Kasztanowy kapłan katolicki stoi przed zamkniętym kościłem protestanckim w Windsor Township, trzymając krucyfiks, patrząc na urzędnika rządowego trzymającego dokument z restrykcjami. Scena podkreśla konflikt między prawdziwą wiąrą a swiecką władzą.

Windsor Township: Sekta protestancka ofiarą tyranii świeckiego państwa

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency (28 października 2025) relacjonuje spór protestanckiej sekty „Sanctum of One God Church” z władzami Windsor Township w stanie Michigan. Struktura administracyjna zarzuca wspólnocie naruszenie przepisów zagospodarowania przestrzennego, nakładając absurdalne ograniczenia: możliwość spotkań tylko we wtorki i środy od 18:00 do 21:30 oraz w czwartki od 7:00 do 10:00, z dodatkowym jednym niedzielnym spotkaniem porannym. Zakazano organizacji wesel, spotkań społecznych czy zbiórek, zaś za złamanie zakazu nałożono kary finansowe sięgające 4500 dolarów. Pod pretekstem „bezpieczeństwa” ograniczono też pojemność obiektu do 50 osób, choć lokalne przepisy przeciwpożarowe dopuszczają 300 osób.


„Wolność religijna” jako maskarada laickiej tyranii

Prawnicy z First Liberty Institute powołują się na Pierwszą Poprawkę i federalne ustawy o użytkowaniu ziemi, twierdząc że „żadna świecka instytucja nie podlega takim restrykcjom”. Wskazują na ewidentny konflikt interesów nadzorczyni Beth Shaw, której posesja graniczy z terenem sekty. Paradoksalnie, budynek przez 60 lat służył innej wspólnocie protestanckiej bez podobnych utrudnień.

„To nie do pomyślenia, by ktokolwiek w władzach Windsor Township był tak antyreligijny, że sprzeciwiałby się konstytucyjnemu prawu kościoła do swobodnego praktykowania” – grzmi prawnik Ryan Gardner.

Cała sytuacja obnaża naturę modernistycznej herezji: bunt heretyków przeciwko państwu, które samo jest owocem ich własnych błędów. Gdy w 1570 roku Pius V ekskomunikował Elżbietę I w bulli Regnans in Excelsis, jasno określił zasadę: „państwo ma obowiązek uznać jedyną prawdziwą religię” (Syllabus błędów, pkt 77-79). Dziś protestanci, którzy odrzucili autorytet Kościoła, płaczą nad „niesprawiedliwością” systemu prawnego wyrosłego z ich własnej rewolty przeciw Chrystusowemu Królestwu.

Quas primas: Zapomniana doktryna o społecznej władzy Chrystusa Króla

Sedno problemu tkwi w odrzuceniu encykliki Piusa XI Quas primas, która stanowiła: „królestwo naszego Zbawiciela obejmuje wszystkich ludzi […] zarówno jednostki, jak i rodziny, jak i państwa”. Papież przestrzegał, że gdy „Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw”, wówczas „burzą się fundamenty władzy, gdyż usunięto główną przyczynę, dlaczego jedni mają prawo rozkazywać, drudzy zaś obowiązek słuchać”.

Windsor Township to mikrokonstrukt tego samego błędu: świecka władza, która przyznaje sobie prawo do arbitralnego decydowania o tym, co jest „religijną działalnością”, a co nią nie jest. Tymczasem już Leon XIII w Immortale Dei nauczał, że „państwo musi religię uznać za prawdziwą i przyjąć jej zasady”. Gdy to zanegowano, „wolność religijna” stała się narzędziem prześladowania nawet tych, którzy sami są w błędzie.

Modernistyczna pułapka „praw człowieka”

Artykuł portalu CNA bezkrytycznie powiela język „wolności wyznania” i „konstytucyjnych praw”, zupełnie ignorując katolicką naukę o jedynym prawdziwym Kościele jako jedynej uprawnionej instytucji religijnej. Brak jakiegokolwiek odniesienia do dokumentów takich jak Syllabus błędów (pkt 15, 21, 77) czy Lamentabili sane exitu (pkt 22, 53) demaskuje modernistyczną mentalność autorów.

Co bardziej wymowne – w tekście nie pada ani jedno słowo o obowiązku państwa do uznania katolicyzmu za religię państwową, ani o grzesznej naturze wszystkich sekt protestanckich. Tymczasem Pius IX w Quanta cura potępił jako „szaleństwo” pogląd, że „wolność sumienia i kultów jest prawem przysługującym każdemu człowiekowi”.

Odwrócenie ról: kacerze jako „ofiary”

Sekta „Sanctum of One God Church” – jak wszystkie wspólnoty odrzucające prymat Piotra – zasługuje nie na ochronę prawną, ale na nawrócenie pod groźbą kar cywilnych. Jak uczył św. Tomasz z Akwinu: „heretyków można słusznie zmuszać do wypełniania przyrzeczeń” (Summa Theologiae II-II, q.10, a.8). Tymczasem tu mamy do czynienia z groteską: władze cywilne, same będące produktem rewolucji protestanckiej, prześladują swoich duchowych dzieci za zbyt gorliwe praktykowanie błędu.

Fakt, że katolicki portal przedstawia tę sytuację jako „walkę o wolność”, a nie jako karykaturę porządku społecznego, świadczy o głębokim przeżarciu modernistycznym nawet w środowiskach pozornie tradycyjnych. Brakuje fundamentalnego stwierdzenia: „nie ma zbawienia poza Kościołem” (Dekret dla Jakubitów, Sobór Florencki), które demaskowałoby zarówno prześladowców, jak i prześladowanych jako ofiary tego samego błędu – odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla.

Apokaliptyczny symptom

Cała sprawa jest symptomem końcowego stadium choroby opisanej w Quas primas: „gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, wówczas zburzone zostały fundamenty pod władzą”. Gdy świecka władza przyznaje sobie prawo do regulowania „dóbr religijnych”, staje się narzędziem Antychrysta – nawet jeśli formalnie deklaruje „neutralność światopoglądową”.

Windsor Township jest mikroświatem, w którym laicka hydra pożera własne dzieci. Protestanci, którzy 500 lat temu zbuntowali się przeciwko prawowitej władzy Kościoła, dziś padają ofiarą państwa wyrosłego z ich buntu. To żywa ilustracja zasady: „kto mieczem wojuje, od miecza ginie” (Mt 26,52). Katolicy zaś powinni widzieć w tym memento: każdy kompromis z modernizmem i laicyzacją kończy się prześladowaniem nawet pozorów religijności.


Za artykułem:
Protestant congregation in Michigan fights township over fines, limits on religious activity
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 28.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.