„Papież” Leon XIV kontynuuje deprawację: ekumenizm z sodomitami jako nowa norma w sekcie posoborowej
Portal LifeSiteNews (30 października 2025) relacjonuje działania „księdza” Andrea Conocchii z parafii w Torvaianicy, który koordynuje spotkania „gender-confused persons” z uzurpatorem w Watykanie. Komentowany artykuł z nadzieją cytuje słowa modernistycznego duchownego:
„Jestem pełen nadziei. Słucham, obserwuję i dużo się modlę”
w kontekście oczekiwań na kontynuację skandalicznych praktyk przez „papieża” Leona XIV.
Struktury okupujące Watykan jako narzędzie antychrystowej rewolucji
Działalność Conocchii – jawnie sprzeczna z kanonem 2359 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który nakłada ekskomunikę na duchownych współpracujących z ruchami deprawującymi moralność – stanowi logiczną konsekwencję dekretu Lamentabili sane exitu św. Piusa X (1907). Dokument ten potępił modernistyczne próby „zastąpienia religii Bożej jakową religią naturalną”, co właśnie realizuje się przez bałwochwalczy kult „praw człowieka” w wydaniu LGBT.
Teologiczny wymiar apostazji: od negacji grzechu do gloryfikacji nieczystości
Przywołane w artykule „pielgrzymki” sodomitów przez Drzwi Święte bazyliki watykańskiej to nie tylko profanacja miejsca, ale akt formalnej współpracy z szatanem. Jak przypomina encyklika Quas primas Piusa XI (1925):
„Państwa mają obowiązek publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać (…) przypomni im [doroczna uroczystość Chrystusa Króla] sąd ostateczny, w którym ten Chrystus, co Go nie tylko z państwa wyrzucono, lecz przez wzgardę zapomniano i zapoznano, bardzo surowo pomści te zniewagi”
. Tymczasem neo kościół:
- Przyjmuje fundusze związane z aborcją (szczepionki na COVID-19)
- Narzuca funkcjonariuszom zakaz pytania o płeć biologiczną („Francis directed Vatican employees not to ask them about their gender”)
- Udziela miejsc honorowych na audiencjach osobom głoszącym publicznie „[expletive] the rules”
Milczenie o nadprzyrodzoności jako wyznanie wiary modernistów
Najcięższym oskarżeniem wobec relacji LifeSiteNews jest całkowite pominięcie kategorii grzechu, stanu łaski i wiecznego potępienia. Gdy kardynał Ernest Simoni Troshani odprawia egzorcyzm w odpowiedzi na profanację (co artykuł marginalizuje jako „presumably in response”), struktury posoborowe praktykują communicatio in sacris z heretykami:
„The pilgrimage was organized by ‘La Tenda di Gionata’ (…) joined by Father James Martin’s Outreach group. The event was included on the Vatican’s official website”
Tymczasem kanon 1258 KPK 1917 jasno zabrania „aktywnego uczestnictwa w kultach niekatolickich”, zaś św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice precyzuje: „jawny heretyk nie może być Papieżem (…) przestaje sam w sobie być chrześcijaninem i członkiem ciała Kościoła”.
Język jako narzędzie rewolucji: semantyka zastępująca dogmat
Retoryka artykułu ujawnia przyjęcie założeń genderowej ideologii:
- Określenie „gender-confused persons” zamiast biblijnego „mężczyznami z kobietami obcujący” (Rz 1,27)
- Użycie imion sztucznych („Carla” Segovia) dla mężczyzn poddanych okaleczającym „zabiegom”
- Przedstawianie spotkań z uzurpatorem jako „pięknego zbliżenia do Kościoła”
To ewidentne zastosowanie metody modernistycznej potępionej w Syllabusie błędów Piusa IX (1864):
„Wiara Chrystusowa jest w sprzeczności z rozumem ludzkim, a objawienie Boże nie tylko nie pomaga, ale nawet szkodzi doskonałości człowieka” (punkt 6)
.
Kontynuacja soborowej destrukcji: „nowości” Leona XIV jako stara herezja
Nadzieje Conocchii na „continuity amid diversity” znajdują potwierdzenie w słowach Jamesa Martina:
„«papież» Leon będzie kontynuował otwartość Franciszka wobec katolików LGBTQ”
. To jedynie rozwinięcie tez „papieża” Bergoglio z Amoris Laetitia, gdzie subiektywne „rozeznanie” zastąpiło obiektywne prawo moralne. Tymczasem Pius XI w Quas primas przypomina:
„Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia”
.
Sedewakantystyczne ostrzeżenie: czas rozpoznać „ohydę spustoszenia”
Opisywane wydarzenia stanowią namacalny dowód realizacji proroctwa św. Pawła: „Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo” (2 Tes 2,3). Gdy kardynałowie Müller czy Zen protestują przeciwko profanacji, ich słowa pozostają bezsilne – bo jak zauważa kardynał Billot w De Ecclesia Christi: „ukryty heretyk może [ją mieć władzę], a faktycznie czasami ją ma, jasno wynika, że ukryty heretyk nie jest jeszcze odcięty od ciała Kościoła”.
Jedyną katolicką odpowiedzią na tę apostazję pozostaje:
- Całkowite zerwanie communio z neo kościołem
- Ochrona dusz przed świętokradzkimi „sakramentami” posoborowymi
- Publiczne wyznawanie niezmiennej wiary potępiającej sodomię jako crimen nefandum (zbrodnię niegodziwą)
Jak napomina Pius XI: „Niechże więc obowiązkiem i staraniem Waszym będzie (…) aby [lud] tak życie urządził i ułożył, iżby ono odpowiadało życiu tych, którzy wiernie i gorliwie słuchają rozkazów Boskiego Króla”.
Za artykułem:
Pro-LGBT priest ‘full of hope’ that Pope Leo will continue Francis’ support for ‘transgender community’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 30.10.2025








