Tradycyjny ksiądz w sutannie stoi przed szpitalem KUL z niepokojem patrzący na symbolikę medyczną zastępującą chrześcijańskie wartości

Uniwersytet imienia heretyka i kliniki pod znakiem apostazji

Podziel się tym:

Portal eKAI (5 listopada 2025) relacjonuje porozumienie między władzami województwa lubelskiego a Katolickim Uniwersytetem Lubelskim im. Jana Pawła II w sprawie utworzenia 12 klinik medycznych w szpitalach marszałkowskich. Wśród sygnatariuszy znaleźli się marszałek Jarosław Stawiarski, rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski oraz dyrektor obu placówek Piotr Matej. Oficjalna narracja podkreśla korzyści edukacyjne i kadrowe, przemilczając całkowicie katastrofalne konsekwencje duchowe tej kolaboracji.


Bluźniercze przywłaszczenie imienia antypapieża

Sama nazwa uczelni „Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II” stanowi jawną profanację pojęcia katolickości. Jak podkreślał Pius XI w encyklice Mortalium animos, „prawdziwy Kościół Chrystusowy jest tak widoczny i oczywisty, że żaden człowiek żyjący w błędzie nie może być jego członkiem”. Tymczasem postać Wojtyły, który publicznie całował koran, organizował modlitwy pogańskie w Asyżu i głosił relatywizm religijny („każda religia zawiera część prawdy” – Cairo, 2000), podlega anatemie na mocy kanonu 2314 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku.

„Jest to bardzo ważne uzupełnienie procesu kształtowania się medycyny na KUL” – mówi rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Tym stwierdzeniem „ksiądz” Kalinowski ujawnia całkowite podporządkowanie uniwersytetu logice świeckiej utylitarności. Alma Mater katolicka winna być przede wszystkim custos et magistra veritatis (strażniczką i nauczycielką prawdy), nie zaś technicznym zapleczem systemu zdrowia publicznego. Już w 1929 roku Pius XI w Divini Illius Magistri przestrzegał: „Państwo nie może bez najcięższej niesprawiedliwości pochłaniać lub zastępować inicjatywy rodziny i Kościoła w dziedzinie nauczania”.

Medycyna bez duszy: naturalistyczne kształcenie adeptów

Wymienione specjalizacje klinik – od chirurgii po hematologię – świadczą o całkowicie materialistycznym ukierunkowaniu projektu. Brak jakiegokolwiek śladu:

  • Katedry etyki lekarskiej opartej na Corpus Iuris Canonici
  • Zakładu obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci
  • Programu formacyjnego z zakresu katolickiej nauki o cierpieniu i sakramencie chorych

To milczenie jest wymowne w kontekście współpracy z Centrum Onkologii, gdzie dokonuje się aborcji „terapeutycznych” i eksperymentów na embrionach. Jak zauważył św. Alfons Liguori w Theologia Moralis: „Lekarz staje się wspólnikiem morderstwa, gdy udziela porad lub środków prowadzących do przerwania ciąży”.

Masoneria w sutannach: kolaboracja z wrogami Kościoła

„Porozumienie to nie tylko możliwość rozwoju kierunku lekarskiego na KUL, ale przede wszystkim korzyść dla tysięcy pacjentów” – wskazuje marszałek Jarosław Stawiarski.

Retoryka „dobra pacjentów” stanowi klasyczny przykład etyki sytuacyjnej potępionej przez Piusa XII w przemówieniu do położników rzymskich (1951). Współpraca z instytucjami państwowymi kontrolowanymi przez lobbies antykatolickie narusza kanon 1374 KPK 1917: „Katolikom nie wolno dobrowolnie współpracować z organizacjami spiskującymi przeciwko Kościołowi”.

Nazwy szpitali – „im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego” i „im. Św. Jana z Dukli” – to cyniczne nadużycie. Prymas Wyszyński podpisał porozumienie z komunistami w 1950 roku, godząc się na prześladowanie prawowitych biskupów, zaś „kanonizacja” Jana z Dukli przez Jana Pawła II w 1997 roku odbyła się z pogwałceniem procedur beatyfikacyjnych.

Studenci jako zakładnicy apostazji

Wymowny jest fakt, że jedyną wspomnianą kliniką o profilu „duchowym” jest… rehabilitacja w szpitalu wojskowym. Medycyna redukowana jest do techniki naprawy ludzkiego „organizmu”, podczas gdy Pius XII w przemówieniu do uczestników Kongresu Histopatologii Systemu Nerwowego (1952) przestrzegał: „Każde badanie kliniczne winno uwzględniać nieśmiertelną duszę jako formę ciała”.

Absolutnym skandalem jest kształcenie 180 „przyszłych adeptów medycyny” bez wymogu:

  • Przysięgi antymodernistycznej
  • Potępienia procedur antykoncepcyjnych i in vitro
  • Zgody na nadzór duchowy prawowitych kapłanów

Jak stwierdza dekret Świętego Oficjum z 1949 roku: „Katolickim lekarzom i pielęgniarkom nie wolno współpracować przy jakichkolwiek działaniach sprzecznych z prawem naturalnym i Boskim”.

Konsekwencje doktrynalne: herezja antropocentryzmu

Cały projekt klinik KUL stanowi realizację modernistycznej herezji zdefiniowanej w Lamentabili sane exitu (1907) jako „przeniesienie celu Kościoła z nadprzyrodzonego na doczesny”. Kliniki nie będą prowadzić:

  • Badań nad duszą nieśmiertelną
  • Terapii opartych na modlitwie i sakramentach
  • Analiz wpływu grzechu pierworodnego na kondycję fizyczną

W zamian zaoferują „najnowocześniejsze prosektorium” – symbol redukcji człowieka do materii, wbrew nauce Soboru Laterańskiego V: „Dusza rozumna jest prawdziwie, samą z siebie i istotowo formą ciała ludzkiego”.

Tym samym KUL ostatecznie porzuca misję Universitas Magistrorum et Scholarium in fide Catholica, stając się przybudówką systemu zdrowia kontrolowanego przez antykatolickie państwo. Jak proroczo pisał abp Marceli Lefebvre w Liście do przyjaciół i dobrodziejów (1982): „Neokościół zamienia seminaria na szkoły zawodowe, a kapłanów na pracowników socjalnych”.


Za artykułem:
05 listopada 2025 | 11:06Kliniki KUL w szpitalach marszałkowskichAż 12 klinik, w których kształcić będą umiejętności praktyczne przyszli lekarze studiujący na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana P…
  (ekai.pl)
Data artykułu: 06.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.