Ksiądz w tradycyjnych szatach liturgicznych stojący w ogrodzie z rosariuszem, patrzący na bank nasion, symbolizujący odrzucenie Opatrzności Bożej przez nowoczesne kulty klimatyczne.

Naturalistyczne złudzenia w służbie klimatycznej pseudo-religii

Podziel się tym:

Portal „Tygodnik Powszechny” (28 października 2025) przedstawia artykuł gloryfikujący ludzkie wysiłki w zakresie „ratowania różnorodności biologicznej” poprzez banki nasion i ogrodnicze eksperymenty. W centrum narracji znajduje się Milenijny Bank Nasion w Wakehurst zgromadził 2,5 miliarda nasion z 40 tysięcy gatunków roślin, przedstawiany jako „arka” mająca zabezpieczyć przyszłość ludzkości przed skutkami zmian klimatycznych. Autorzy zachwycają się „odpornością” nasion i „innowacyjnością” ogrodników eksperymentujących z krzyżówkami warzyw, całkowicie pomijając nadprzyrodzony porządek stworzenia i Opatrzność Bożą.


Klimatyczny naturalizm jako nowa religia postępu

Artykuł konsekwentnie promuje naturalistyczne złudzenie, iż rozwiązanie kryzysów leży w ludzkich rękach:

„Nasiona są odporne, innowacyjne i twórcze. Są naszymi najlepszymi przyjaciółmi od początku ludzkości, bo przecież jesteśmy rolniczym gatunkiem”

Ta redukcja człowieka do poziomu „rolniczego gatunku” ignoruje podstawową prawdę wiary: homo est creatura Dei elevata ad ordinem supernaturalem (człowiek jest stworzeniem Bożym wyniesionym do porządku nadprzyrodzonego). Pius XI w encyklice Quas primas jednoznacznie nauczał: „Niechaj więc obowiązkiem i staraniem Waszym będzie, Czcigodni Bracia, aby w dniu oznaczonym przed tą doroczną uroczystością wygłoszono w każdej parafii kazania do ludu, w którychby ten lud dokładnie pouczony o istocie, znaczeniu i ważności tego święta, wezwano, by tak życie urządził i ułożył, iżby ono odpowiadało życiu tych, którzy wiernie i gorliwie słuchają rozkazów Boskiego Króla”. Tymczasem autorzy proponują świecką pseudo-teologię, gdzie „nasiona-niespodzianka” i „detektywi od nasion” zastępują Boga-Stwórcę.

Pomijanie Boga jako Źródła wszelkiego życia

Szokujące jest całkowite milczenie o causa prima (pierwszej przyczynie) w dyskusji o przyrodzie. Gdy Helena Dove z Królewskich Ogrodów Botanicznych Kew radzi: „jako ogrodnicy musimy być cierpliwi”, nie dostrzega, iż sama cierpliwość jest cnotą teologalną możliwą tylko w porządku łaski. Pius IX w Syllabus errorum potępił błąd: „Działanie Boga na człowieka i świat należy negować” (pkt 2), co doskonale oddaje mentalność prezentowaną w artykule.

Opisywane praktyki zbioru nasion porów czy fasolek oro przywodzą na myśl pogański rytuał, gdzie nadzieja pokładana jest w materialnych przedmiotach, nie zaś w Bogu, który „daje wzrost” (1 Kor 3,7). Brak jakiegokolwiek odniesienia do modlitwy o urodzaj, błogosławieństwo Boże dla plonów czy podziękowania za dary stworzenia ujawnia modernistyczne założenie o samowystarczalności człowieka.

Relatywizm biologiczny i eksperymenty sprzeczne z naturą

Promowana „różnorodność” i „przypadkowe krzyżówki” roślin to w istocie relatywizm aplikowany do sfery biologicznej. Gdy albański rolnik mówi: „Chcę smaczną ładną paprykę, a jeśli będzie miała wymieszane geny, mi to nie przeszkadza”, ujawnia się duch subiektywizmu potępiony w dekrecie Lamentabili sane exitu św. Piusa X (pkt 58: „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem”). Tymczasem Kościół zawsze nauczał, że każdy gatunek ma swoją naturę określoną przez Stwórcę (Rdz 1,11-12), a człowiek ma prawo użytkować przyrodę, nie zaś dowolnie ją przekształcać.

Eksperymenty z krzyżowaniem roślin „dla odporności” przypominają herezję ewolucjonizmu potępioną w Syllabusie (pkt 64: „Nauka chrześcijańska była z początku żydowską, lecz na skutek stopniowego rozwoju stała się najpierw Pawłową, następnie Janową, aż wreszcie grecką i powszechną”).

Fałszywa eschatologia „ratowania świata” bez Boga

Milenijny Bank Nasion przedstawiany jest jako „skrzynia pełna skarbów” mających „poprawić stan środowiska”. To eschatologiczna herezja głosząca, że raj na ziemi osiągniemy techniką, nie zaś przez nawrócenie i Królestwo Chrystusowe. Pius XI w Quas primas ostrzegał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw i gdy już nie od Boga, lecz od ludzi wywodzono początek władzy, stało się iż zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Podobnie bank nasion – będący dziełem czysto ludzkim – staje się bożkiem zastępczym.

Opisywane działania młodych ludzi poszukujących „smacznego i zdrowego jedzenia dla nas wszystkich” pomijają fundamentalny wymiar moralny: czy żywność została wytworzona zgodnie z prawem naturalnym? Czy uprawy nie są efektem kradzieży ziemi (co często ma miejsce w „rolnictwie ekologicznym”)? Brak tych pytań demaskuje utylitarystyczne podejście sprzeczne z katolicką etyką.

Zapomniana katolicka wizja przyrody

Cały artykuł oddycha duchem naturalizmu potępionym w pkt 1-3 Syllabusa Piusa IX. Zabrakło zupełnie odniesienia do świętych patronów rolników – św. Izydora Oracza czy św. Tekli, do tradycji błogosławieństw pól i zwierząt, do klasztornych ogrodów będących odzwierciedleniem raju. W zamian otrzymujemy wizję homo faber – człowieka-majstra naprawiającego świat bez Boga.

Na koniec warto przypomnieć słowa Piusa XII: „Gdyby ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój” (Summi Pontificatus). Dopóki „ratowanie klimatu” nie zacznie się od uznania królewskiej władzy Chrystusa, będzie jedynie kolejnym bożkiem w panteonie współczesnych błędów.


Za artykułem:
Jak uprawiać ogród w zmieniającym się klimacie? Pomysły i porady botaników
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 28.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.