Samowystarczalność czy pycha? Modernistyczny kult jednostki wg Drendy
Portal „Tygodnik Powszechny” (07.10.2025) prezentuje tekst Olgi Drendy gloryfikujący wszechstronność i samowystarczalność jednostki. Autorka, powołując się na libertariańskiego pisarza Roberta Heinleina, dowodzi, że „nie ma czegoś takiego jak zbędna wiedza lub umiejętności”, krytykując specjalizację i broniąc modelu „człowieka renesansu”. Wszelkie próby kwestionowania tej wizji określa jako „perfidny sabotaż” mający uczynić człowieka „mniej samodzielnym konsumentem”.