„Niezamierzone ofiary”: Kino moralnego zamętu w służbie relatywizmu
Tygodnik Powszechny (3 października 2025) przedstawia recenzję duńskiego filmu „Niezamierzone ofiary” jako „kameralne kino moralnego niepokoju”. Fabuła koncentruje się na dramacie neurolożki Alexandry (Özlem Saglanmak), która po błędnej diagnozie nastolatka ukrywa prawdę przed jego matką (Tryne Dyrholm), kierując się „medycyną defensywną”. Artykuł chwali film za „prześwietlenie szpitalnych realiów” i „uwrażliwienie na emocjonalne koszty lekarskiej pracy”, pomijając jakiekolwiek odniesienie do sakralnego wymiaru ludzkiego cierpienia i etyki chrześcijańskiej.