Portret fałszywego biskupa Athanasiusa Schneidera w tradycyjnym kościele katolickim, symbolizujący jego niekonsekwentną retorykę na temat męczeństwa.

Biskup Schneider głosi niekonsekwentne wezwanie do męczeństwa w strukturach apostazji

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews relacjonuje wystąpienie „biskupa” Athanasiusa Schneidera, który wzywa do przygotowania na męczeństwo w „erze zamętu”, odwołując się do sowieckich prześladowań i postaci takich jak amerykański aktywista Charlie Kirk. Schneider ostrzega, że nawet „przywódcy kościelni” ryzykują kompromitację prawdy, lecz sam pozostaje więźniem struktur posoborowych, które systematycznie niszczą wiarę katolicką.


Schneider: Kapłan rozdarty między heroiczną retoryką a kolaboracją z neo-kościołem

„Biskup” Schneider deklaruje: „męczeństwo nie polega na cierpieniu, ale na trwaniu przy Chrystusie, nawet aż do śmierci”, jednakże jego własna postawa stanowi jaskrawą sprzeczność z tymi słowami. Jako członek hierarchii kazachstańskiej – lojalnej wobec antypapieża Leona XIV (Bergoglio) – Schneider uczestniczy w strukturach, które oficjalnie promują komunizm z ludzką twarzą, ekumeniczne bałwochwalstwo i kult człowieka pod płaszczykiem „synodalności”. Jak zauważył św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis: „Moderniści nie są ludźmi Kościoła, lecz jego wrogami, którzy niszczą go od środka” (pkt 3). Schneider, choć czasem krytykuje poszczególne ekscesy posoborowia, wciąż uznaje władzę uzurpatorów i ważność „sakramentów” neo-kościoła, co czyni jego wezwanie do męczeństwa teatralnym gestem.

Fałszywy kult cierpienia bez teologii Krzyża

Retoryka Schneidera koncentruje się na „przygotowaniu na prześladowania”, lecz całkowicie pomija nadprzyrodzony wymiar męczeństwa jako najdoskonalszego naśladowania Chrystusa-Króla (Pius XI, Quas Primas). W tradycyjnej teologii męczennik oddaje życie za nienaruszalność doktryny i jedność z prawdziwym Kościołem – nie zaś za subiektywną „prawdę” w oderwaniu od Magisterium. Tymczasem Schneider, odwołując się do komunistycznych prześladowań, milczy o fakcie, że sowiecki reżim zwalczał przede wszystkim nieomylny Kościół katolicki, podczas gdy dzisiejsza sekta posoborowa zawiera z komunizmem strategiczne sojusze (por. umowa z Chinami, wsparcie dla „teologii wyzwolenia”).

Naturalistyczna redukcja męczeństwa do heroizmu społecznego

Szokujące jest zestawienie przez Schneidera „świadectwa współczesnych postaci jak Charlie Kirk” (amerykański konserwatywny komentator) z męczeństwem za wiarę. To jawne przejaw naturalizmu potępionego przez Piusa IX w Syllabusie (pkt 39-40), gdzie świeckie cnoty stawia się na równi z łaską. Jak przypomina dekret Lamentabili św. Piusa X: „Kościół nie jest zdolny skutecznie bronić etyki ewangelicznej, ponieważ niezmiennie trwa przy swych poglądach” (pkt 63) – przy czym chodzi o niezmienność doktrynalną, której Schneider i LifeSiteNews nie reprezentują, gdyż akceptują posoborową „hermeneutykę ciągłości”.

Milczenie o źródle apostazji: Novus Ordo Missae i anihilacja Kapłaństwa

Najcięższym zarzutem wobec Schneidera jest całkowite pominięcie w jego „przestrodze” centralnego narzędzia destrukcji wiary – protestanckiej „mszy” posoborowej. Jak uczy papież św. Pius V w bulli Quo Primum, liturgia jest strażniczką depozytu wiary. Tymczasem „msza” Pawła VI, poprzez:

  • zniesienie ofiarnego charakteru Mszy
  • usunięcie modlitw ekspiacyjnych
  • wprowadzenie protestanckich elementów (stołu, kompanii świeckich „szafarzy”)

systematycznie niszczy katolicką pobożność. Schneider, uczestnicząc w tym rytuale, nie może głosić autentycznego męczeństwa, które wymaga integralności wiary i kultu.

Fałszywi prorocy ery ostatecznej

LifeSiteNews – platforma promująca Schneidera – od lat działa jako „konserwatywne” skrzydło neo-kościoła, atakując jedynie najbardziej skandaliczne ekscesy (jak błogosławieństwa par homoseksualnych), lecz akceptując podstawowe błędy posoborowia:

  • wolność religijną (potępioną przez Grzegorza XVI w Mirari vos)
  • ekumenizm (potępiony przez Piusa XI w Mortalium animos)
  • demokratyzację Kościoła (potępioną przez Piusa VI w Auctorem fidei)

W tej sytuacji wezwanie do „męczeństwa” staje się niebezpieczną grą pozorów, gdzie gest cierpienia zastępuje wierność doktrynie. Jak ostrzegał św. Jan od Krzyża: „Na końcu czasów diabeł będzie wchodził nawet pod sutannę”.


Za artykułem:
Prepare for MARTYRDOM – a WARNING from Bishop Schneider
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 07.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.