Demograficzne bankructwo Polski: konsekwencja odrzucenia Królestwa Chrystusowego
Portal eKAI informuje o eksperymentalnej symulacji Głównego Urzędu Statystycznego przewidującej spadek liczby ludności Polski do 28,4 mln w 2060 roku. Współczynnik dzietności ma spaść do historycznie niskiego poziomu 1,10, co zdaniem autorów pociągnie za sobą katastrofalne skutki ekonomiczne i załamanie systemu emerytalnego.
Demografia bez duszy: świecka redukcja człowieka do wskaźnika ekonomicznego
GUS w swym „eksperymencie statystycznym” prezentuje typowo naturalistyczne podejście, traktujące człowieka jako zwykły element równania ekonomicznego.
„Osoby w wieku nieprodukcyjnym będzie więcej niż w wieku produkcyjnym”
– alarmują autorzy, całkowicie ignorując nadprzyrodzony wymiar ludzkiej egzystencji. Tymczasem Sacrosanctum Concilium Tridentinum wyraźnie naucza, że człowiek jest stworzony do oddawania chwały Bogu, a nie do zasilania systemu emerytalnego.
Przyczyny upadku: milczenie o moralnym bankructwie narodu
Artykuł pomija kluczowy kontekst: polska zapaść demograficzna jest bezpośrednią konsekwencją apostazji. Jak przypomina Pius XI w encyklice Casti connubii:
„Małżeńskie współżycie z umyślnym wyłączeniem potomstwa przeczy prawu Bożemu i prawu przyrodzonemu, a ci, którzy coś takiego popełniają, plamią sumienie swoje ciężką winą”
. Tymczasem portal eKAI nie wspomina ani słowem o:
- Pladze antykoncepcji i sterylizacji
- Kulturze rozwiązłości propagowanej przez mass media
- Demonicznej praktyce in vitro
- Systemowej destrukcji rodziny przez genderową rewolucję
Modernistyczna ślepota na źródła kryzysu
Błędem jest szukanie przyczyn w „niskich współczynnikach dzietności”, podczas gdy prawdziwy problem leży w odrzuceniu społecznego panowania Chrystusa Króla. Jak nauczał Pius XI w Quas primas:
„Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi, jeśli pragną zachować nienaruszoną swą powagę i przyczynić się do pomnożenia szczęścia swej ojczyzny”
. Polski rząd od trzydziestu lat konsekwentnie łamie tę zasadę, wprowadzając:
- Antyrodzinne ustawodawstwo
- Laicką edukację wypaczającą dusze młodzieży
- Finansowanie organizacji niszczących rodzinę
Fałszywe remedium: świeckie rozwiązania dla duchowego problemu
Proponowane przez „ekspertów” rozwiązania – jak zwiększenie udziału kobiet w rynku pracy czy import imigrantów – to typowo masońskie recepty pogłębiające destrukcję. Tymczasem jedynym lekarstwem jest powrót do katolickich zasad wyrażonych w encyklice Arcanum Divinae Sapientiae Leona XIII:
„Niech małżonkowie przede wszystkim starają się miłować Boga ponad wszystko i zachowywać Jego święte prawa. Niech stale pamiętają, że małżeństwo nie jest instytucją ludzką, ale boską”
Przestroga prorocka: Polska bez Boga – naród bez przyszłości
Przerażające wizje GUS to jedynie ziemski odbicie duchowej pustki narodu, który odwrócił się od swego Króla. Jak ostrzegał prorok Jeremiasz:
„Przeklęty mąż, który w człowieku pokłada nadzieję i który z ciała czyni swoje oparcie, a od Pana odwraca swe serce!”
(Jr 17,5 Wlg). W obliczu tych danych statystycznych należy wołać jak Jonasza do Niniwy: „Jeszcze czterdzieści dni, a Polska zginie!” – chyba że naród upadnie na kolana przed prawdziwym Królem.
Za artykułem:
13 listopada 2025 | 04:00GUS: w 2060 r. liczba ludności w Polsce może spaść do 28 mln (ekai.pl)
Data artykułu: 13.11.2025








