Kapelan katolicki modli się w szpitalnym kaplicy przed krucyfiksem przy łóżku chorego pacjenta w Quebecu.

Quebec jako stolica kultury śmierci: 7,4% zgonów przez eutanazję

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (12 listopada 2025) informuje, że Quebec osiągnął najwyższy na świecie wskaźnik eutanazji – 7,4% wszystkich zgonów w prowincji, z 9% wzrostem w porównaniu z rokiem poprzednim. Raport Komisji ds. Opieki Końca Życia ujawnił, że 50% wnioskujących o „medyczną asystę w umieraniu” (MAiD) motywowało swoją decyzję poczuciem bycia ciężarem dla bliskich, zaś 24% – samotnością. Pomimo przyznania przez komisję braku narzędzi do oceny jakości opieki paliatywnej, nie wezwano do zaprzestania tej praktyki. Wskazano również, że 4% zabójstw dokonano tego samego lub następnego dnia od złożenia wniosku. Quebec planuje rozszerzenie procedury na osoby składające „przedwnioski” o eutanazję, łamiąc przy tym federalne prawo.


Teologiczny wymiar zbrodni przeciwko życiu

Eutanazja stanowi bezpośrednie pogwałcenie V przykazania Dekalogu – „Nie zabijaj” (Wj 20,13) – oraz fundamentalnej zasady prawa naturalnego, głoszącej nienaruszalność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Jak nauczał Pius XII w przemówieniu do lekarzy z 24 lutego 1957 roku: „Żadna władza doczesna ma prawo nakazywać lub zezwalać na bezpośrednie niszczenie niewinnego życia”. Tymczasem raport z Quebecu demaskuje kulturę śmierci w jej najbardziej brutalnym wydaniu: państwo sankcjonuje mordowanie najsłabszych pod płaszczykiem fałszywego „miłosierdzia”.

Demaskacja naturalistycznej mentalności

Fakty podane przez portal LifeSiteNews obnażają skrajny materializm i utylitaryzm rządzący decyzjami o eutanazji. Gdy 50% zabitych uznaje siebie za „ciężar”, a ćwierć – za ofiary „samotności”, mamy do czynienia ze społeczeństwem, które odrzuciło nadprzyrodzoną wartość cierpienia zjednoczonego z Ofiarą Krzyża. Jak przypominał Leon XIII w encyklice Rerum novarum (1891): „Bóg (…) dla umocnienia cierpliwości w niedoli obiecał najobfitszą nagrodę: »Pocieszajcież się, którzy płaczecie w tym świecie, albowiem śmiech wasz będzie obfity« (por. Łk 6,21)”.

Komisja przyznaje, że brakuje jej narzędzi do oceny opieki paliatywnej, lecz nie wyciąga logicznego wniosku o konieczności natychmiastowego wstrzymania zabójczego procederu. To dowód na całkowite zdominowanie struktur państwowych przez neomarksistowską ideologię, gdzie życie ludzkie ocenia się wyłącznie przez pryzmat produktywności ekonomicznej i społecznej użyteczności.

Quebecki eksperyment jako owoc apostazji

Nie przypadkiem najwyższy wskaźnik eutanazji występuje w Quebecu – prowincji, która w ciągu ostatnich 60 lat przeprowadziła najbardziej agresywną dezchrystianizację przestrzeni publicznej. „Cicha rewolucja” lat 60., wspierana przez modernistyczne „duchowieństwo”, zastąpiła kult Boga w Trójcy Jedynego – kultem praw człowieka, tolerancji i „autonomii sumienia”. Efekt? Społeczeństwo, które zamiast kapłanów z Wiatykiem wzywa lekarzy ze śmiertelną injekcją.

Warto przypomnieć, że już w 1944 roku Pius XII przestrzegał przed konsekwencjami odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla: „Jeśliby (…) zasady chrześcijańskie miały utracić swą moc (…), wówczas podstawy moralności zachwiałyby się niebawem, usunięto by podstawy sprawiedliwości, zagrożone byłyby nawet najistotniejsze zasady życia społecznego” (przemówienie do młodzieży katolickiej).

Pseudohumanitarna fikcja „opieki”

Raport ujawnia szokujący fakt: 4% eutanazji wykonano natychmiast lub w ciągu 24 godzin. To demaskuje kłamstwo o „starannym procesie diagnostycznym” i „wyczerpaniu innych terapii”. W rzeczywistości mamy do czynienia z przemysłową skalą eliminacji osób starszych, chorych i samotnych – współczesną formą spartańskiej selekcji niemowląt, tyle że za pomocą medycznych procedur.

Kościół katolicki zawsze stał na stanowisku, że prawdziwa opieka paliatywna musi obejmować zarówno ulgę w cierpieniu fizycznym, jak i wsparcie duchowe poprzez sakramenty. Tymczasem w Quebecu – jak przyznaje sama komisja – brakuje nawet podstawowych standardów oceny jakości opieki. To wynik systematycznej destrukcji katolickiej infrastruktury szpitalnej i zastąpienia jej zbiurokratyzowanym systemem „usług zdrowotnych”.

Kanadyjskie prawo jako narzędzie barbarzyństwa

Legalizacja eutanazji w Kanadzie w 2016 roku pod rządami „premiera” Justina Trudeau stanowiła punkt zwrotny w budowie cywilizacji śmierci. Rozszerzenie prawa w 2021 roku na osoby niecierpiące terminalnie oraz próby wprowadzenia zabójstwa z powodu chorób psychicznych (odroczonego do 2027) pokazują nieuchronną logikę rewolucji: raz zalegalizowane zło domaga się coraz szerszego pola działania.

Warto przypomnieć prorocze słowa Piusa XI z encykliki Quas primas (1925): „Jeżeli (…) usunięto Jezusa Chrystusa i Jego najświętsze prawo (…) z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego, wówczas (…) społeczeństwo ludzkie chyli się ku zagładzie”. Quebec – z 7,4% zgonów przez eutanazję – stał się żywym laboratorium tej antychrześcijańskiej utopii.

Dramatyczne wezwanie do nawrócenia

Statystyki z Quebecu powinny być dla katolików ostatecznym sygnałem alarmowym. Gdy społeczeństwo odrzuca społeczne panowanie Chrystusa Króla, nieuchronnie stacza się w kierunku najbardziej barbarzyńskich form ludobójstwa – tym razem pod szyldem „prawa” i „postępu”. Jedyną odpowiedzią na tę sytuację może być powrót do niezmiennej doktryny katolickiej, która w kwestii świętości życia pozostaje nieugięta: „Nie zabijaj dziecka przez poronienie ani nie uśmiercaj nowo narodzonego” (Didache II, 2).


Za artykułem:
Quebec has the highest euthanasia rate in the world at 7.4% of total deaths
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 12.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.