Sobór katolicki z fałszywym papieżem i przedstawicielami ekumenizmu podpisującymi dokument apostazji.

Ekumeniczna herezja: Neo kościół zdradza misję Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Portal eKAI (6 listopada 2025) relacjonuje wystąpienie „papieża” Leona XIV przed przedstawicielami „katolickich i niekatolickich Kościołów w Europie”, gdzie podpisano nową „kartę ekumeniczną”. Według relacji, uzurpator watykański stwierdził:

„Pan Bóg pokaże, jak głosić Ewangelię […] Z pomocą Ducha Świętego będziemy w stanie zrozumieć, gdzie odnieśliśmy sukces, gdzie ponieśliśmy porażkę i dokąd musimy zmierzać, aby na nowo głosić Ewangelię”.

Całość stanowi jawną apostazję od niezmiennego depozytu wiary, zastępując katolicką pewność modernistycznym relatywizmem.


Redukcja misji Kościoła do naturalistycznego humanitaryzmu

„Leon XIV” całkowicie pomija Sociale Regnum Christi (społeczne panowanie Chrystusa), o którym Pius XI w encyklice Quas Primas pisał: „Niechaj więc obowiązkiem i staraniem Waszym będzie […] aby życie urządził i ułożył, iżby ono odpowiadało życiu tych, którzy wiernie i gorliwie słuchają rozkazów Boskiego Króla”. Tymczasem ekumeniczna karta sprowadza ewangelizację do czysto naturalistycznych „wyzwań współczesności”, takich jak „promocja dialogu” czy „braterstwo”.

„W Roku Jubileuszowym pragnę głosić wszystkim mieszkańcom Europy, że to Jezus Chrystus jest naszą nadzieją”

To zdanie jawi się jako szczególnie perfidne kłamstwo, gdyż prawdziwy Jubileusz katolicki wymagałby publicznego pokuty narodów i nawrócenia schizmatyków, a nie ich „braterskiego dialogu”. Jak nauczał Pius IX w Syllabusie błędów: „Kościół nie może pogodzić się ani zawierać układów z liberalizmem” (pkt 80).

Herezja kolegialności i fałszywa eklezjologia

Sam fakt podpisywania „karty” z heretyckimi wspólnotami stanowi zdradę wobec kanonu 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który zabrania communicatio in sacris. „Leon XIV” posuwa się jednak dalej, przyznając sektom protestanckim status „Kościołów” poprzez stwierdzenie o

„katolickich i niekatolickich Kościałach w Europie”

– co jest jawnym zaprzeczeniem dogmatu Extra Ecclesiam nulla salus.

Św. Pius X w dekrecie Lamentabili potępił podobne błędy: „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia” (pkt 26). Tymczasem ekumeniczny dokument traktuje Ewangelię jako płynny konstrukt, wymagający stałej „nowelizacji” – dokładnie jak przewidzieli moderniści.

Demontaż sakramentalnego charakteru misji

Szczególnie bluźniercze jest stwierdzenie uzurpatora:

„Pan Bóg pokaże, jak głosić Ewangelię”

. To jawny atak na nieomylność Chrystusowego nakazu: „Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28,19). Kościół od dwóch tysięcy lat doskonale wie, jak głosić Ewangelię – poprzez jednoznaczne głoszenie prawdy, odrzucenie błędu i udzielanie sakramentów.

„Leon XIV” posługuje się przy tym typowo modernistycznym językiem „rozeznawania” i „zmieniających się kontekstów”, co Pius X w Pascendi nazwał „przekształceniem dogmatu w płynny proces świadomości”. Gdy uzurpator mówi o

„nowych pokoleniach i nowo przybyłych narodach o bardzo zróżnicowanej historii i ekspresji kulturowej”

– wprowadza zasady antropologii kulturowej jako normę ewangelizacji, odrzucając uniwersalność łaski.

Milczenie o królewskiej godności Chrystusa

Najcięższym zarzutem wobec całego dokumentu jest całkowite pominięcie Regalitatis Christi. Podczas gdy Pius XI nauczał: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi […] tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa” – neo kościół redukuje Chrystusa do subiektywnej „nadziei” w multireligijnym tyglu.

Nie przypadkiem „karta ekumeniczna” powstała pod egidą Konferencji Kościołów Europejskich – masońskiej struktury założonej w 1959 r. w celu niszczenia katolicyzmu. Jak ostrzegał św. Pius X: „Modernizm jest syntezą wszystkich herezji”. To, co przed soborem było jawną apostazją, dziś stało się oficjalną doktryną okupantów Watykanu.

Symulacja sakramentalna i profanacja

Wspomniany „Rok Jubileuszowy” to jedynie parodia prawdziwych jubileuszy, gdzie papieże wzywali do publicznego pokutowania za odstępstwa narodów. Tymczasem w wersji posoborowej staje się on platformą dalszej apostazji. Gdy „Leon XIV” mówi o

„potrzebie promowania dialogu, zgody i braterstwa pośród zgiełku przemocy i wojen”

– stosuje typowo masońską retorykę „pokoju bez Chrystusa Króla”, potępioną już w Syllabusie (pkt 77-79).

Tożsamość sygnatariuszy dokumentu (CCEE i CEC) demaskuje prawdziwy cel operacji: budowę synarchicznej struktury pod przywództwem antychrysta. Katolicy muszą pamiętać słowa Piusa IX: „Nie może być zgody między światłem a ciemnością, między Chrystusem a Belialem” (Allocution „Singulari quadam”). Uczestnictwo w tym bluźnierczym przedsięwzięciu stanowi excommunicatio latae sententiae dla wszystkich „duchownych”.


Za artykułem:
06 listopada 2025 | 14:51Papież: Europa potrzebuje Jezusa, On jest jej drogą i celem
  (ekai.pl)
Data artykułu: 06.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.