Konferencja "biskupów" USCCB w Baltimore w 2025 roku dotycząca sztucznej inteligencji jako narzędzia pseudoewangelizacji.

Technokratyczne urojenia „biskupów” USA: AI jako narzędzie pseudoewangelizacji

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency relacjonuje wystąpienie Paula Scherza podczas jesiennego zgromadzenia plenarnego „United States Conference of Catholic Bishops” (USCCB) w Baltimore 12 listopada 2025 roku. „Teolog” z Uniwersytetu Notre Dame przekonywał zgromadzonych „biskupów”, że sztuczna inteligencja (AI) ma „wielki potencjał, by przyczynić się do ludzkiego rozkwitu i wspólnego dobra”, pomimo braku prawdziwej inteligencji i świadomości. Scherz wskazał trzy obszary pseudoduszpasterstwa neo-kościoła, gdzie AI ma być wdrażana: służbę zdrowia, edukację i „posługę pastoralną”. W ostatnim przypadku otwarcie przyznał, że „ludzie coraz częściej zwracają się do chatbotów po zasoby religijne”, a AI staje się „standardem dla władz religijnych”. Całość wypowiedzi przepełniona jest naturalistycznym utylitaryzmem i całkowitym pominięciem nadprzyrodzonego celu Kościoła – zbawienia dusz.


Antyteologiczne założenia „duchowej” technokracji

Podstawowy błąd Scherza i całego zgromadzenia USCCB polega na redukcji misji Kościoła do doczesnego humanitaryzmu. Stwierdzenie, że „nasz indywidualny rozkwit jest związany z rozkwitem tych wokół nas” to czysto socjalistyczna utopia, sprzeczna z katolicką nauką o priorytecie zbawienia wiecznego nad doczesnym komfortem (Mt 16,26). Scherz powołuje się przy tym na słowa antypapieża Bergoglia („papieża” Leona XIV): „Osoba nie jest systemem algorytmów. Jest stworzeniem, relacją, tajemnicą”. To typowo modernistyczne pomieszanie porządków – próba pogodzenia nieredukowalnej transcendencji osoby z technokratycznym redukcjonizmem.

„W przypadku duszpasterstwa istnieją dowody, że ludzie zwracają się do chatbotów po zasoby religijne” – przyznał Scherz, dodając, że „AI staje się standardem dla władz religijnych”.

Zdrowie: technokratyczne bałwochwalstwo zamiast uzdrowienia duszy

W sekcji dotyczącej służby zdrowia Scherz otwarcie głosi herezję naturalistycznej redukcji: „Przez te instytucje opieki zdrowotnej Kościół realizuje wezwanie Jezusa, aby uzdrawiać chorych”. Tymczasem Chrystus nigdy nie ograniczał uzdrawiania do cielesnego wymiaru – jego cuda zawsze były znakami królestwa Bożego (Łk 9,11), mającymi prowadzić do nawrócenia i wiary. Katolickie szpitale, jeśli mają zachować katolickość, muszą być przede wszystkim szafarzami łaski poprzez sakrament namaszczenia chorych i codzienną Mszę Świętą – nie zaś „dostarczycielami usług medycznych” wspieranych przez algorytmy.

Edukacja: algorytmiczna deformacja formacji

Propozycje Scherza dotyczące edukacji katolickiej to jawna apostazja od nadprzyrodzonego celu wychowania. Choć teoretycznie przyznaje, że nauczycieli nie można zastąpić AI, ponieważ „modelują istotne ludzkie cechy”, to jednocześnie aprobuje „spersonalizowaną edukację dla każdego ucznia” poprzez algorytmy. Prawdziwa educationis w katolickim rozumieniu (Sobór Trydencki, sesja XXIV) to formacja duszy w cnocie i prawdzie, co wymaga personalnego przykładu świętości, nie zaś „indywidualnych planów nauki”. Dopuszczenie AI do jakiejkolwiek roli w szkolnictwie katolickim jest równoznaczne z uznaniem, że łaska i cnota mogą być zalgorytmizowane – co stanowi bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu.

„Posługa duszpasterska”: demoniczna parodia sakramentów

Największe zgorszenie budzą propozycje Scherza dotyczące wykorzystania AI w „życiu duchowym”:

„Ludzie używają AI, aby opracować inwentarze duchowe lub zapewnić kierownictwo duchowe” – alarmował „teolog”, dodając, że „katolickie strony internetowe używają AI, aby zapewnić osobom świeckim dostęp do nauczania Kościoła”.

To jawna demoniczna parodia sakramentalnego życia Kościoła. Kierownictwo duchowe to nadprzyrodzone działanie wymagające łaski stanu kapłańskiego i rozeznania opartego na modlitwie – nie zaś analizy danych przez maszynę. Co więcej, Scherz przyznaje, że „ludzie proszą AI lub rozwijają aplikacje AI, które tworzą odpowiedzi i działają w osobie Boga lub postaci religijnej”. To bezpośrednie naruszenie pierwszego przykazania Dekalogu i praktyka spirytystyczna potępiona przez kanon 2115 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917).

Technokratyczna apokalipsa neo-kościoła

Podsumowując, briefing USCCB to manifest technokratycznej apostazji, gdzie:

  • Wiara zostaje zredukowana do „zasobów religijnych” dostępnych przez chatboty
  • Kapłaństwo zastępuje się algorytmami „tworzącymi kazania”
  • Nawracanie grzeszników zastępuje się „personalizacją edukacji”
  • Spowiedź i kierownictwo duchowe zamienia się w „inwentarze duchowe” generowane przez AI

Ta wizja dosłownie wypełnia proroctwo apostazji końca czasów (2 Tes 2,3-4), gdzie człowiek grzechu „wynosi się ponad wszystko, co nazywa Bogiem”. USCCB nie jest już nawet parodią Kościoła – to laboratoryjny projekt religii Antychrysta, gdzie miejsce Krzyża zajmuje sztuczna inteligencja, a Eucharystię zastępują algorytmy. Jedyną odpowiedzią wiernych katolików musi być całkowite odrzucenie tego technokratycznego bałwochwalstwa i powrót do niezmiennej Ofiary Mszy Świętej – jedynego źródła łaski zdolnej przemienić człowieka i społeczeństwa.


Za artykułem:
U.S. bishops receive briefing on artificial intelligence
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 13.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.