Katolicki żołnierz modli się przed polem bitewnym z systemem Merops w tle, symbolizując walkę o moralny fundament obrony narodowej

Militaryzm bez etyki: sojusz z islamem i iluzja bezpieczeństwa

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny informuje o współpracy Polski i Rumunii z turecką firmą Aselsan w zakresie systemu antydronowego Merops. Wskazuje na zagrożenia ze strony rosyjskich bezzałogowców, podkreślając rolę NATO i planowane działania obronne. Ministrowie Cezary Tomczyk i Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiadają rozwój narodowych zdolności antydronowych, równolegle do unijnej inicjatywy „muru dronowego”.


Technokratyczna ucieczka od moralnych fundamentów

Przedstawiona narracja stanowi klasyczny przykład redukcji bezpieczeństwa narodowego do technokratycznych rozwiązań, całkowicie pomijając katolicką naukę o wojnie sprawiedliwej. Jak nauczał Pius XII: „Nawet w obronie koniecznej wszelkie działanie wykraczające poza granice ściśle koniecznej obrony jest moralnie niedopuszczalne” (Orędzie radiowe, 24 sierpnia 1939). Tymczasem komentowany tekst milczy o zasadach proporcjonalności i subsydiarności, forsując iluzję, że technologia zastąpi cnotę roztropności.

„System Merops ma umożliwić skuteczniejszą obronę przed dronami”

To zdanie demaskuje naiwność opartą na scjentystycznej wierze w technologię. Żaden system antydronowy nie zastąpi moralnej oceny konfliktu. Brak jakiegokolwiek odniesienia do rosyjskiej agresji jako bellum injustum (wojny niesprawiedliwej) czy obowiązku potępienia napaści na suwerenny naród ukraiński świadczy o zasadniczej apostazji od katolickiego porządku etycznego.

Sojusz z islamem: zdrada cywilizacji łacińskiej

Współpraca z turecką firmą Aselsan – podmiotem państwa odrzucającego chrześcijańskie korzenie – to jawna kolaboracja z wrogami Krzyża. Jak przypominał Pius XI w encyklice Quas primas: „Królestwo Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi – tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem sojusz z Turcją, która konsekwentnie prześladuje chrześcijan i niszczy dziedzictwo Bizancjum, stanowi akt zdrady cywilizacyjnej.

Pułkownik Mark McLellan z NATO stwierdza:

„Jest w stanie wykryć i zneutralizować [drony] niższym kosztem, niż w przypadku lotu samolotu F-35”

To ekonomistyczne uzasadnienie odsłania materialistyczną logikę nowego światowego porządku, gdzie ludzkie życie i wartości duchowe podporządkowane są rachunkowi zysków i strat. Brak jakiegokolwiek głosu episkopatu w tej sprawie demaskuje całkowitą degradację struktur posoborowych, które porzuciły obowiązek regnum Christi (królestwa Chrystusowego) w życiu publicznym.

Unijny „mur dronowy” jako narzędzie globalizmu

Planowany „mur dronowy” Unii Europejskiej to kolejny krok w budowie globalistycznej struktury znoszącej suwerenność narodów. Jak trafnie diagnozował św. Pius X w encyklice Pascendi, moderniści dążą do zastąpienia porządku opartego na prawie Bożym konstruktem „postępowej ludzkości”. Współpraca Polski z tym projektem stanowi akt zdrady katolickiej tożsamości narodu, który powinien bronić się samodzielnie w oparciu o zasadę pomocniczości.

Minister Kosiniak-Kamysz deklaruje:

„Budowa takiego 'muru’ jest sygnałem dla Rosji, że odczytujemy jej strategię i jej przeciwdziałamy”

To myślenie żywcem zaczerpnięte z masońskiej doktryny równowagi sił, całkowicie obcej katolickiej koncepcji pokoju opartego na sprawiedliwości społecznej. Brak odniesienia do konieczności nawrócenia Rosji na katolicyzm (a nie „dialogu” ze schizmatykami) pokazuje, że tzw. obrona opiera się na czysto naturalistycznych przesłankach.

Militaryzm bez ethosu: duchowe samobójstwo narodu

Cały artykuł przesiąknięty jest duchem neopogańskiego militaryzmu, gdzie technologia zastępuje cnotę, a sojusze z heretykami wypierają modlitwę różańcową. Jak przypominał Pius XI: „Nie będzie prawdziwej wolności ani ładu społecznego, dopóki społeczeństwo nie uzna panowania Chrystusa Króla”. Inwestycje w systemy antydronowe przy równoczesnym niszczeniu funduszy na rzeczywistą ewangelizację to droga do duchowej ruiny.

Milczenie o:

  • konieczności poświęcenia Polski i Rosji Niepokalanemu Sercu Marji (a nie pseudo-aktom posoborowych „konsekracji”)
  • obowiązku odrzucenia neoliberalnego kapitalizmu finansującego militaryzację
  • grzechu narodowego wymagającego pokuty i zadośćuczynienia

– świadczy o całkowitej utracie nadprzyrodzonej perspektywy przez autorów i komentowane środowiska. Prawdziwa obrona narodu zaczyna się od przywrócenia Chrystusa Króla w życiu publicznym, a nie od zakupów tureckiej elektroniki.


Za artykułem:
Polska i Rumunia rozmieszczają nowe systemy antydronowe Merops
  (gosc.pl)
Data artykułu: 06.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.