Wolontariusze Caritas w Kielcach zbierają fundusze na hospicjum bez obecności kapłanów i sakramentów.

Caritas kielecka: charytatywny naturalizm zastępuje nadprzyrodzone dzieła miłosierdzia

Podziel się tym:

Portal eKAI (12 listopada 2025) relacjonuje wyniki akcji „Światełko dla hospicjum” organizowanej przez „Caritas” kielecką, podczas której zebrano ponad 30 tys. zł na rzecz „hospicjum św. Matki Teresy z Kalkuty”. Choć pozornie szlachetna, inicjatywa odsłonia głęboki kryzys posoborowego redukcjonizmu, gdzie dzieła miłosierdzia co do ciała całkowicie przesłaniają obowiązki względem dusz.

Humanitarna mimesis zamiast katolickiej caritas

Dominika Borkowska, odpowiedzialna za „wolontariat hospicyjny”, podkreśla wartość „niewymierną” akcji, czyli „nawiązywanie kontaktów i promowanie idei hospicyjnej”. To symptomatyczne przemilczenie: opera supernaturalia (dzieła nadprzyrodzone) zostały zredukowane do socjotechnicznego budowania sieci społecznych. Jak zauważył Pius XI w Quas Primas: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi – nie tylko narody katolickie, ale wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem „Caritas” – zamiast głosić konieczność poddania się Chrystusowi Królowi – promuje świecki model „włączania się w dzieło” pozbawione transcendentnego celu.

Wolontariusze w żółtych koszulkach i z puszkami z żonkilem – symbolem kampanii „Pola Nadziei” zbierali fundusze, które […] wspomogą środki, które „Caritas” Diecezji Kieleckiej chce zgromadzić, aby wyposażyć hospicjum w instalację fotowoltaiczną.

Tu ujawnia się drugi grzech strukturalny: eko-modernistyczne uzależnienie od technokratycznych rozwiązań. Podczas gdy tradycyjna nauka Kościoła nakazywała przede wszystkim zapewnić chorym dostęp do sakramentów (Ostatnie Namaszczenie, Wiatyk), tutaj priorytetem staje się fotowoltaika – rozwiązanie typowe dla agend ONZ-owskich, nie zaś katolickiej ascezy. Brak jakiejkolwiek wzmianki o kapłanach sprawujących posługę w hospicjum (nawet w kontekście „modlitwy za zmarłych pacjentów”) odsłania przepaść między prawdziwym dziełem miłosierdzia a jego świecką namiastką.

Finansowa symbioza z antykatolickim systemem

Artykuł przyznaje, że „koszty pobytu pacjentów są zazwyczaj pokrywane z dwóch źródeł: kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz darowizn”. To jawna kolaboracja z instytucją realizującą antykatolicką politykę zdrowotną, włączającą m.in. finansowanie aborcji farmakologicznej i „antykoncepcji awaryjnej”. Jak przypomina Syllabus błędów Piusa IX (pkt 55): „Kościół powinien być oddzielony od Państwa, a Państwo od Kościoła” – potępiając właśnie takie praktyki mieszania porządku nadprzyrodzonego z materialnym.

Szczególnie oburzające jest wykorzystywanie postaci Matki Teresy z Kalkuty – „kanonizowanej” przez modernistycznych uzurpatorów w 2016 r. Jej rzekome „cuda” nigdy nie zostały poddane rygorystycznemu procesowi kanonizacyjnemu zgodnemu z prawem kanonicznym z 1917 r., a jej teologiczne wypowiedzi (m.in. relatywizujące konieczność chrztu) budzą poważne wątpliwości doktrynalne.

Duchowa nędza ukryta za fasadą „pomagania”

Największe zgorszenie budzi deklarowana przez organizatorów „oszczędność dodatkowych opłat” dla rodzin. W rzeczywistości to strategia wykluczania duchowego wsparcia:

  • Brak wymogu regularnej spowiedzi i Komunii św. dla pacjentów
  • Żadnej wzmianki o kapelanach sprawujących Mszę Świętą w tradycyjnym rycie
  • „Modlitwa za zmarłych” oderwana od Ofiary Mszy świętej – jedynego skutecznego środka przebłagalnego

Jak nauczał św. Robert Bellarmin w De sacramento Eucharistiae: „Pierwszym i najważniejszym dziełem miłosierdzia jest nawrócenie grzesznika i doprowadzenie duszy do stanu łaski”. Tymczasem „Caritas” kielecka – niczym protestancka NGO – skupia się wyłącznie na aspekcie materialnym, potwierdzając słowa Piusa XI z Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze stosunków ludzkich (…), wówczas to zaczęto powoli zrównywać religię Chrystusową z innymi religiami fałszywymi”.

Podsumowanie: jałmużna bez Krzyża

Akcja „Światełko dla hospicjum” to modelowy przykład posoborowej apostazji praktycznej: zastąpienia caritas (nadprzyrodzonej miłości) humanitarną filantropią. Brak tu:

  • Nawracającej misji Kościoła
  • Pierwszeństwa łaski nad naturą
  • Uznania, że prawdziwe miłosierdzie zaczyna się od zbawienia duszy

Jak ostrzegał św. Pius X w encyklice Pascendi: „Moderniści mieszają porządek naturalny z nadprzyrodzonym, rozum z wiarą”. Zebrane 30 tys. zł na fotowoltaikę nie zastąpi jedynego prawdziwego „światła dla umierających” – łaski sakramentalnej, dostępnej jedynie w nieprzerwanej Tradycji Kościoła Katolickiego.


Za artykułem:
12 listopada 2025 | 16:22Kielce – ponad 30 tys. zł zebrali wolontariusze Caritas kieleckiej w ramach akcji „Światełko dla hospicjum”
  (ekai.pl)
Data artykułu: 12.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.