Szymon Hołownia i Włodzimierz Czarzasty w Sejmie, symbolizujący ich ignorancję w sprawach życia i śmierci

Polityczna gra w Sejmie: Hołownia rezygnuje, a kwestie życia i śmierci milcząco przyklepane

Podziel się tym:

Portal Opoka relacjonuje rezygnację Szymona Hołowni z funkcji marszałka Sejmu oraz zapowiedź wyboru jego następcy, Włodzimierza Czarzastego, zgodnie z umową koalicyjną. Cały proces odbywa się w atmosferze technokratycznej gry proceduralnej, całkowicie oderwanej od podstawowego obowiązku władzy świeckiej: podporządkowania prawa Bożemu porządkowi moralnemu.


Proceduralna farsa wobec milczenia o zbrodni aborcji

Podczas gdy politycy rozgrywają kwestię „drobnego niuansu” dotyczącego dokładnego terminu przekazania władzy marszałkowskiej („czy 18 czy 19 listopada”), w zupełnym milczeniu pomija się skandaliczne przyjęcie przez UE projektu finansowania aborcji w całej Europie – co portal jedynie wzmiankuje w części „polecane”. Ta dysproporcja uwypukla całkowitą degenerację współczesnej polityki, która zajmuje się „zarządzaniem procesami” zamiast obroną życia i porządku nadprzyrodzonego. Pius XI w encyklice Quas primas przypomina:

„Władza naszej Stolicy postanowiła, że (…) wszyscy narodowie, pokolenia i języki służyć mu będą; władza jego władza wieczna, która nie będzie odjęta, a królestwo jego, które się nie skazi” (Dn 7,14).

Tymczasem zarówno Hołownia, jak i jego następca otwarcie akceptują antychrześcijańskie rozwiązania prawne, co czyni ich współodpowiedzialnymi za systemową apostazję państwa polskiego.

Kryzys autorytetu a zasada „non potest”

W świetle kanonu 188 §4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917) każda władza publiczna, która nie uznaje królewskiej władzy Chrystusa, traci legitymizację:

„Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu (…) jeśli duchowny:…4. Publicznie odstępuje od wiary katolickiej”.

Choć kanon formalnie dotyczy duchownych, jego zasada moralna obowiązuje wszystkich sprawujących władzę. Hołownia, który w trakcie kadencji nie potępił aborcji ani nie przeciwstawił się homoseksualnemu lobby, jawnie wystąpił przeciwko prawu naturalnemu, tym samym podważając własną legitymizację do sprawowania funkcji publicznych.

Neo-kościół jako współsprawca kryzysu

Najbardziej wymowny jest brak reakcji ze strony struktur posoborowych. Milczenie „biskupów” wobec:
– finansowania aborcji przez UE
– prób narzucenia Polsce prawa do dzieciobójstwa
– laicyzacji życia publicznego

dowodzi, że neo-kościół stał się częścią systemu antychrześcijańskiego. Jak ostrzegał św. Pius X w Syllabusie:

„Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (Błąd 55) – to postulat masoński, który dziś realizują zarówno politycy, jak i ich duchowi sojusznicy w sutannach.

Perspektywa katolicka: odrzucić cyrk, przywrócić królestwo

Katolik nie może przyglądać się tej farsie jako neutralny obserwator. Każda władza nieuznająca społecznego panowania Chrystusa Króla jest uzurpacją. Jak nauczał Pius XI:

„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (Quas primas).

Jedynym rozwiązaniem jest odrzucenie całego systemu parlamentarnego opartego na rewolucyjnej zasadzie suwerenności ludu i powrót do katolickiej monarchii, gdzie prawo cywilne stanowi odbicie prawa Bożego.

Polityczna gra w Sejmie: Hołownia rezygnuje, a kwestie życia i śmierci milcząco przyklepane

Portal Opoka relacjonuje rezygnację Szymona Hołowni z funkcji marszałka Sejmu oraz zapowiedź wyboru jego następcy, Włodzimierza Czarzastego, zgodnie z umową koalicyjną. Cały proces odbywa się w atmosferze technokratycznej gry proceduralnej, całkowicie oderwanej od podstawowego obowiązku władzy świeckiej: podporządkowania prawa Bożemu porządkowi moralnemu.

Proceduralna farsa wobec milczenia o zbrodni aborcji

Podczas gdy politycy rozgrywają kwestię „drobnego niuansu” dotyczącego dokładnego terminu przekazania władzy marszałkowskiej („czy 18 czy 19 listopada”), w zupełnym milczeniu pomija się skandaliczne przyjęcie przez UE projektu finansowania aborcji w całej Europie – co portal jedynie wzmiankuje w części „polecane”. Ta dysproporcja uwypukla całkowitą degenerację współczesnej polityki, która zajmuje się „zarządzaniem procesami” zamiast obroną życia i porządku nadprzyrodzonego. Pius XI w encyklice Quas primas przypomina:

„Władza naszej Stolicy postanowiła, że (…) wszyscy narodowie, pokolenia i języki służyć mu będą; władza jego władza wieczna, która nie będzie odjęta, a królestwo jego, które się nie skazi” (Dn 7,14).

Tymczasem zarówno Hołownia, jak i jego następca otwarcie akceptują antychrześcijańskie rozwiązania prawne, co czyni ich współodpowiedzialnymi za systemową apostazję państwa polskiego.

Kryzys autorytetu a zasada „non potest”

W świetle kanonu 188 §4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917) każda władza publiczna, która nie uznaje królewskiej władzy Chrystusa, traci legitymizację:

„Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu (…) jeśli duchowny:…4. Publicznie odstępuje od wiary katolickiej”.

Choć kanon formalnie dotyczy duchownych, jego zasada moralna obowiązuje wszystkich sprawujących władzę. Hołownia, który w trakcie kadencji nie potępił aborcji ani nie przeciwstawił się homoseksualnemu lobby, jawnie wystąpił przeciwko prawu naturalnemu, tym samym podważając własną legitymizację do sprawowania funkcji publicznych.

Neo-kościół jako współsprawca kryzysu

Najbardziej wymowny jest brak reakcji ze strony struktur posoborowych. Milczenie „biskupów” wobec:
– finansowania aborcji przez UE
– prób narzucenia Polsce prawa do dzieciobójstwa
– laicyzacji życia publicznego

dowodzi, że neo-kościół stał się częścią systemu antychrześcijańskiego. Jak ostrzegał św. Pius X w Syllabusie:

„Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (Błąd 55) – to postulat masoński, który dziś realizują zarówno politycy, jak i ich duchowi sojusznicy w sutannach.

Perspektywa katolicka: odrzucić cyrk, przywrócić królestwo

Katolik nie może przyglądać się tej farsie jako neutralny obserwator. Każda władza nieuznająca społecznego panowania Chrystusa Króla jest uzurpacją. Jak nauczał Pius XI:

„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (Quas primas).

Jedynym rozwiązaniem jest odrzucenie całego systemu parlamentarnego opartego na rewolucyjnej zasadzie suwerenności ludu i powrót do katolickiej monarchii, gdzie prawo cywilne stanowi odbicie prawa Bożego.


Za artykułem:
Szymon Hołownia zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu. Wybór nowego marszałka – 18 listopada
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 13.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.