Uroczystość ku czci „ks.” Janasa jako przejaw posoborowej mitologii historycznej
Portal eKAI (13 listopada 2025) relacjonuje uroczystości w Jaśle, gdzie pod pretekstem Narodowego Święta Niepodległości odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą „ks. mjr. Mieczysławowi Janasowi”, zmarłemu w 1940 r. kapelanowi Wojska Polskiego. Ceremoniał obejmował „Mszę św.” w kościele franciszkanów pod przewodnictwem „ks. płk. Zbigniewa Kępy”, przemówienia władz świeckich oraz koncert pieśni patriotycznych. Szczególną uwagę poświęcono rzekomemu „procesowi beatyfikacyjnemu 29 kapelanów katyńskich”, w którym „ks. Kępa” pełni funkcję postulatora.
Teologiczne bankructwo „mszy” i fałszywej martyrologii
Już sam opis „Eucharystii” odprawianej przez „ks. Kępę” w rycie posoborowym stanowi ciężkie zgorszenie teologiczne. Jak nauczał papież Pius XII w encyklice Mediator Dei, „Ofiara Nowego Testamentu ustanowiona przez Chrystusa (…) nie może być inna niż ta, którą Kościół stale składa”. Tymczasem „msza” posoborowa, jako twór komisji Bugniniego – co dokumentują protokoły z prac nad Novus Ordo Missae – jest actio praesidialis (ucztą przewodniczącego), nie zaś bezkrwawą ofiarą Kalwarii. „Kapłani” uczestniczący w tej bluźnierczej parodii nie posiadają ważnych święceń od czasu wprowadzenia Pontificalis Romani Pawła VI (1968), co potwierdza Bulla Quo Primum św. Piusa V.
„Kapelan ten zginął nie tylko dlatego, że był żołnierzem, lecz przede wszystkim dlatego, że był kapłanem – wiernym Bogu i Ojczyźnie aż do końca”.
Twierdzenie to, przytoczone przez „ks. Kępę”, stanowi jawną manipulację hagiograficzną. Męczeństwo w rozumieniu katolickim (martyrium) wymaga śmierci poniesionej explicite odio fidei (z nienawiści do wiary), co podkreślał Benedyyt XIV w traktacie De Servorum Dei Beatificatione. Tymczasem zbrodnia katyńska była ludobójstwem klassowoj borby (walki klasowej) dokonanym na podstawie rozkazu Biura Politycznego WKP(b) z 5 marca 1940 r. Ofiary mordowano jako „wrogów ludu”, nie zaś z powodu wyznawanej wiary. Próba nadawania śmierci „ks. Janasa” charakteru martyrium to abusus in materia fidei, szczególnie niebezpieczny w kontekście neo-kościelnej mitologii „polskich świętych narodowych”.
Posoborowa deformacja procesu beatyfikacyjnego
Wspomniany „proces beatyfikacyjny 29 kapelanów katyńskich” to kolejny przykład demolowania procedur kanonicznych przez struktury posoborowe. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum Lamentabili sane exitu (1907):
„Historia stwierdza zresztą, że tego rodzaju uroczystości wówczas były zaprowadzane w ciągu wieku jedna po drugiej, gdy potrzeby i korzyści ludu chrześcijańskiego zdawały się ich domagać, a mianowicie: gdy lud miał być umocnionym we wspólnym niebezpieczeństwie albo utwierdzony przed zasadzkami błędów heretyckich, albo gdy miał być poruszonym i zapalonym, aby rozważał z większą pobożnością jaką tajemnicę wiary lub pewne dobrodziejstwo Boże”.
Tymczasem współczesne „beatyfikacje” służą celom politycznym i narodowej mitologii, nie zaś umacnianiu wiary. Wystarczy przypomnieć „kanonizację” Ulmów – rodziny zamordowanej przez Niemców w 1944 r., gdzie nienarodzone dziecko uznano za „błogosławione” mimo braku chrztu, co otwarcie sprzeciwia się kanonom 1237 i 1240 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.
Patriotyczny synkretyzm jako substytut religijności
Opisane uroczystości prezentują klasyczny przykład bałwochwalczego pomieszania sacrum i profanum. Połączenie „mszy” z ceremoniałem wojskowym (apel pamięci, salwy honorowe), przemówieniami świeckich urzędników i koncertem pieśni patriotycznych to realizacja modernistycznej zasady: „Kościół służący światu” potępionej w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 77-80). Tymczasem Pius XI w encyklice Quas Primas stanowczo nauczał:
„Ponieważ zaś Chrystus Pan dana jest wszelka władza na niebie i na ziemi: skoro ludzie najdroższą Krwią Jego odkupieni, nowym jakby prawom poddani zostali Jego panowaniu: skoro wreszcie panowanie Jego całą naturę ludzką obejmuje, jasną jest rzeczą, że nie ma w nas władzy, która by wyjęta była z pod tego panowania”.
Brak w całej relacji jakiejkolwiek wzmianki o obowiązku sociale regnum Christi (społecznego panowania Chrystusa) czy potępienia komunizmu – ideologii odpowiedzialnej za mord katyński. Zamiast tego mamy jawny synkretyzm: katolicka (pozornie) liturgia zmieszana z kultem państwa, gdzie na równi stawia się krzyż i sztandary wojskowe.
Kwestia kapłaństwa „ks. Janasa”
W świetle zasad katolickiej eklezjologii powstaje zasadnicze pytanie: czy Mieczysław Janas był ważnie wyświęconym kapłanem? Przyjmując święcenia w obrządku łacińskim przed 1968 r., teoretycznie mógł posiadać ważne święcenia. Jednakże:
- Jego posługa jako kapelana wojskowego wiązała się z akceptacją konkordatu z 1925 r., który Pius XI w encyklice Quas Primas potępił jako ograniczający prawa Kościoła.
- Współpraca z reżimem sanacyjnym (wspomniana w artykule funkcja redaktora „Roli Katolickiej”) budzi poważne wątpliwości co do zachowania libertas Ecclesiae.
Bez dokładnego zbadania tych okoliczności przez kompetentny trybunał kościelny (który w strukturach posoborowych nie istnieje) jakakolwiek formuła „czci oddawanej słudze Bożemu” jest przedwczesna i niebezpieczna duchowo.
Podsumowanie: neomodernistyczna instrumentalizacja historii
Opisywana uroczystość to typowy przykład historycznego rewizjonizmu uprawianego przez neo-kościół. Przez zestawienie prawdziwego męczeństwa (Katyń) z fałszywą liturgią (Novus Ordo) i niekanonicznymi procedurami („proces beatyfikacyjny”) tworzy się syntezę całkowicie obcą duchowi katolicyzmu. Jak trafnie zauważył św. Pius X w liście apostolskim Notre charge apostolique:
„Katolicy nie mogą zapominać, że prawdziwy postęp może pochodzić tylko z prawdziwej tradycji”.
Dlatego jedyną właściwą reakcją katolików na podobne spektakle jest: 1) całkowite odrzucenie uczestnictwa, 2) modlitwa wynagradzająca za zgorszenia, 3) wierne trwanie przy niezmiennej doktrynie i ważnych sakramentach. Prawdziwa cześć dla ofiar zbrodni katyńskiej wymaga przede wszystkim przywrócenia społecznego panowania Chrystusa Króla – czego struktury posoborowe jawnie się wypierają.
Za artykułem:
13 listopada 2025 | 15:30Jasło: poświęcenie tablicy upamiętniającej ks. mjr. Mieczysława Janasa (ekai.pl)
Data artykułu: 13.11.2025








