Kapelan w tradycyjnym stroju kościelnym trzyma koszulkę baseballową z niepokojem, symbolizującą synkretyzm w dialogach religijnych.

Sportowy synkretyzm w Watykanie: dar koszulki zastępuje doktrynę

Podziel się tym:

Portal ACI Prensa (29 października 2025) relacjonuje spotkanie Mar Awa III, przywódcy schizmatyckiego Asyryjskiego Kościoła Wschodu, z „papieżem” Leonem XIV pod pretekstem 60. rocznicy deklaracji Nostra Aetate. Podczas prywatnej audiencji doszło do wymiany „darów” – hierarchy wręczyli sobie koszulki baseballowe rywalizujących drużyn z Chicago, co autor artykułu przedstawia jako anegdotę zasługującą na uwagę światowej prasy.


Kpina z urzędu Piotrowego w służbie synkretyzmu

Scena prezentacji koszulki Chicago Cubs przez „katolikosa” Mar Awa III, odnotowana z ironicznym komentarzem na Instagramie („papież uwielbiał prezent”), odsłnia głęboką degenerację posoborowej pseudo-dialogu. Podczas gdy św. Pius X w motu proprio Sacrorum Antistitum nakazywał katolikom unikać wszelkich form współuczestnictwa z innowiercami, tu mamy do czynienia z teatralnym brataniem się z przywódcą wspólnoty odrzucającej dogmaty o Trójcy Świętej, boskości Chrystusa i prymacie Rzymu.

„Podczas wymiany darów wręczyłem papieżowi spersonalizowaną koszulkę Cubs i czapkę (ku czci wszystkich naszych mieszkańców North Side Chicago). Nie trzeba dodawać, że papież uwielbiał prezent”

Wspomniana deklaracja Nostra Aetate – owoc soborowej rewolucji – stanowi fundament obecnego bałwochwalczego synkretyzmu. Jak stwierdza Święte Oficjum w dekrecie Lamentabili (propozycja potępiona 58): „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim, w nim i przez niego”. Te modernistyczne założenia legły u podstaw dialogu prowadzącego do zdrady misji Kościoła: zamiast nawracania heretyków – wspólne celebracje; zamiast głoszenia Chrystusa Króla – wymiana sportowych gadżetów.

Sportowa idolatria zamiast nawrócenia

Redukcja relacji między Rzymem a schizmatykami do poziomu kibicowskich przepychanek jest symptomem szerszej apostazji. Podczas gdy Pius XI w Quas primas ogłaszał: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi… tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”, neo-kościół proponuje „pełną komunię” osiąganą przez… wspólne dopingowanie drużyn baseballowych.

Zarzut o „brak komunii w dziedzinie sportu” („this communion does not extend to the realm of sports”) demaskuje mentalność autorów: traktują wiarę jako zestaw preferencji porównywalnych z ulubioną drużyną. To dokładne odwzorowanie potępionego w „Syllabusie błędów” (pkt 15) przekonania, że „każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą uzna za prawdziwą”.

„Synodalna” droga do apostazji

Propozycja „papieża”, by do „pełnej komunii” dojść „drogą synodalności”, jest jawnym zaprzeczeniem katolickiej eklezjologii. Św. Robert Bellarmin w De controversiis precyzuje: „Kościół jest zgromadzeniem ludzi związanych wyznaniem tej samej wiary chrześcijańskiej i wspólnotą tych samych sakramentów, pod rządami prawowitych pasterzy, a zwłaszcza jednego Następcy Piotra”. Tymczasem Asyryjski Kościół Wschodu odrzuca zarówno prymat Piotrowy, jak i dogmaty chalcedońskie – co czyni go nie „partnerem dialogu”, lecz wspólnotą heretycką.

Milczenie artykułu o doktrynalnych różnicach jest wymowne. Autor koncentruje się na „miłym geście” („evident irony”), podczas gdy prawdziwym skandalem jest uznanie schizmatyka za „katolikosa” i traktowanie go jak brata w wierze. To ewidentne pogwałcenie kanonu 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., zabraniającego katolikom „aktywnego uczestnictwa w obrzędach heretyckich”.

Kult człowieka zamiast chwały Bożej

Opis spontanicznego okrzyku „White Sox!” z papamobile’u („he surprised onlookers by spontaneously joining a group of pilgrims in chanting ‘White Sox!’”) ukazuje przemianę urzędu Piotrowego w medialną celebrycką funkcję. Gdy Pius XII w Mediator Dei przestrzegał przed redukcją liturgii do „uczty ludzkiej”, dziś widzimy papieża-kibica, dla którego ważniejsza od wyznania wiary jest przynależność do klubu sportowego.

Ten spektakl ma konkretny cel: zastąpić kult Chrystusa Króla kultem człowieka i jego przyziemnych pasji. Jak zapowiadano w potępionym przez Piusa IX „Syllabusie” (pkt 80): „Rzymski papież może i powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i współczesną cywilizacją”.

Teologia hańby

Podsumowując: relacja z ACI Prensy to nie niewinna sportowa anegdota, lecz dokument apostazji. Gdy Kościół katolicki głosił niegdyś: „Extra Ecclesiam nulla salus”, dziś jego pseudonastępcy oferują światu „ekumenizm koszulek”. To spełnienie proroctwa Leona XIII z modlitwy do św. Michała Archanioła o „tejże stolicy Apostolskiej” wypędzonej z Rzymu przez „nieprawości rozprzestrzeniające się wszędzie”.

Na koniec warto przypomnieć słowa Piusa XI z encykliki Mortalium animos: „Jedność nie może powstać inaczej, jak tylko przez wierne przylgnięcie do tego, co objawione, i przez posłuszeństwo wobec autorytetu Kościoła”. W obliczu tych faktów każdy katolik ma obowiązek wyznać z bólem: Rzym jest opuszczony.


Za artykułem:
Mar Awa III gives Pope Leo XIV a Chicago Cubs jersey, rivals of the pope’s White Sox
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 29.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.