoreligia zamiast królestwa Chrystusa
Portal eKAI (11 października 2025) relacjonuje pielgrzymkę myśliwych na Jasną Górę, gdzie podczas Mszy pod przewodnictwem „biskupa” Andrzeja Jeża głoszono naturalistyczną wizję relacji człowieka z przyrodą. W całym wydarzeniu zabrakło odniesienia do nadprzyrodzonego porządku, obowiązku publicznego wyznawania wiary i podporządkowania wszelkiej działalności pod berło Chrystusa Króla.
„W naturę musi się wpisać kultura” – miał stwierdzić „biskup” Jeż, redukując misję chrześcijanina do „wnoszenia” i „wynoszenia” w ekosystemie.
Założenia antychrystusowej ekoteologii
Komentowany tekst ujawnia czysto naturalistyczne założenia współczesnej pseudoeklezjologii:
1. Antropocentryzm: Człowiek przedstawiony jako „strażnik przyrody” (Eugeniusz Grzeszczak), podczas gdy Rerum Novarum Leona XIII wyraźnie wskazuje, że wszelkie stworzenie istnieje ad majorem Dei gloriam (dla większej chwały Bożej).
2. Religia ekologii: Msza święta zredukowana do okazji do „podkreślania roli dla środowiska” – co stanowi jawne pogwałcenie kanonu 1257 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., zakazującego używania liturgii do celów świeckich.
3. Kult człowieka: „Ks.” Sylwester Dziedzic modli się nie o łaskę nawrócenia, lecz o „zrozumienie społeczne”, podczas gdy Pius XI w Quas Primas nauczał: „Pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusa”, nie zaś w dialogu z antykatolickimi mediami.  
Teologia stworzenia versus ekologistyczny zabobon
„Biskup” Jeż utrzymuje, że „brak interwencji ludzkiej zakończyć się może katastrofą”, co stanowi zaprzeczenie biblijnej zasady Dominionis terrae (Rdz 1,28), gdzie człowiek otrzymuje władzę w imieniu i na sposób Boży, a nie jako samozwańczy regulator „bioróżnorodności”.
„Myśliwy i łowczy to działalność z jednej strony społeczna, a drugiej – hobbistyczna” – czytamy w artykule, co demaskuje czysto świecki charakter całego przedsięwzięcia.
Tymczasem św. Pius X w Lamentabili sane potępił tezę, że „każda działalność ludzka jest wolna od praw moralnych” (propozycja 58). Polowanie – jak każda czynność – podlega prawu Bożemu: musi służyć bonum commune (dobru wspólnemu) w perspektywie wieczności, nie zaś ideologicznym celom „monitorowania przebiegu rocznych planów rozmnażania gatunków”.
Milczenie o grzechu i ofierze
Najcięższym zarzutem wobec relacjonowanego wydarzenia jest całkowity brak:
– Wezwania do pokuty za grzechy przeciwko piątemu przykazaniu (nieumiarkowane polowania, okrucieństwo)
– Nawiązania do Ofiary Kalwarii jako źródła prawdziwego pojednania stworzenia z Stwórcą
– Ostrzeżenia przed bałwochwalczym kultem przyrody potępionym w Syllabusie błędów (pkt 1-7)  
„Przeor” Jasnej Góry Samuel Pacholski życzył myśliwym „powszechnego szacunku i uznania”, podczas gdy Chrystus zapowiedział: „Jeśli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie wpierw znienawidził” (J 15,18). Prawdziwy katolik szuka odium fidei (nienawiści wobec wiary), nie zaś akceptacji „mainstreamowych mediów”.
Demaskacja strukturalnego modernizmu
Całe wydarzenie ujawnia rdzeń posoborowej apostazji:
1. Sakramenty jako instrument promocji społecznej – Msza wykorzystana do legitymizacji świeckiej działalności
2. Ekumenizm praktyczny – myśliwi przedstawieni jako „strażnicy przyrody” bez rozróżnienia na katolików i heretyków
3. Redukcja łaski do natury – brak jakiegokolwiek odniesienia do stanu łaski użytkowników ani potrzeby błogosławieństwa dla narzędzi pracy  
Jak nauczał św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Kościół jest nadprzyrodzoną społecznością, której celem jest zbawienie dusz, nie zaś zarządzanie ekosystemami”. Tymczasem „duchowni” posoborowi prowadzą wiernych ku religii ekologistycznej, gdzie „dokarmianie zwierzyny” zastępuje uczynki miłosierdzia, a „plany rozmnażania gatunków” – Boże Przykazania.
Jasna Góra jako ośrodek synkretyzmu
Wydarzenie potwierdza, że Jasna Góra stała się centrum religijnego synkretyzmu, gdzie:
– Maryja czczona jest jako „patronka myśliwych” (co nie znajduje potwierdzenia w Tradycji), a nie Regina Poloniae (Królowa Polski) domagająca się publicznego uznania praw Chrystusa Króla
– Pielgrzymki pozbawione są charakteru pokutnego, stając się świeckimi zlotami branżowymi
– „Kapelani” błogosławią nie katolickie praktyki, lecz hobbystyczne zajęcia  
Pius XI w Quas Primas stanowczo przypominał: „Królestwo Chrystusa opiera się przede wszystkim na wewnętrznym panowaniu w duszach, ale Jego Królewskość wymaga także, aby całe społeczeństwo podporządkowało się Jego prawom”. Tymczasem „biskup” Jeż i inni funkcjonariusze posoborowej struktury głoszą ewangelię ekologistycznej utopii, gdzie człowiek – nie Chrystus – jest miarą wszystkich rzeczy.
Za artykułem:
11 października 2025 | 21:50Myśliwi z pielgrzymką na Jasnej GórzeNa Jasnej Grze w ramach Pielgrzymki Myśliwych zgromadzili się dzisiaj łowczy z całej Polski. Mszy św. dla myśliwych przewodniczył i homilię wygłosił biskup tarnowski Andrzej Jeż.   (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025








