Sceśrokowane spotkanie 'Leona XIV' z Hollywoodzkimi aktorami w Watykanie 15 listopada 2025 roku

Spotkanie Leona XIV z Hollywood: kolejny krok w apostazji kulturowej

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews informuje o planowanym spotkaniu uzurpatora na stolicy Piotrowej z grupą hollywoodzkich aktorów i reżyserów w Watykanie 15 listopada 2025 roku. Inicjatywa, zatytułowana „Świat kina: podróż piękna i prawdy”, została zorganizowana przez Dykasterię Kultury i Edukacji w ramach Jubileuszu 2025. Wśród zaproszonych gości znajdują się osobowości znane z promocji ideologii sprzecznych z katolicką moralnością, jak Cate Blanchett, Spike Lee czy Gus Van Sant. Leon XIV ujawnił też swoje ulubione filmy, wśród których znalazły się kontrowersyjne produkcje relatywizujące powagę ludzkiego cierpienia.


Naturalistyczna redukcja misji Kościoła

Komunikat Świętej Stolicy podkreśla rzekomą chęć „pogłębienia dialogu ze światem kina” oraz „wykorzystania artystycznej kreatywności dla misji Kościoła i promocji wartości ludzkich”. To jawna apostazja wobec nadprzyrodzonego posłannictwa Kościoła, który – jak nauczał Pius XI w Quas primas – ma „przywrócić panowanie Chrystusa Króla”, a nie schlebiać przemysłowi rozrywkowemu. Słowa o „wartościach ludzkich” to czysty naturalizm potępiony w Syllabusie Piusa IX (pkt 58), który odrzuca nadprzyrodzony cel Kościoła na rzecz doczesnego humanitaryzmu.

„Papież Leon XIV wyraził pragnienie pogłębienia dialogu ze światem kina, a zwłaszcza z aktorami i reżyserami, badając możliwości, jakie artystyczna kreatywność oferuje dla misji Kościoła”

Taka retoryka stanowi zdradę słów Chrystusa: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (J 18,36). Jak zauważył św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice, każdy jawny heretyk automatycznie traci jurysdykcję – co w pełni stosuje się do osoby promującej takie zgubne idee.

Chwała światu przez kompromis z grzechem

Obecność postaci takich jak Spike Lee – otwarcie wspierającego aborcję i ideologię LGBT – czy Gusa Van Santa, reżysera gloryfikującego dewiacje, pokazuje prawdziwy cel tego spotkania: legitymizację zła pod płaszczykiem fałszywego ekumenizmu kulturowego. To dokładne wypełnienie potępionych przez Piusa XI zasad masońskich, które w Quas primas nazwał „odrzuceniem panowania Chrystusa nad narodami”. Wybór filmów przez Leona XIV (w tym „Życie jest piękne” Benigniego) świadczy o relatywizacji zła – holocaust przedstawiony jako „gra” to bluźniercze podejście do męczeństwa milionów, w tym niezliczonych katolików.

Strukturalna apostazja posoborowego establishmentu

Organizatorem wydarzenia jest Dykasteria Kultury i Edukacji – nowy twór zastępujący tradycyjne kongregacje. Jak czytamy w Lamentabili sane exitu św. Piusa X, moderniści dążą do zastąpienia nadprzyrodzonej wiary „doświadczeniem religijnym” (pkt 26). To wyjaśnia, dlaczego posoborowa struktura zaprasza ikony kultury masowej zamiast świętych czy teologów. Cytując kanon 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917), publiczne odstępstwo od wiary powoduje automatyczną utratę urzędu – co dotyczy wszystkich zaangażowanych w tę antykatolicką farsę.

Kontynuacja bergoliańskiej rewolucji

Spotkanie stanowi kontynuację wcześniejszych skandali, takich jak audiencje dla komików Conana O’Briena czy Jimmy’ego Fallona. Jak zauważył Pius IX w Syllabusie (pkt 80), „rzymski papież może i powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją” to błąd potępiony ex cathedra. Leon XIV nie tylko powtarza ten błąd, ale go pogłębia, zamieniając Watykan w salon celebrytów. W świetle bulli Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV, która stwierdza nieważność wyboru heretyka na urząd kościelny, całe to przedstawienie nie ma żadnej legitymacji w prawdziwym Kościele Chrystusowym.

„Wybrane przez papieża filmy to: Cudowny żywot (1946) Franka Capry; Dźwięki muzyki (1965) Roberta Wise’a; Zwyczajni ludzie (1980) Roberta Redforda; oraz Życie jest piękne (1997) Roberto Benigniego”

Wybór „Życia jest pięknego” szczególnie bulwersuje, gdyż film przedstawia obóz koncentracyjny jako rodzaj „gry” dla dziecka, co stanowi relatywizację zła i profanację pamięci ofiar – w tym wielu katolickich męczenników. To jawne odrzucenie nauczania Piusa XII o obowiązku pamięci historycznej i czci dla prawdy.

Demaskacja prawdziwych intencji

Pod płaszczykiem „dialogu” i „piękna” kryje się programowa apostazja. Jak uczy Pius X w Pascendi, moderniści traktują wiarę jako produkt ewolucji świadomości (pkt 54). Spotkanie z Hollywood służy „ewolucji” Kościoła w kierunku akceptacji antychrześcijańskich wartości. W świetle Quas primas, która nakazuje podporządkowanie wszystkich dziedzin życia Chrystusowi Królowi, takie działania są aktem zdrady wobec Boskiego Majestatu.

Wierni katolicy muszą rozpoznać w tym wydarzeniu kolejny przejaw „ohydy spustoszenia” (Dn 9,27) w miejscu świętym. Jedyną właściwą reakcją jest odrzucenie tych antykatolickich spektakli i trwanie przy niezmiennej doktrynie przekazanej przez Magisterium sprzed 1958 roku. Jak przypomina św. Paweł: „Nie dajcie się wprzęgnąć w nierówne jarzmo z niewiernymi! Cóż bowiem wspólnego ma sprawiedliwość z nieprawością? Albo jakaż społeczność światłości z ciemnością?” (2 Kor 6,14).


Za artykułem:
Pope Leo to meet with Hollywood actors, directors at Vatican on Saturday
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 12.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.